Gdzie jesteś » Forum » Ogrodowa kuchnia » Nalewki nie tylko wg Babuni pestki

Pokaż wątki Pokaż posty

Nalewki nie tylko wg Babuni pestki

pestka56 15:37, 10 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
U mojej Babuni na kuchennym oknie zawsze stał wielki szklany balon z octem robionym na obierkach jabłkowych. Były też balony z winnem robionym z owoców róży pomarszczonej. Wino pyszne o kolorze burgunda.

Niestety żaden z tych babcinych przepisów się nie zachował
Natomiast podzielę się babciowymi przepisami na nalewki i dołożę coś jeszcze od siebie i znajomych.

Babcine przepisy są przeliczone, bo wszystko w babcinej "książce kucharskiej" jest w koszach, mendlach, kwartach i innych niedzisiejszych miarach.
____________________
Kasia
pestka56 15:38, 10 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
PIGWÓWKA mojej BABUNI z rumem:

• 1 kg owoców pigwowca (bez pestek);
• 1 kg cukru;
• spirytus ile potrzeba;
• biały rum;
• sok z owoców dzikiej róży.
Pokrojone jak najdrobniej i odpestkowane owoce pigwowca zasypać cukrem. Odstawić aż dobrze puszczą sok, czyli na jakieś 2 tygodnie. Potem sok odcedzić.
Owoce zalać wódką zrobioną ze spirytusu (dzięki temu można uzyskać taką moc jaką się lubi) – taką ilością, żeby przykryła owoce. Na każde 1/2 l wódki dolać 1/4 litra białego rumu i 4-5 łyżek soku z owoców dzikiej róży.
Musi stać co najmniej 2 miesiące. Zlać i resztę przefiltrować.
Dolać odcedzony sok (przefiltrowany).
Jestem pazerna jeśli chodzi o pigwówkę, więc owoce po odcedzeniu przepuszczam przez wyciskarkę do owoców – świetnie sobie z nimi radzi wiciskarka Botti. To co wyciśnie odcedzam-filtruję przez lnianą ściereczkę i dolewam do nalewki.
Rozlać do butelek. Odstawić na co najmniej miesiąc.


Czasem robię trochę inaczej. Wtedy wychodzi mocna jak śliwowica:
Owoce zalać spirytusem, taką ilością, żeby przykryła owoce. Na każde 1/2 l spirytusu dolać 1/4 litra białego rumu i dolać 4-5 łyżek soku z owoców dzikiej róży.
____________________
Kasia
pestka56 15:38, 10 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
IMBIRÓWKA:

• 10 dkg obranego i pokrojonego w cieniutkie plasterki korzenia imbiru;
• 2 twarde słodkie jabłka (wolę jabłuszka z jabłonki ozdobnej) z usuniętymi gniazdami nasiennymi pokrojone w ósemki;
• 1 cytryna lub limonka, można użyć samą skórkę (obrana spiralnie), a można dodać też dodatkowo sok;
• 1/2 szklanki łagodnego jasnego miodu, koniecznie płynnego;
• 1 litr wódki.
Imbir, jabłka, cytrynę i miód zalać wódką i wymieszać ze względu na miód.
Odstawić na 2 miesiące.
Przefiltrować i zlać do butelek.
Odstawić na kolejne 2 miesiące.
____________________
Kasia
pestka56 15:39, 10 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Męska z papryczek CHILLI:
(ostra dla amatorów)

• 4 ostre czerwone papryczki chili;
• skórka z połówki cytryny;
• 1 l wódki.
Papryczki delikatnie przekroić wzdłuż i usunąć pestki (ja nie usuwam pestek, a papryczki tylko nakłuwam kilkanaście razy). Zalać wódką i odstawić na 2 tygodnie. Przefiltrować i zlać do butelek.
Można dodać 1/2 szklanki płynnego miodu dla przełamania ostrości. Ale wtedy trzeba zrobić mocniejszą wódkę do zalania papryczek.
Odstawić jeszcze na 3-4 miesiące.


____________________
Kasia
pestka56 15:41, 10 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
CZEKOLADOWO-KAWOWA

• 5 dkg świeżo zmielonej kawy;
• 10 dkg gorzkiej czekolady w proszku;
• 1/2 szklanki płynnego miodu;
• 1 laska cynamonu;
• 1 cukier waniliowy;
• 3/4 l wódki (lepiej zrobionej ze spirytusu);
• 250 ml wody;
• 250 ml wytrawnego białego wermutu.
Kawę, czekoladę i cynamon zalać spirytusem i odstawić na 3 tygodnie.
Miód i cukier waniliowy rozpuścić w gorącej wodzie, prawie zagotować. Ostudzić i dolać do alkoholu. Odstawić na kolejne 3 tygodnie.
Przefiltrować, żeby pozbyć się fusów. Rozlać do butelek i gotowe.


Ten przepis zmodyfikowałam dając podwójne ilości kawy i czekolady oraz 1 litr wódki (1/2 l 95% spirytusu + 1/2 l wody). Lubię bardziej esencjonalne.
Fajnie smakuje z dolaną tuż przed podaniem z 18 % śmietanką i z kostką lodu
____________________
Kasia
pestka56 15:42, 10 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
ROZMARYNÓWKA mojej Babuni

• 2 gałązki rozmarynu;
• skórka z 1/2 cytryny (obrana spiralnie ładnie wygląda);
• skórka z 1/2 pomarańczy;
• 3/4 l wódki;
• 1/4 l wytrawnego białego wermutu.
Rozmaryn i skórki zalać wódką i wermutem. Odstawić na 3-4 tygodnie. Przefiltrować, choć ja zostawiam, bo nie śmieci, a ładnie wygląda.
Po 4 tygodniach jest już dobraa, ale może jeszcze trochę podojrzewać.


Będzie lepsza im dłużej postoi.

Babcia nie dodawała wermutu. To mój pomysłi i jak się okazało dobry
____________________
Kasia
pestka56 15:43, 10 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Babcina nalewka z owoców DZIKIEJ RÓŻY (tzw. leśnej o małych owalnych owocach):

• 1/2 kg owoców róży (lekko zmrożonych i ponakłuwanych);
• kilka goździków;
• 1 łyżka suszonych kwiatów rumianku;
• 250 ml płynnego miodu;
• 3/4 l spirytusu.
Owoce róży, goździki i rumianek zalać spirytusem. Odstawić na 4 tygodnie.
Zlać i przefiltrować.
Miód rozpuścić w 250 ml ciepłej przegotowanej wody. Wlać do nalewu i odstawić na 3 miesiące.
____________________
Kasia
pestka56 15:44, 10 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Nalewka Babuni na TARKACH (owoce tarniny)

• 1/2 kg przemrożonych i ponakłuwanych owoców tarniny
• 25 dkg suszonych śliwek bez pestek;
• 10 dkg rodzynek;
• kilka goździków;
• 1 łyżka suszonego głogu;
• 150 ml miodu;
• 5 l 70% wódki zrobionej ze spirytusu.
Tarki, śliwki, rodynki, gożdziki i głóg zalać wódką.
Odstawić na miesiąc w ciepłe miejsce. Co kilka dni wstrząsać.
Zlać nalewkę.
Owoce wycisnąć i przefiltrować. Dolać do nalewu.
Wymieszać i postawić, żeby się wyklarowało.
Zlać 1 litr i połączyć z 3 i 1/2 l wódki.
Miód wymieszać z 1/2 szklanki wody i zagotować. Wyszumować.
Ostudzić i dolać do nalewki.
Nalewkę rozlać w butelki i odstawić na 6 miesięcy.
____________________
Kasia
pestka56 15:45, 10 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
ARONIÓWKA Babuni

• 1 kg mrożonej aronii
• 300 liści z wiśni (można zastąpić sokiem z dzikiej róży)
• 2,5 l wody
• 1 kg cukru (lub litr plynnego miodu o łagodnym smaku)
• 5 cytryn (wycisnąć sok)
• 1 l spirytusu
W dużym garnku umieścić aronię (bez rozmrażania), liście wiśni i wodę. Całość zagotować i gotować na wolnym ogniu 15-20 min od momentu wrzenia.
Po tym czasie odcedzić aronię i liście.
Do klarownego płynu dodać cukier (lub miód) oraz kwasek cytrynowy, po czym wymieszać całość i odstawić do całkowitego przestudzenia.
Dodać spirytus, wymieszać i przelać do butelek.
Nalewka powinna stać w butelkach minimum dwa tygodnie przed spożyciem, choć im starsza, tym będzie lepsza.



Jeśli nie ma liści wiśni, można wykorzystać pomarańcze: do gotującej się aronii należy dodać skórkę startą z dwóch pomarańczy, a pod koniec gotowania wyciśnięty z nich sok. Dalej postępujemy wg przepisu.
____________________
Kasia
pestka56 15:50, 10 gru 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
CYTRYNÓWKA wg przepisu Babci

• 4-5 cytryn;
• 1 szklanka cukru lub lepiej miodu płynnego;
• 1/2 litra spirytusu (lepiej tego 95%);
• 1/2 litra wody.
Wodę zagotować z cukrem, albo miód rozpuścić w ciepłej przegotowanej wodzie.
Cytryny starannie i cienko obrać ze skórki. Sok wycisnąć.
Syrop (woda z cukrem lub woda z miodem) wymieszać z sokiem z cytryn.
Dodać skórki.
Wlać spirytus.
Odstawić na 2 tygodnie i.... smacznego, można pić.


Oczywiście jeśli postoi dłużej będzie smaczniejsza.
____________________
Kasia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies