Czy macie,korzystacie i jak z opłacalnością? biorąc pod uwagę,że jego zakup i montaż to koszt ok. 200 zł.

Ja mam, ale cenę wody ogrodowej podnieśli na tyle, że opłaca się jedynie wykopać własną studnię i mieć w nosie liczniki.

Wszystko zależy od ceny wody normalnej i ogrodowej.

Dzięki Danusiu,że wypowiadasz się w tej sprawie;u mnie wygląda to tak:

woda normalna-3,53 plus ścieki:6,04= 9,57
woda bezpowrotnie zużyta-2,18

jak uważasz?? masz drożej?

Ja od 2 lat mam podlicznik i jest OK podlewając działkę płacę tylko za zużytą wodę a ścieki przecież są droższe. Zainwestowane 150 zł wróciło się po 3 miesiącach. Woda oczywiście z wodociągu miejskiego, jedna bez rozgraniczeń na ogrodową.

Bardzo dziekuję za głos...jutro składam wnioseknie ma co się zastanawiać.

frezja napisał(a)

Dzięki Danusiu,że wypowiadasz się w tej sprawie;u mnie wygląda to tak:

woda normalna-3,53 plus ścieki:6,04= 9,57
woda bezpowrotnie zużyta-2,18

jak uważasz?? masz drożej?

U mnie woda na ogród 9 zł, więc kiszka generalnie i wielkie koszty.

U ciebie opłaci się założyć podlicznik.

To bardzo drogo u Ciebie Danusiu..rozbieżnośc cenowa w kraju bardzo duża.

Była tańsza ale się zmądrzyli i podnieśli na taką cenę jak woda z kanalizacją.

Wbrew logice...mamy takich "wybrańców" na różnych stołkach....co ogrodu nie mają albo duże zniżki na wodę;
Danusiu..nic tylko kopanie studni...u mojego sąsiada kopali..chyba gdzieś z okolic Kłodzka firma odwiertnicza była..wszystko sprawnie,profesjonalnie.

No a u nas taniocha woda 3,04 , ścieki 4,67. tyle że podlicznik można użytkować od 15 kwietnia do 15 października, ale opłata stała /abonament / 9,81 kwartalnie /ceny netto + wat 8%/