Adko - dziękuję ze te zdjęcia - mam nadzieję, że roślinki będą Ci za to wdzięczne Co to tych iglaków - jeśli nie ogarniasz terenu i miałoby tamto miejsce zarosnąć chwastami to zostaw. Jednak jak tam mają rosnąć tylko same iglaki to teraz w te koła możesz posadzić barwinek - jak zacznie się rozłazić to zdejmiesz włókninę i barwinek zarośnie glebę i chwastów nie będzie.

Dzieki Sebek, znam Cię w sumie od miesięcy Cieszę ,że tak szybko ktoś odpisał.Muszę pomyśleć o tyle ogrodu,te iglaki są posadzone niedawno,około 50 sztuk misz-maszu w kolejności wzrostowej.Mam barwinka ,może to jest mysl .Nie wiem czy dobrze robię ,ale po ostatnim koszeniu skoszoną trawę grubo rozrzuciłam wokół tych oglaczków.Mam nadzieję ,żę im nie zaszkodzę.Wiem ,że można skoszoną trawę zalać wodą i podlewać tym iglaki ale ja tak nie lubię czekać.Masz piękny i zadbany ogród .Miło popatrzeć, teraz może zacznę sie odzywać .Swój watek mam zamiar założyć w przyszłym roku.Pozdrawiam.Adrianna.

Wyglada to mniej wiecej tak.Jak widać tył ogrodu w trakcie realizacji ,wiec proszę nie zwracać uwagi na bałagan.Adrianna.

No wyplewić taką rabatę współczuję Niech tak zostanie

Sebek napisał(a)

No wyplewić taką rabatę współczuję Niech tak zostanie

Bardzo śmieszne, bardzo ,bardzo zabawne Sebek.

Nati napisał(a)

ja w tamtym roku miałam pod thujami korę bez agro i ciągle plewiłam bo bardzo mlecz mi się rozsiewał jego ciężko wytępić ma długie korzenie i kora zmieszała mi się z ziemią i ciągle musiałam dosypywać taka syzyfowa praca aż sąsiadka mi podpowiedziała żeby wyłożyć agrowłókniną i mam teraz ładnie i nie ma roboty ale nie wiedziałam że są tekie potem efekty hmmm.... będę obserwować glebę.

Zobacz moje tuje po roku i trzech miesiącach od chwili wyłożenia agro i przysypaniu korą


i chwaściory pod agro

Wywaliliśmy szmatę w try-miga.
Na wiosnę wywaliłam agro spod róż. Też miałam, a jakże. Jeszcze wtedy nie widziałam na Ogrodowisku jak działa szmata, ale przekonała mnie nornica, która uparcie spaceruje po tej rabacie i nieraz wyłaziła przez otwór w agro, w który posadzona była róża. Była piękna dziura i korzenie róż bez ziemi. Nie mam akurat zdjęcia z korzeniami podkopanymi przez nornicę, ale możesz mi wierzyć. Chwaściory tez rosły.



Teraz je plewię, na razie nie mam wyjścia. A to niezły kawałek : 30 róż na ok.25 m długim i szerkim 1,20 m pasku. Dopiero jak zrobimy kostkę, to przestanie mi się tam ziemia rozłazić i będę mogła coś posadzić między róże (na razie nie bardzo wiem co, cały czas tam jest słońce, róże są kolorowe. Chcę coś niziutkiego, płożącego i najlepiej o neutralnym kolorze. Srebrne listki?), albo korą wysypać. Tak teraz wygląda


Wprawdzie zdjęcie nie całkiem świeże, ale tu wiadomo o co chodzi z tym rozłażeniem ziemi.

Kindziu - z bólem patrzę na te korzenie

Co do róż - u mnie są posadzone z kocimiętką i jest do dobre połączenie. No i kocimiętka rośnie jak szalona, co będzie bardzo dobre w tym przypadku. Możesz sobie ją wysiać jeszcze teraz. Tylko, że moje to są takie niskie 10-15 cm, musiałabyś takiej poszukać, bo ta wysoka za duża będzie. No i co w niej najlepsze zakwita w kwietniu - i kwitnie do dziś

Kindzia napisał(a)

Zobacz moje tuje po roku i trzech miesiącach od chwili wyłożenia agro i przysypaniu korą


i chwaściory pod agro

Wywaliliśmy szmatę w try-miga.

Za te zdjęcia to powinnaś medal olimpijski dostać

Najlepsze jak dotąd w tym wątku Bardzo dziękuję. i chwała za to, że wywaliłaś.

Sebku. U Ciebie to elegancko wyglada, bo kocimiętka jest posadzona przed różami i one są jednokolorowe. U mnie musiałaby być posadzona między i boję się bałaganu. Dlatego chciałabym coś zadarniającego.
Ale jesteś rewelacyjnie szybki z odpowiedziami. Dzięki

Odnośnie różyczek srebrne listki ma rogownica kutnerowata i nadaje się w róże, tylko trzeba ją co jakiś czas odmładzać. Zamiast włókniny kwiatki bardzo miłe.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/1421-rogownica-kutnerowata-cerastium-tomentosum

Kocimiętka Sebka będzie może lepsza, bo bardziej długowieczna.

A tutaj jest o towarzystwie dla róż