Pozwoliłam sobie założyć nowy wątek, gdyż zawsze bardzo podobały mnie się petunie/ surfinie i co roku goszczą na moich parapetach, ale lubię wyzwania i postanowiłam sama zabrać się za ich hodowlę. Wysiewa ktoś z was? Jeżeli tak to zapraszam do dyskusji, a jeżeli nie też zapraszam Będzie raźniej - no to jak kto się przyłączy???

U mnie na pierwszy plan poszły petunie kaskadowe:


Posiane 21 stycznia skiełkowały po 5 dniach i aktualnie wyglądają tak:

Ja się dołączam
wysiewałam już dwa lata temu
i teraz czekam na zamówione nasionka

Sieję petunie od wielu lat.

Następnie po kilku dniach dołączyła do nich otoczkowana petunia Dreams Red:






Ładnie zaczyna wschodzić i bardzo mnie to cieszy.



Dwa dni temu dosiałam kolejną otoczkowaną Daddy Blu i czekam na wschody

agnieszka_malysa napisał(a)

Ja się dołączam
wysiewałam już dwa lata temu
i teraz czekam na zamówione nasionka

Super Aguś - jakie zamówiłaś?

rozark napisał(a)

Sieję petunie od wielu lat.

Reniu jakie wysiewasz? Kaskadowe, czy bardziej stojące?


Kochani proponuję wklejać zdjęcia opakować, stworzymy przez to bazę tych odmian bardziej pożądanych i udanych i tych, które nam się nie udały, bądz nie podobały i nie byłyśmy z nich zadowolone, którymi nie warto sobie zawracać głowy.

Zamówiłam PETUNIA ZWISAJĄCA __KASKADA __KREMOWA
A Ty zamawiasz przez internet nasionka???

agnieszka_malysa napisał(a)

Zamówiłam PETUNIA ZWISAJĄCA __KASKADA __KREMOWA
A Ty zamawiasz przez internet nasionka???

To chyba mamy te same kaskadowe tylko inne kolory. Legut. ...? Fajnie się zapowiadają, a jak będzie wyglądać w praktyce - to czas pokaże.
Tak ja wszystkie nasiona zamawiam przez internet co roku u tego samego sprzedawcy. Ma nasiona sprawdzone i praktycznie od wszystkich producentów. Zawsze jestem zadowolona i nie miałam problemu żeby coś było nie tak.
W tym roku porwałam się na otoczkowane nasiona petunii. I powiem Ci, że naprawdę warto zainwestować trochę więcej kasy, ale mam gwarancję, super wschodów praktycznie 100% i przede wszystkim zgodności odmianowej.
Dużo lepiej posiejesz bo praktycznie tyle ile chcesz i gdzie chcesz. Wadą tych otoczkowanych jest to, że praktycznie dla klienta detalicznego u nas są nie dostępne. Ja kupiłam dla siebie od kolegi który wysiewa petunie na większą skalę. Jak byś chciała spróbować otoczek to daj znać. Zostało mi trochę to podeślę Ci kilka nasionek na próbę.

asta6265 napisał(a)

Reniu jakie wysiewasz? Kaskadowe, czy bardziej stojące?


Kochani proponuję wklejać zdjęcia opakować, stworzymy przez to bazę tych odmian bardziej pożądanych i udanych i tych, które nam się nie udały, bądz nie podobały i nie byłyśmy z nich zadowolone, którymi nie warto sobie zawracać głowy.

to zeszłoroczne siewy