Basiu, ale mi pięknie się wpisałaś, dziękuję, I oświadczam, że ja nie kokietka. Ogród mam od 35 lat, ale były różne fazy. Przeważnie sadowniczo warzywne. Teraz ogród pod moją wyłączną władzą, z drzew została grusza do wycięcia i pigwa/tej nie zetnę/. 2 młode brzoskwinie chyba pójdą precz, bo po mrozowe rany mają i grzyb się wdaje, Zostają byliny, a te nabierają blasku dopiero w maju.
Staram się porządkować, ale mi to marnie idzie. Nie jestem zadowolona i tyle.
Nagarnęłam do siebie różności od przyjaciół, ale już sensownie to poukładać za bardzo nie umiem. Stąd jak widzę jakieś piękne kompozycje u innych , to mnie coś w dołku ściska.
Jak umiem, tak nadrabiam bezkwiatowe życie przed Ogrodowiskiem.
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie