Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja glebo terapia

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja glebo terapia

kerii 21:03, 04 maj 2016


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Już prawie przekwitnięty ciemiernik ale jeszcze daje radę mam nadzieję, że do przyszłego roku się rozrośnie

A i tawułki kolorów nabrały teraz chyba najładniej wyglądają takie świeże kolorowe potem jak się rozrosną i kwitną to już nie wiadomo która żółta a która czerwona. Moja zmora tujowa w tym roku je trochę podcięłam i mam nadzieję, że jak psy bardzo nie zdeptają to może trawka pod nimi urośnie.
Chciałam tam coś posadzić żeby nie było tak łyso ale nie wiem czy jest sens ze względu na psy mają tam swoją trasę przelotową

Mój ulubiony klonik

I azalijka już, już na dniach powinna się zaróżowić
____________________
Jola Moja glebo terapia
Psiamama 12:44, 05 maj 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Witaj Kerii 5 stron wątku to super bo można być na bieżąco. Ogród masz pełen fajnych , klimatycznych zakątków sporo pięknych roślin i tak naprawdę to kawał placu. Super schody i piwniczka, i ławeczka na tle róż.Parę niewielkich zmian i będzie pięknie. Planujesz zrobić coś z deklem od studni?? W sensie zamaskować go jakoś, bo u mnie to odwieczny problem. No i psiaki cudne słodziaki
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
kerii 15:59, 05 maj 2016


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Ehh i znowu pada a tak ładnie się zapowiadało. Wczoraj zrobiłam plan nasadzeń kwiatów w skrzynkach na razie tylko na wejście. Zawsze było pstrokato a w tym roku stwierdziłam, że ograniczę się tylko do trzech kolorów biały, czerwony i niebieski. A więc z godnie z wczorajszym planem nakupiłam werben (bardzo je lubię), lobelii, bakopy, dwie pelargonie i jak zaczęłam je rozkładać w tych skrzynkach to pomimo planu okazało się, że za mało kupiłam. Ale to cała ja, plany planami a realizacja swoją ścieżką idzie
To moje zakupy, czekają aż przestanie padać


Witaj Aga dzięki za odwiedziny, wczoraj buszowałam w Twoim królestwiei w sumie to nie pamiętam czy zostawiłam ślad bo późno było ale masz bardzo ładny ogród, fajnie widać postępy, zmiany jak było i jak teraz jest
Na deklu na razie stoją doniczki z czymś co czekam czy się opuści czy nie w planach jest zasypanie to ziemią i posadzenie czegoś, jeszcze do końca nie wiem czego bo tam dość cienisto jest z powodu orzecha. Poza tym ten dekiel jest do przeniesienie na inne cudo jakim jest moja studnia umieszczona centralnie na środku trawnika, eM obiecał dekiel zmienić ale nie powiedział kiedy, wiesz podanie dwa zdjęcia moc urzędowa jak to statystyczny eM. Więc na razie jest jak jest.




____________________
Jola Moja glebo terapia
Psiamama 16:07, 05 maj 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Wiesz ja pytam o ten dekiel bo szukam inspiracji Jeden ze studni zlikwidowałam na drugim z szamba.. postawiłam doniczkę i tyle mojej kreatywności
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Zana 07:17, 07 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Piękny ten Twój klon, marzę o takim! Jeżeli pod tuja mi psy biegają, to chyba możesz sobie odpuścić tam jakieś nasadzenia. Pewnie wszystko stratują. Jakie najbliższe plany?
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
kerii 19:07, 08 maj 2016


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Psiamama napisał(a)
Wiesz ja pytam o ten dekiel bo szukam inspiracji Jeden ze studni zlikwidowałam na drugim z szamba.. postawiłam doniczkę i tyle mojej kreatywności

He he twoja kreatywność jest prawie taka jak moja mam tam takie dwa dekle od szamba i też postawiłam na jednym donice a drugie jest sobie i czeka na wenę twórczą. Ale na jednym mam w planie poukładać kamienie i coś miedzy nimi posadzić ale to na razie plany
____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 19:22, 08 maj 2016


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
A to mój weekendowy relaks na wsi Tak to wyglądało w piątek rano


____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 19:43, 08 maj 2016


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
A tak w piątek wieczorem po całym dniu koszenia i plewienia



Sobota minęła na sadzeniu i przesadzaniu niestety zdjęć finalnych brak aparat się zbuntował. Będą
Posadziłam tam trzy rododendrony, azalie kilka traw tzn, w kilku miejscach a trawy w sumie dwie zeribusa i miskanta takiego dużego ale nie wiem jak się nazywa.
W każdym razie nadal jestem otwarta na koncepcje co by tam jeszcze posadzić, coś co by rozjaśniło ten teren bo na razie to taka dość monotonna zieleń.
Przed jest rabata z bylinami ale też dość mizerna na razie. Chciała bym to jakoś tak obsadzić żeby coś kwitło przez cały czas aż do jesieni.
Teraz na rabacie są irysy, piwonie, lilie, łubiny, floksy kilka maronek na jesień posadzę czosnki i tulipany,doradźcie co tam jeszcze mogę posadzić
____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 20:00, 08 maj 2016


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
A to kolejna problematyczna rabatka koło piwnicy, miejsce bardzo słoneczne a teraz po wycięciu świerka zero cienia, tak więc hosta i żurawki raczej tam lata nie przetrwają



Myślałam o posadzeniu tam rojników i rozchodników tylko nie wiem czy nie będzie to trochę monotonne, jak myślicie co by tam dobrze wyglądało ?
____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 20:05, 08 maj 2016


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Zana napisał(a)
Piękny ten Twój klon, marzę o takim! Jeżeli pod tuja mi psy biegają, to chyba możesz sobie odpuścić tam jakieś nasadzenia. Pewnie wszystko stratują. Jakie najbliższe plany?

Planów mnóstwo, na razie skupiłam się na wiejskim ogrodzie i tam nadrabiam zaległości w plewieniu i przerabianiu starego na nowe, no może nie nowe ale inne w domu ograniczam się do koszenia trawy zresztą rękami eM
____________________
Jola Moja glebo terapia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies