Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » NewLife w ogrodzie

Pokaż wątki Pokaż posty

NewLife w ogrodzie

LyraBea 19:21, 25 cze 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
MirellaB napisał(a)
Trzymam kciuki, jednak musisz być przygotowana, że różnie może być
Nam raz spłynął

Na razie podlało pięknie i przestało. Nie dopuszczam myśli, że "różnie może być". Ech, tylko żeby już na razie więcej nie padało.
____________________
Beata
Flower1 20:11, 25 cze 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
LyraBea napisał(a)
W środę posiałam trawę. |Czekam na pierwsze, zielone ździebełka...A tym czasem nade mną szaleje burza. Leje.Trzymajcie kciuki, żeby mi trawnik nie spłynął.

Trzymam kciuki ) piękny trawniczek,u nas tez pada jupppi
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
LyraBea 20:40, 25 cze 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
No i stało się. Przyszło takie załamanie pogody, że nie tylko mój ogród, ale i cała okolica pod wodą. Z mojej pracy nic nie zostało...
____________________
Beata
Joku 22:30, 25 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087
Współczuję bardzo, u mnie też straszna burza i ulewa jedna za drugą. Ale grunt pozostał na swoim miejscu czy też popłynął?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
BasiaLT 22:45, 25 cze 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Ojej aż tyle u ciebie wody? U nas przeszły dwie burze ale tak w miarę nas oszczedzilo. Przykro mi bardzo bo tak ciężko pracowałas. Może jak woda wsiaknie to nie będzie tak źle jak ci się teraz wydaje.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Marga 22:57, 25 cze 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Oj, Beatko! To niedobrze z tą burzą. Czekam na wieści jutro jak ogród i oby było lepiej niż przypuszczasz.
Przytulam cieplutko
____________________
Ogród dla moich synków
Makusia 23:09, 25 cze 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Jedni marzą o deszczu, dla Twojego nowego trawnika to wyrok. Współczuję...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
LyraBea 11:47, 26 cze 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
dzień dobry przy kawie
...) )
...( (
("""""")o
""""""'"
Ale miałam ciężką noc. Śniły mi się koszmary. Ogród ciągle zalewało, ziemia spod nóg się usuwała a spod roślin, z ziemi zaczął się wydobywać gorący dym, jakby mój ogród na kraterze był. Niestety, gdy się obudziłam, jakoś wcale nie było weselej, bo za oknem na nowo mam krajobraz księżycowy. Nie są to duże straty. Zaledwie kilka dni mojej ciężkiej pracy. Nie ma co biadolić. W tygodniu powtórzę akcję i tyle. Szkoda tylko, że kilkaset złotych będę musiała znowu na nasiona wyłożyć a byłoby na drzewka. Ale kto jak nie ja ma sobie dać z tym radę? Tylko teraz będę na nowo obserwować pogodę i niekoniecznie coś z tego wyniknie, bo u mnie miało nie padać przez dłuższy czas, dlatego tak się z sianiem spieszyłam.
Z pozytywów. Ogród podlany aż miło. Różyczka, która myślałam, że się wczoraj połamała, ma się dobrze, jedynie się przekrzywiła. Jedne maki przekwitają, zaczynają kwitnąć następne.

Chciałabym Was prosić o identyfikację kilku roślin, które się same wprosiły do ogrodu i pozwoliłam im zostać, obserwując, co z nich wyrośnie a nie potrafię wygooglować.
I tak. Co to?
1. Mam to od zeszłego roku. Jak zakwitnie, będzie miało takie śliczne bordowe pióropusze.

2. . 3.
4.


____________________
Beata
LyraBea 11:54, 26 cze 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Joku napisał(a)
Współczuję bardzo, u mnie też straszna burza i ulewa jedna za drugą. Ale grunt pozostał na swoim miejscu czy też popłynął?

Trochę popłynął, głównie popłynęły nasiona. Całe 20kg...
BasiaLT napisał(a)
Ojej aż tyle u ciebie wody? U nas przeszły dwie burze ale tak w miarę nas oszczedzilo. Przykro mi bardzo bo tak ciężko pracowałas. Może jak woda wsiaknie to nie będzie tak źle jak ci się teraz wydaje.
Jest źle w sensie, że całość do powtórki a już myślałam, że mam to za sobą.
Marga napisał(a)
Oj, Beatko! To niedobrze z tą burzą. Czekam na wieści jutro jak ogród i oby było lepiej niż przypuszczasz.
Przytulam cieplutko
Ja również przytulam. Zbiorę się w sobie i w tygodniu naprawię straty. Oby potem znowu tak nie lało...
Makusia napisał(a)
Jedni marzą o deszczu, dla Twojego nowego trawnika to wyrok. Współczuję...
Sama marzyłam o deszczu, ale to co wczoraj przyszło, to nie można było nazwać deszczem. Wyglądało jakby świat się kończył. Pioruny miotały ze wszystkich stron.
Tu na zdjęciu to dopiero jakieś kilka minut ulewy, potem zasłoniłam żaluzje i już nie patrzyłam nawet na to, co się dzieje a było dużo gorzej
____________________
Beata
anbu 11:59, 26 cze 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Ojej Bea, szkoda Twojej pracy Współczuję Nasionka Ci wypłukało?
U nas też dziś pada, ja się cieszę jak dziecko, ale wiadomo inaczej jest jak się trawnik zakłada :/
____________________
Ania Ogród Ani :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies