Dobre pytanie, ja dziś się zastanawiałam , jak Ty ogarniasz swój ogromny warzywniak .
W tym roku wiosną eM wypożyczył glebogryzarkę, i pierwszy raz wyręczyła szpadel. Chociaż patrząc z boku miałam wrażenie, że to cięższa robota niż szpadlem. Za to ziemia była rewelacyjnie spulchniona. Zdecydowanie fajniejsza niż po kopaniu.
Poletka w warzywniku poprzecinane alejkami trawiastymi wyglądają bardzo elegancko po przekopaniu Ja używam glebogryzarki bo szpadlem nie byłbym w stanie przerobić warzywnika ani czasowo ani fizycznie