Pięknie i kolorowo. Uwielbiam takie zdjęcia zieleni i uchwyconych w nich jakiś malutkich obiektów

A u nas w ostatnim tygodniu była kontynuacja zaplanowanych prac ) choć ostatecznie kilka koncepcji się zmieniło ))

A w kolejce czekały już małe cisy... szukaliśmy dla nich miejsca, w którym mogłyby sobie rosnąć, bo w przyszłości jak podrosną zostaną przesadzone w inne miejsce

Pierwszy szpalerek tuji został obsypany korą oraz dostał obrzeże w postaci cegieł z odzysku ... widać już pierwsze listki bordowej leszczyny





Dodatkowo powstała taka alejka

Cisy znalazły następującą lokalizację, mam nadzieję, że okaże się dla nich dobra i że będą pięknie rosły





..... i jeszcze kilka tutaj ...





na tym zdjęciu widać żwir, który pierwotnie miał wyścielić ścieżkę wzdłuż tuji.... )) nawet przymierzaliśmy i wyglądało całkiem całkiem, ale narazie nam przeszło ))
jak go teraz wykorzystać? jakieś pomysły?

Niech sobie na razie leży, pewnie niedługo i nowe rabatki powstaną - być może tam się przyda

Dzisiaj zrobiłam również małe zakupy w centrum ogrodniczym: dokupiłam 4 hosty (3 małe i jedną dosyć sporą) - ostatnio zakupy nie są zakupami jak nie wyjdę choć z jedną hostą )), ponadto wiciokrzew, 2 clematisy (bladoróżowy i bladoniebieski) - choć planuję kupić ich więcej tak żeby obrosły całe ogrodzenie z siatki , oczywiście planuję zakupić w przyszłości również inne pnącza . Kupiłam też dwie żurawki, niestety nie żółte... bo nie było buuuu
Część z powyższego udało mi się nawet posadzić, choć było już późno, ale o tym napiszę może jutro.
Na swoje miejsce czekają również dwa jaśminy....kupione dość spontanicznie... i teraz nie mam na nie pomysłu :/
.....................................................................................................................................................c.d.n.

Sebek napisał(a)

Niech sobie na razie leży, pewnie niedługo i nowe rabatki powstaną - być może tam się przyda

) niech ) chociaż rabatek nowych już raczej nie będzie w tym roku. Może coś w donicach posadzę Jeszcze rozłożymy korę między tuje i cisy i posiejemy wreszcie trawę.

toś się napracowała, a jaśminy gdzieś przy domku, bo pachną)

monteverde napisał(a)

toś się napracowała, a jaśminy gdzieś przy domku, bo pachną)

jest jeden malutki problem............... brak domku (jeszcze) ))