Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » ... Kiedy czegoś gorąco pragniesz...

Pokaż wątki Pokaż posty

... Kiedy czegoś gorąco pragniesz...

Maly_Bialy_D... 15:42, 21 kwi 2016


Dołączył: 20 kwi 2016
Posty: 446
margaretka3 napisał(a)
Cześć, Basiu!
Bardzo dobrze zrobiłaś, żeś się nam wyżaliła
Łatwo nie masz, ale patrz na to, ile już zrobiłaś! Nawet warzywa już rosną 1/6, a nie jakieś 1/25, masz już wyczyszczone. A to dużo przecież.
A ja bardziej niż śmieci to współczuję męża pesymisty
Śmieci wywalisz, a z pesymistą trzeba żyć, no bo nie wywalisz, zwłaszcza że kredyt do spłacenia...


Hehe przeczytałam Twój post córce i razem żeśmy się popłakały ze śmiechu

Jestem w szoku, że tyle ciepłych słów od Was wszystkich, chociaż się nie znamy
Z tym bojlerem,m to szczęka mi opadła, jak można tak żyć i coś takiego zakopywać...

Czy wiecie na jakiej zasadzie wypożycza się taki kontener? czy jest na określony czas, czy też płaci się za napełnioną sztukę? czy to z mzo się wypożycza?

Będę musiała nad tym pomyśleć po przeprowadzce i wydzielać sobie kolejne "sektory" do sprzątania. Fundament stodoły też trudny do ogarnięcia, młot by się przydał pneumatyczny, ale wszystko kosztuje, a przy budowie domu zawsze środków brak.
Niestety nie mam takich znajomych, co za bigos i kiełbaskę przyjdą pomóc na cały dzień, ale mamy dwóch młodych braci, więc ich zaangażujemy choć częściowo, pewnie pomogą dzięki za pomysły
Prace staną na jakiś miesiąc w ogrodzie, dom musimy szybko zrobić, ale jak się wezmę za ogród będę na bieżąco informować o postępach.
Spójrzcie, to jedno z moich ładniejszych wykopalisk:

____________________
Basia Kiedy czegoś gorąco pragniesz
Mary 19:25, 21 kwi 2016


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3505
Maly_Bialy_Domek napisał(a)
Czy wiecie na jakiej zasadzie wypożycza się taki kontener? czy jest na określony czas, czy też płaci się za napełnioną sztukę? czy to z mzo się wypożycza?

Myślę, że to zależy od firmy. Jedna z warszawskich firm wypożycza kontener na tydzień za ustaloną kwotę. Można przedłużyć do miesiąca dopłacając dodatkowo coś koło 1/4 pierwotnej kwoty.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
BasiaLT 21:24, 21 kwi 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Basiu kop głębiej skoro klucz juz masz to pewnie gdzieś jest też i skarbiec hi hi
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Marta 22:59, 21 kwi 2016


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 1983
BasiaLT napisał(a)


Tylko wiesz ze wszystko co wykopane poniżej 1 metra z urzędu nalezy do skarbu państwa? wiec kop dyskretnie i nie chwal się wynikami
Jak nagle znikniesz z forum to będzie wiadomo dlaczego


____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/774-ogrod-marty "Chcesz być szczęśliwy przez całe życie- zostań ogrodnikiem"
Maly_Bialy_D... 12:19, 15 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2016
Posty: 446
Zniknęłam nagle z forum, niestety nie z powodu, o którym pisała Marta
Przeprowadziliśmy się i było oczywiście mnóstwo pracy. Spędziłam wiele ciężkich godzin w ogrodzie, pewnie nabawiłam się zwyrodnienia kręgosłupa, ale efekty już widać. Mam mnóstwo planów, np. na fundamencie od stodoły, na którym jest cienka warstwa ziemi zrobimy podniesione grządki. Kupiłam geowłókninę, na której je posadowię, ścieżki wysypię korą lub żwirkiem. Deski kupimy w pobliskim tartaku, zaimpregnujemy, wyłożymy folią wewnątrz. Obsadziłam już to miejsce bukszpanem, dostałam krzaczki od cioci, liczę, za kilka lat będzie z tego ładny żywopłot. Wejście do warzywnika będzie stanowić pergola z ładnym jakimś pnączem.
Kupiłam też wymarzoną brzozę doorenbos szczepioną oraz lipę kulistą szczepioną.
Miałam smaczne warzywa częściowo na śmieciowisku. W przyszłości chcę wynająć minikoparkę lub własnoręcznie wykopać dół pod małe oczko wodne, jeden bok usypać niewielką skarpę obsadzoną roślinami nadwodnymi. W większości ogrodu póki co wysialiśmy trawę i to oswoiło i złagodziło trochę plac budowy. Z czasem będę ją wymieniać na inne roślinki.
Wszystkim, którzy dodawali mi otuchy dziękuję serdecznie, bardzo mi to pomogło. Chcę teraz powiedzieć innym, którzy mają podobną do mojej sytuacji, że warto walczyć i dać sobie czas
Na potwierdzenie prześlę za chwilkę trochę zdjęć, jak wyglądało u mnie lato i jesień zaraz po zakończeniu budowy
____________________
Basia Kiedy czegoś gorąco pragniesz
Maly_Bialy_D... 12:35, 15 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2016
Posty: 446

____________________
Basia Kiedy czegoś gorąco pragniesz
Asieq 16:10, 15 sty 2017


Dołączył: 12 sty 2017
Posty: 31
Cześć Basieńko
Ogrom pracy włożyłaś i już widać efekty. Z czasem będzie coraz piękniej i coraz bliżej Twego wymarzonego ogrodu.
Bardzo dobry pomysł, żeby wykorzystać fundamenty starej stodoły.
Trzymam kciuki za nowy sezon 2017!
____________________
Ogród Pi
koliber 18:13, 15 sty 2017


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3649
Witaj Basiu Grunt to się nie poddawać. Trzymam kciuki za dalsze realizacje. Będę do Ciebie zaglądać i kibicować U mnie również nie obyło się bez chwil zwątpienia. Ale dałam radę i będę działać dalej - jak tylko wiosna przyjdzie Pozdrawiam
____________________
Zielona przestrzeń
Maly_Bialy_D... 10:57, 16 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2016
Posty: 446
Asiu witaj tutaj i zaraz lecę do Twojego ogródka
Twój Anetko zaraz również zwiedzę i witam serdecznie w moich zaczątkach ogrodu.
Mam nadzieję, że kiedyś będę do nich wracać z rozrzewnieniem myśląc jak dużo już dokonałam.
Póki co czekam na nasionka stipy, które chcę wysiać jak najprędzej.
____________________
Basia Kiedy czegoś gorąco pragniesz
pestka56 12:01, 16 sty 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4397
Basia, masz się czym pochwalić Widać ile pracy włożyłaś i są efekty. Teraz może być już tylko coraz lepiej.
Nie wiem czy znalazłaś na mojej pinterestowej tablicy z kuchennym ogrodem fotki z warzywnikami. Chyba mam tam taką jedną, która pokazuje ogródek otoczony niskim żywopłotkiem z pergolą przy wejściu. Prześlę Ci.
____________________
Kasia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies