Dzis posadziłam nanę.
i oczywiście juz mam pytanie- tuż zaraz obok biegnie rura od deszczówki- zółta prążkowana" z tych cienszych:. czy korzenie ją obejda?
Dwie strony wcześniej w tym wątku opisywałem jak po posadzeniu katalpy we wrześniu zaczęła mi więdnąć (oderwała mi się większa część bryły korzeniowej przy wsadzaniu).
W tym roku jeszcze nie wypuściła liści, co prawda pod korą jest zielona.
Czy to możliwe, że jeszcze puści liście czy już za późno?
Prośba o podpowiedź. Szukam ładnego drzewa które nie urośnie zbyt szybko a da dużo cienia. Nana wydaje się być doskonała dla moich potrzeb. Ale może jeszcze coś innego. I pytanie gdzie w Warszawie lub okolicach jest jakiś przyzwoity wybór. Oczywiście im taniej tym lepiej. I czy w maju można jeszcze ją posadzić.
Piotr