Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Wiąz holenderski - Ulmus hollandica "Wredei"

Pokaż wątki Pokaż posty

Wiąz holenderski - Ulmus hollandica "Wredei"

moni 20:42, 11 paź 2011


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
Piękna kompozycja
____________________
Mona
isia33 20:09, 17 paź 2011


Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 1451
Od dawna mam zamiar posadzić Wredei, ale dopiero teraz mam odpowiednie miejsce.Czy można go jeszcze w tym roku posadzić?
____________________
Iwona Raczkujący ogród Iwony
Sebek 22:18, 18 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Możesz
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
moni 20:45, 22 sty 2012


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
A można go ciąć?.
____________________
Mona
Gardenarium 20:56, 22 sty 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Wiąz Wredei ma wrzecionowy kształt i to m in. jest jego ozdobą, rośnie w charakterystyczny sposób.
Nie wiem czemu miałoby służyć cięcie. Ja bym nie cięła. Chyba, że chcesz coś z niego uformować, ale nigdy nie spotkałam ciętego wiąza Wredei.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
rispetto 22:41, 23 sty 2012

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 96
Danusiu, wybacz, ale częściowo nie zgodzę się z Twoją opinią o podatności tego wiązu na przypalenia. Sadzenie go w cieniu, a nawet w półcieniu nie ma sensu, bo zzielenieje. Tylko pełne słońce! Faktem jest, że przypalenia mogą pojawiać się na dużych egzemplarzach, które rosły w stosunkowo małej donicy i zostały wsadzone do ziemi. Wraz z rozrostem bryły korzeniowej, gdy "nadąży" ona dostarczać wodę do listków problem przypalania znika. Identycznie ma się rzecz np z klonami palmowymi, czy shirasawum Aureum, różanecznikami, żurawkami itd. U mnie strasznie przypalały się przez pierwsze trzy lata, a teraz problem ustąpił Jednym słowem - trzeba zamknąć oczy przez pierwszych parę lat.
____________________
Zapraszam na hanutkowy blog o naszym ogrodzie: http://hanutkowo.blox.pl
pamelka 10:42, 24 sty 2012

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 118
Wiosną wybieram się do miejsca, gdzie właśnie właściciele formują go do kilku lat. Zrobie fotke, bo pomysł wydaje się bardzo ciekawy.
Ale chciałam jeszcze wspomnieć o innym wiązie-syberyjskim Ulmus pumila 'BEIJING GOLD 'Aurea'.
Ten raczej mi się nie przypalał, z oddali łudząco przypomina wrednego pod nim dla kontrastu klon - acer palmatum Shaina



Paweł mówisz, ze shirasawum Aureum nie będzie już poparzony? Dam znać

rispetto 12:42, 24 sty 2012

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 96
W zeszłym roku (czwarty sezon uprawy) przypalenia były już tylko na górnych listkach Wcześniej przypalał się cały :/
Dla osób o wrażliwych oczach rozwiązaniem może być zakładanie cieniówki w słoneczne dni.
A ten Bejing Gold nie wymarza u nas? Ładny
____________________
Zapraszam na hanutkowy blog o naszym ogrodzie: http://hanutkowo.blox.pl
pamelka 13:55, 24 sty 2012

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 118
Nie wymarza, już zimował

moni 20:18, 24 sty 2012


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
to słońce czy cień bo już sama nie wiem
____________________
Mona
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies