a na kolejne dni fajna pogode zapowiadaja.
Dzis w pracy do nocy siedze ale jutro polatam znow po ogrodzie. Za tydzien u nas ferie i mam caly tydzie wolne huuuuura
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
A u nas ma padać. Nie wiem czysię martwić. Dopiero ta kałuża, którą siądźką zmacałam, wsiąkła, a tu znowu ma być mokro. Czuję, że do ogrodu jutro pójdę owinięta nieprzemakalnie.
U mnie ciemierniki na skarpie, a tam śniegu z pół metra jeszcze leży...ale mi o przebiśniegach przypomniałaś, wylazły u mnie, świeżoki, pierwszy raz w zeszłym roku sadziłam
Kiedyś kupiłam cebulki takich pełnych przebiśniegów, rok tylko były. Te dostałam od Bogusi, nie myślałam że dadzą radę. Ale najwidoczniej te ze swoich ogrodów odporniejsze
mi tez tak sie wydaje, ze te darowane sa lepsze. Te ciemierniki ktore fotografowalam wczoraj sa od sasiadki a te z marketu nie widac nic a nic
Dostalam wlasnie maila od trenerki. Zaplanowali mnie do rozlewania herbaty od 12, moj start jest o 11:50. mysliecie ze dam rade przebiec te 5 m w 10 minut to bylyby rekord
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Dobrze czytam 5 metrów w 10 minut, czy ma byc 5 km w 10 minut?
To pierwsze, to i ja pokonam w tym czasie, ale to drugie? nawet dla takiej sprinterki jak Ty, Izo, to chyba faktycznie, na miarę rekordu światowego.