Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Na zielonej... trawce :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Na zielonej... trawce :)

Wendy79 09:01, 24 paź 2016


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Witaj,
że taki piękny ogród bez projektu, z samego podglądania? Jestem pełna podziwu. Będę zaglądać. Pozdrawiam
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
AngelikaX 10:00, 24 paź 2016


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Witaj Agnieszko

może tak nie do końca bez projektu. Ogród posiadał "jako taki" zarys projektu. Kiedy z mężem podjeliśmy decyzje o owej rewolucji ogrodowej, stwierdziliśmy, że fizycznie nie jesteśmy w stanie ogarnąć tematu - mąż całe dnie w pracy, ja mama wówczas pierwszoklasisty i pół rocznej córki ( zresztą kończyłam synowi nowy naprawdę spory pokój - sama robiłam wszystko od A do Z łącznie z malowaniem ścian, skręcaniem mebli po tworzenie tapicerowanej ściany). Także pomoc firmy ogrodniczej była ale chyba bardziej w samych nasadzeniach niż w projekcie. Cały teren przygotowaliśmy sami, zerwaliśmy trawnik 500m2 było mega ciężko, ściółkowanie rabat korą i żwirkiem też. Wszystkie obrzeża trawnika, rabat wytyczałam z bratem, on zresztą te obrzeża wykonywał. Natomiast co do wizji ogrodu to wiedziałam, że chce mieć gaik brzozowy, Ogrodnik zaproponował drugi. Podzielił trawnik na dwie części, zajął się doborem odpowiednej trawy - z niej jestem bardzo zadowolona. Ściągnął wszystkie rośliny, które chciałam w wielkości takiej jakiej chciałam. I to jest na 5. Reszta to głównie moje wytyczne tu ma być placyk tu wiśnie, lawenda, świerki itd. Część rabat, którą sam zaproponował zmieniłam np. w lawendowej rabacie wysadziłam konwalnik (znalazł miejsce pod cisowymi kulami przy tarasie) były kwadratowe nasadzenia pod wiśniami, ale już po pierwszym sezonie lawenda "wchodziła" na nie, zresztą połowa lawendy też wyleciała była za gęsto posadzona co 10cm małe sadzonki. Całą rabatę różanecznikową ok 12szt wyrzuciłam ( południowa część) oczywiście liście po pierwszym sezonie były przypalone, przy sadzeniu byłam na nie. Trochę się ścieraliśmy sam zresztą uznał, że jestem wymagającą klientką. Ale wychodziłam z założenia, że to mój ogród i mnie się ma podobać, ja będę codziennie go oglądać i nie chciałam patrzeć na rośliny, które mi się nie podobają lub uważam że nie pasują do mojego ogrodu
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:04, 24 paź 2016


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Jedno z moich ulubionych kadrów ogrodowych





____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
BasiaLT 10:21, 24 paź 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Masz przepiękny ogród, nie do uwierzenia że ma tylko tyle lat bo jest naprawę śliczny. Zaznaczam do obserwowanych i jeśli pozwolisz to kilka rzeczy sobie "zgapię" do przyszłych rabat
A tak w ogóle to gdzie kupowałaś tego fajnego żurawia?
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Tess 10:27, 24 paź 2016


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
AngelikaX napisał(a)





tą rabatę planuję na wiosnę nieco zmienić - po pierwszej zimie wypadły wszystkie żurawki Citronele (lewa strona za klonem) coś im zjadło korzenie, padła też część tych zielono-brązowych. Ogólnie na wiosnę nic się tu nie dzieje. Chciałabym dodać coś kwitnącego tak aby w kwietniu kiedy już sezon rusza cieszyła oczy zwłaszcza, że jest blisko tarasu.



Korzenie zeżarły pewnie opuchlaki. Sprawdzałaś, czy ich nie masz?
Ale citronelki chyba i tak by tu nie dały rady - za dużo słońca.

W kwietniu kolor - to chyba cebulowych trzeba napakować.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
nawigatorka 10:30, 24 paź 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
"Coś zjadło korzenie" tylko zbopuchlakami mi się kojarzy
A zdradzisz zbjakich rejonów wielkopolskie jesteś?
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
nawigatorka 10:31, 24 paź 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Anabelki boskie
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
AngelikaX 10:38, 24 paź 2016


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Dzięki Aśka piękne są fakt, nie lubię ich po burzach, mimo podpór leżą mieszkam pod Lesznem

Kurczę co do opuchlaków to nic nie widziałam. Ale ogólnie przy zerwaniu starego trawnika oczom naszym ukazały się ogromne wydrążone w korzeniach tunele pędraków. Wszystko wyzbieraliśmy co wylazło, dwa razy zlaliśmy chemią, powtarzamy zapobiegawczo przed majem. Zimą raczej powinny być głęboko wiec nie wiem czy to może pędraki?
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:41, 24 paź 2016


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Tess napisał(a)


Korzenie zeżarły pewnie opuchlaki. Sprawdzałaś, czy ich nie masz?
Ale citronelki chyba i tak by tu nie dały rady - za dużo słońca.

W kwietniu kolor - to chyba cebulowych trzeba napakować.



Citronelki wiem dość ciężkie w uprawiei nawet na froncie gdzie część wchodnia też troszkę zmarniały, jakby przypalone tylko tu korzenie całe
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:44, 24 paź 2016


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
BasiaLT napisał(a)
Masz przepiękny ogród, nie do uwierzenia że ma tylko tyle lat bo jest naprawę śliczny. Zaznaczam do obserwowanych i jeśli pozwolisz to kilka rzeczy sobie "zgapię" do przyszłych rabat
A tak w ogóle to gdzie kupowałaś tego fajnego żurawia?


Witaj Basiu, dziękuję wiesz na co dzień tak nie zauważam, dopiero jak wracam do fot z przed tych dwóch lat to normalnie jakby na drożdżach wszystko rosło. Choćby wrzosy takie tyciusieńkie posadzone a teraz spore okazy

Zurawia kupiłam w markecie budowlanym, Obi lub Praktiker - raczej obstawiam ten pierwszy



PS. Oczywiście zgapiaj, będzie mi bardzo miło, że też Ci się spodobało i to na tyle że powtarzasz u siebie Pozdrawiam
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies