Nie ma to jak spokojny zakątek do posiedzenia. Uważam, że w każdym ogrodzie powinno się znaleźć takie miejsce, aby ustawić ławkę. Ukryta wśród roślin, blisko pachnących roślin, zaprasza do kontaktu z naturą.
Pokażcie swoje ławki w ogrodzie. Zobaczymy, jakie cieszą się największym powodzeniem.

Ławka romantyczna. Zaaranżowałam ją wśród lawendy, floksów i róż.



To moja ulubiona ławka, z drewna tekowego postawiona wśród hortensji (aż ją przerastają do środka). Z tyłu rosną żółtolistne jaśminowce, z pzrodu kule z ostrokrzewu, begonie wiecznie kwitnące, hosty, miodunki i bergenie



Ławka tekowa, taka sama jak w ogrodzie Sissinghurst, marzyłam, żeby taką mieć i mam, nawet dwie. Druga stoi z tyłu ogrodu

Jak dotąd - najbardziej mi się podoba druga od góry.Najbardziej romantyczne miejsce. A te begonie , tak pięknie kontrastują z resztą roślin. Widziałem cały ten projekt .

mi tez zdecydowanie ta druga odpowiada no teraz muszę swojej poszukać w zdjęciach

Kiedy siada się na takiej ławeczce, to raj dla naszych zmysłów
Kwiaty wokół upajają zapachem, oczarowują kolorami, zachwycają różnorodnością kształtów, a na wyciagnięcie ręki można poczuć ich jedwabisty, aksamitny, ..., dotyk; a jak jeszcze leciutki wiaterek poruszy listkami )))

szkoda, ze do wiosny jeszcze trochę, ale późną jesień i zimę przeznaczam na planowanie zmian i delektowanie się wspomnieniami minionego sezonu, ech

U mnie nie ma ławki,jest huśtawka.Niestety już po raz kolejny zmienia miejsce pobytu,a to z powodu ciągłych zmian w koncepcji zagospodarowania ogródeczka.W tym roku będzie stała po stronie południowej w pobliżu floksów,bzów,róż,budlei i tego co będzie upszejme zakwitnąć.Już się nie mogę doczekać,a to dopiero początek wyczekiwania oj.

olga_szopa napisał(a)

U mnie nie ma ławki,jest huśtawka.Niestety już po raz kolejny zmienia miejsce pobytu,a to z powodu ciągłych zmian w koncepcji zagospodarowania ogródeczka.W tym roku będzie stała po stronie południowej w pobliżu floksów,bzów,róż,budlei i tego co będzie upszejme zakwitnąć.Już się nie mogę doczekać,a to dopiero początek wyczekiwania oj.

Zimą razem będziemy się wspierać w tym czekaniu na wiosnę.

Te drewniane ławki z drewna pociętego na plastry - piękne w swojej prostocie i bardzo oryginalne !
Może ktoś da mi taką w prezencie ?
Ostatecznie to mogę chociaż na niej chwilkę posiedzieć ))))))))))))

Moje tekowe faworytki to wzór ławeczki z Sissinghurst ...?
Lubię ażurowe meble,nawet wykonane z grubej stali nadadzą lekkości meblom ogrodowym.Najlepiej taka żakardowa ławeczka sprawdzi się w romantycznych aranżacjach.Tak mi się wydaje...
Każda z prezentowanych mogłaby znaleźć amatora na spoczynek w moim ogrodzie,mogły by stanowić inspirację do tworzenia nowych klimatów w niezagospodarowanych jeszcze zakątkach

Czekamy na dalsze propozycje romantycznych (i nie tylko) kącików w ogrodzie.

A ta ławka wcześniej należała do mnie. Wypożyczyłam ją do tego ogrodu ((ogród inteligentny), potem powędrowała do sąsiadki. Postawiłam bowiem docelowe ławki w ogrodzie. Wykonana jest z drewna eukaliptusowego.