Nastał czas kwitnienia bergeni. Bergenia pochodzi z Azji. U nas uprawiana jest również Bergenia grubolistna (Bergenia crassifolia). Roślina łatwa w uprawie, rośnie na każdej przepuszczalnej glebie, w słońcu lub w półcieniu. Całkowicie mrozoodporna.
To zdjęcie zrobiła dzisiaj na mojej działce moja 6-letnia wnuczka


Te zdjęcia zrobiłam w ub.r. w końcu października!

To poniżej w OB w Powsinie w maju ub.r. a dwa następne u siebie

kwitnie bardzo ładnie ale niestety w lecie strasznie coś jej zjada liście :/

Bergenia to jedna z moich ulubionych roślin. Mam ją w kilku miejscach, ma przede wszystkim ładne liście. Właśnie kwitnie:

Pawle, liście bergenii są przysmakiem ślimaków!

Opuchlaki też nie pogardzą liśćmi bergenii.

no pięknie, to już wszystko wiem. dziękuje kochani za informacje
ślimaków u mnie jest po prostu pełno... wyżywiłbym całą francuską armie. xD
Ciekawe jak mam obronić przed nimi moją Bergenie.. hmm myślicie, że
piasek rozsypany wokół coś pomoże? Ślimaki i tak się chyba do niej dostaną

u mnie widać te dziury i ogryzione liście na bergenii, to po zimie , ja mam żwirek i tak przełażą

Gdzieś wyczytałam, że można obsypać roślinę plewami. Są ostre i ślimaki po nich nie lubią spacerków. Może spróbujesz?
Ja nie stosowalam tej metody, bo o plewy mi trudno. Nawet nie wiem, gdzie je kupić można...

Mnie się wydaje że ślimakom żadna przeszkoda nie straszna. Widziałam je spacerujące sobie w najlepsze w różnych dziwnych miejscach. Bergenii u mnie nie ruszyły, ale bardzo smakowały im kwiaty liliowca. Wspinały się po badylu żeby dosięgnąć przysmaku.

A nim doszły to liliowiec już zdążył przekwitnąć