Gdzie jesteś » Forum » Nawadnianie » System automatycznego nawadniania

Pokaż wątki Pokaż posty

System automatycznego nawadniania

piotr8505 12:55, 10 maj 2015

Dołączył: 28 kwi 2015
Posty: 11
Proszę was o pomoc. Czy pomożecie w doborze i zbudowaniu systemu nawadniania. Puki mam ogródek rozkopany i w nim nic nie rośnie to mogę wszystko ładnie poukładać. Budżet jest nie wielki ale zawsze coś można dokupić. Ujęcie wody z własnej studni. Pompa wody domowa. Ciśnienie mi nie znane. Co polecacie i od czego w ogóle zacząć ?? Help
babka 18:34, 10 maj 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Podnoszę temat bo polegliśmy w temacie nawadniania. Wydawało mi się, że taka ilość zraszaczy wystarczy jednak okazało się, że coś poszło nie tak. Zostały zastosowane 4 dysze serii 570 o zasięgu 5m i kącie 90' Problem polega na tym, że nie dolewają przy brzegach, czyli kąt zraszania jest mniejszy niż 90'. Pod samą dyszą też ziemia pozostaje sucha ale dotyczy to głównie dyszy od zawietrznej. Czy to norma ? Jak to poprawić, co zmienić ??
Pozwolę sobie jeszcze raz wkleić plan rozstawienia zraszaczy.




Bardzo proszę o pomoc bo prace już w toku i siać trawkę niedługo będzie pora
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Luki 19:23, 10 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Olu specjalistą nie jestem, ale dużo na ten temat czytałem i wiem jedno, że zraszacze muszą dolewać do siebie wzajemnie, na dodatek potraktowałaś prostokąty jako kwadraty i zraszacze nie będą podlewać trawnika tak jak wyrysowałaś na rysunku.
Poczekaj na opinie osób, które się na tym znają, ale ja dałbym dwa razy tyle zraszaczy.
O tak

Na dodatek te zraszacze na łączeniu dwóch prostokątów trawnika dałbym o kącie minimum 110.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
babka 21:58, 10 maj 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Łukasz dziękuję Ci za zainteresowanie.
Pola zasięgu wyrysowane przeze mnie są trochę przekłamane ale w rzeczywistości zasięg jest wystarczający i pola zraszania się pokrywają nawzajem. Głównie chodzi mi o to że pozostają suche pasy na szerokość ok 20cm przy brzegach, które zaznaczyłam na czerwono. i to tylko z tych dwu zraszaczy ( zamieniłam dysze i historia się powtórzyła więc myśle, że to wiatr znosi strumień wody)
Nie byłoby kłopotu gdyby poza trawnikiem były rabaty kwiatowe, wtedy wystarczyłoby cofnąć do tyłu zraszacze i trawa byłaby podlewana po całości.
Myślę, że Twoja propozycja o zastosowaniu dysz o kącie 110' ma sens ale czy nie wystarczyłoby po prostu zamienić tych dwu niedolewających ?



____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Gardenarium 22:29, 10 maj 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Babka, na pewno trzeba dołożyć zraszacze jak narysował Luki i ewentualnie spróbować wymienić dysze 90-tki na dysze Van o regulowanym kącie zraszania, dlatego że po 90 st następny kąt z literką T ma 120 stopni i będzie przelewał po krawędzi.


Zastanów się, że tam gdzie paskiem jest sucho czy nie ma ulanej betonowej podbudowy pod krawężnik kostki brukowej?? To najbardziej możliwa przyczyna. Trawa wysycha bo pod spodem może mieć beton po prostu.

Oczywiście zraszaczy za mało, to podstawowa przyczyna. Nie ma równego opadu.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
babka 23:29, 10 maj 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Czyli jednak ! Dziś właśnie pomyśleliśmy o takich z regulowanym kątem zraszania ale rozeznać się gąszczu typów to dla mnie czarna magia a poza tym metodą prób i błędów można ciągnąć temat w nieskończoność. Czyli jutro będę pytać o dysze typu TVAN a jak nie to dokładamy ?
Danusiu w miejscach gdzie pozostaje suchy pas po prostu woda nie sięga. Nie ma tam żadnej podbudowy betonowej a trawnik dopiero powstaje, próby były robione na suchym piasku
Dziękuję Ci bardzo za podpowiedzi.
W razie wątpliwości będę pytać
Pozdrawiam
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Gardenarium 07:26, 11 maj 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
I tak dokładamy, nie zrozumiałaś mnie. Dokładamy bo nie masz równomiernego opadu. To Twoje "pokrycie" i "dolewanie" nie jest prawidłowe, dokładamy a dodatkowo zmieniamy dysze tu po krawędzi
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
babka 22:37, 11 maj 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Już rozumiem, dziękuję za czujność Danusiu Dziś nic nie załatwiłam prócz domówienia rur i dodatkowych kolanek, jutro będę pytać o dysze. Reasumując; domawiam dwie dysze 180' ze zmiennym i 2 dysze 90' ze stałym kątem zraszania, czy tak ?

Zmieniliśmy dziś trochę kształt trawnika ale generalnie nie rzutuje to na ilość i rozstawienie zraszaczy.
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Magdalena600 12:45, 13 maj 2015

Dołączył: 18 sie 2012
Posty: 8
Witam serdecznie w temacie, również próbuję samodzielnie zaprojektować i (oby!) zainstalować system nawadniający i to na sporym terenie. Za poleceniem p. Danusi zdecydowałam się na system Toro. Katalog znam już na pamięć , dwie sekcje już zaplanowałam, spisałam co mi potrezba i teraz mam dylemat... Jakaś życzliwa duszyczka podpowie (na pw przykładowo) skąd najlepiej kupować? Byłam na kilku stronach, nie zdecydowałam się na żadną i pomyślałam, że ktoś poratuje i coś podpowie. Na pewno macie swoich sprawdzonych dostawców
babka 00:20, 20 maj 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Danusiu moja droga, Łukaszu chciałam Wam podziękować pięknie za pomoc Dołożyłam dysze tak jak kazaliście i teraz szystko działa bez zarzutu
Mam jedno pytanie Danusiu, czy Twoim zdaniem dysze o stałym kącie zraszania i te te z regulowanym różnią się jakościowo ?? Zauważyłam, że te ze zmiennym są wydajniejsze, siła strumienia wody jest większa. A może to tylko takie złudzenie?
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies