Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Pokaż wątki Pokaż posty

Doświadczalnia bylinowo-różana

asiak 18:40, 19 lut 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
A Munstead jest ok, jeśli chodzi o kwitnienie, zdrowotność itp? Wiem, że nie ma idealnych róż, ale jedne są bardziej na tak, drugie bardziej na nie...
I co jeszcze powiesz mi Qeen of Sweden do tej Munstead?
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Wendy79 18:50, 19 lut 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Anda napisał(a)


Moja choruje regularnie na czarną plamistość, ale całkiem goła nie jest nigdy, więc to znoszę Piękne ma kwiaty i pięknie pachnie i za to ją lubię.


U mnie nie złapała plamistości, ale była taka wypłowiała, jakby żółknąca i stała w miejscu.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Anda 18:56, 19 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33285
asiak napisał(a)
A Munstead jest ok, jeśli chodzi o kwitnienie, zdrowotność itp? Wiem, że nie ma idealnych róż, ale jedne są bardziej na tak, drugie bardziej na nie...
I co jeszcze powiesz mi Qeen of Sweden do tej Munstead?


MW mam dopiero od lata, więc na temat zdrowotności dużo powiedzieć nie mogę. Ładnie kwitła i pachniała. Żadnych chorób przez te parę miesięcy nie złapała
QoS może być bardzo duża. Kolorystycznie pasują do siebie.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 18:56, 19 lut 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33285
Wendy79 napisał(a)


U mnie nie złapała plamistości, ale była taka wypłowiała, jakby żółknąca i stała w miejscu.


O, to mam nadzieję, że tylko budowała korzeń i w tym sezonie ruszy z kopyta
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
asiak 19:23, 19 lut 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Ewuniu, dziękuję Ci, pozdrawiam
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Juzia 20:45, 19 lut 2017


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38455
Ja jesienią do MW Boscobel dosadziłam.
Ciekawość mnie teraz zżera...jak to będzie?



____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
tulucy 21:39, 19 lut 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
A ja rewolucyjnie obok MW posadziłam Evelyn. Morelową tam chyba same zgrzyty mi wyjdą na tej rabacie... Z drugiej strony jest Kronprincesse Mary, a za MW Baronessy ... I gdzieś w pobliżu LI. I jednej nie pamiętam, bo golasek jesienią sadziłam. Misz masz kolorystyczny na pewno...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
tulucy 21:40, 19 lut 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Może wypełnienia złagodzą zgrzyty. Mam nadzieję
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
katel 23:15, 19 lut 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Anda napisał(a)

Miro, nic nie namieszalaś Za to ja Ci namieszałam No widzisz, ja taka już jestem, że czasem drążę i szukam dziury w całym U mnie choroby grzybowe są i będą i nie sądzę, żeby Miedzian był lekarstwem na nie. W tej książce o której Ci pisałam właściciele ogrodu stwierdzili, że pod wpływem zmian klimatycznych i globalizacji chorób grzybowych i szkodników, w ich ogrodzie w porównaniu z poprzednimi latami, zachodzą negatywne zmiany, na które nie ma lekarstwa. Czasem rośliny radzą sobie same, a czasem trzeba je wymienić na inne.


Ewo mogłabyś podać tytuł tej książki, przegapiłam go gdzieś.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
23:38, 19 lut 2017
Ewa a co sądzisz o róży annapurna?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies