Mirko - witaj Jak widzisz, nie zniknęłam I bardzo się cieszę, że mimo tylu pięknych wątków, do których warto zaglądać, zechciałaś swoim ostatnim wpisem zmobilizować mnie to tego, by nowy wątek na pewno się pojawił.
______________________________________________________________________________
Marta jest mi bardzo miło że to ja byłam ostatnia .Cieszę się że będę mogła do Ciebie zaglądać i czerpać inspirację z Twojego ogrodu.Pozdrawim
O rany, jak pięknie!
Wzdychałam oglądając ujęcia jesienne, ale zimowe to już majstersztyk! Te cudne kryształowe zmrożone rozplenice! Ilu letnie to są kępy?
...takie zdjęcia uświadamiają też boleśnie, jak daleką drogę jeszcze mam do pokonania...
I ja jestem fajny tytuł nowego wątku, fajnie opisane odczucia i przemyślenia ogrodowe, a fotki to taka wisienka na torcie fajnie, że jesteś, bo ogród co rok inny, tych przemyśleń będzie jeszcze więcej