Uhmmmm ... tak mi się skojarzyło że Śnieżka w szklanej trumnie też wyglądała super

Teraz poobserwuj te młode przyrosty - czy one troszkę się dokolorują. Mało jedzenia jest w torfie wysokim - ale na ich potrzeby do wiosny powinno im wystarczyć. Nie chodzi przecież o to żeby fundować im teraz głodówkę. Mam nadzieję że domieszałaś ziemi - nie tylko chodziło mi o złamanie struktury torfu - ale troszkę o wyrównanie deficytu miedzi której w torfie wysokim na dzień dobry jest za mało jak dla rh. Nie chcę żeby teraz z kolei niedobór tego pierwiastka rzutował na ich kondycję.


Zimą okryj je koniecznie - szkoda żeby zmarzły. Tylko boki - góra ma być otwarta żeby docierały opady i światło.

Powodzenia

magja_ napisał(a)

No właśnie - Monitko - nie pytałam się czy był nawożony tylko co dostał... bo "tylko florovit" już też widać... W naszych warunkach w glebę idzie siarczan amonu a florovit do oprysku... jak będą większe i mniej wrażliwe będziesz mogła od czasu do czasu upić je florovitem.

Jak będzie mu dobrze to może i coś wypuści w przyszłym roku od dołu - pąki śpiące aktywuje też dopływ światła. Ale ta różnica nie będzie w przyszłym roku już tak widoczna - rh zachowują najwyżej 4-letnie liście, reszta starzeje się i opada. Także tym się nie martw.

Ok to na razie ich nie ruszam tylko obserwuję

Martwię się tylko bo te nowe jak wyciągnełam z doniczki to miały mnóstwo korzonków (nie wiem jak to wyjaśnić) praktycznie nie było widać podłoża no i nie poczochrałam ich tak jak widziałam na filmiku z sadzenia który wkleiłaś...zastanawiam się czy je jeszcze wyciągnąć i rozluźnić im te korzenie?

Jeśli tak mocno obunkrowały doniczkę że nie było widać ziemi - to wyciągnij. W sierpniu dopiero korzenie przyspieszą z rozrostem - szkoda żeby roślina się męczyła.

Czasami korzenie rh idąc w bok odbijają się od doniczki - rysują jej kształt i ta korzeniowa donica jest tak mocna że nie wystarcza "czochranie" - cienkie korzonki nie chcą się pokazać, nie idzie ich wydobyć. Wtedy trzeba taką bryłę ponacinać w kilku miejscach. Taka jest specyfika systemu korzeniowego rh.

No to ja właśnie miałam taką bryłę, że jak wyciągnęłam to była odciśnięta doniczka z korzeni. Nie wiedziałm jak to opisać. Postaram się wieczorem wyciągnąć, poczochrać a nawet naciąć skoro tak będzie dla nich lepiej

Magjo, o radę poproszę


Czy różaneczniki mogą być w tym miejscu, nad oczkiem wodnym, przy placyku z milinem:




Oczko jest za tym podkrzesanym świerkiem gniazdowym. A rh to są Cunningham withe

inne ujęcie:



To jest bardzo słoneczne miejsce , choć na zdjeciu tego nie widać. Ale słyszałam, że ta odmiana może być na słońcu, a tu dodatkowo byłyby nad wodą, co podobno bardzo lubią

Sadzić je tutaj, czy nie?

Sadzić sadzić i jedyne co - to pilnować wilgotności w glebie - duży dół z dużą ilością materii organicznej która będzie pomagała utrzymać wilgoć, można dodać też gliny trochę. Poza tym to przy oczku więc będą miały wilgoć w powietrzu co je wspomoże podczas upałów - dobrze myślisz .
Młode będą mniej odporne na gorąco ale z biegiem czasu będzie coraz lepiej. W przyszłym roku jakby się okazało że w czasie gdy wypuszczają młode przyrosty jest upalnie - rozstaw parasol nad nimi na kilka dni.
To jest odmiana która w sprzyjających warunkach powtarza kwitnienie / bez szału - to powtarzanie to parę kwiatków/ - ale musi mieć do tego słońce.

Moje Cunningham's White kwitną w tym roku drugi raz wyjątkowo dużo obficiej, prawie na każdym pędzie, czyt to oznacza że wiosną znów zakwitną kiepsko? Coś im się przestawiło czy co? Jak myślisz Magjo?

Widzę Danusiu, że Twoje rh rosną pod świerkami. Moje młode catawbiense grandiflorum wsadziłam pod modrzewiami, mają cień, igły zakwaszają im glebę ale wydaje mi się, że mają tam zdecydowanie za sucho. Korzenie modrzewi są dość płytko i chyba to one zabierają im całą wilgoć i nawet solidne podlewanie niewiele daje. Zastanawiam się, czy ich jednak nie zabrać z tego miejsca. Chyba, że z wiekiem ( na razie mają 2 lata) ich system korzeniowy będzie głębszy i poradzą sobie lepiej. Jak Wam się wydaje?

Rododendrony jak inne wrzosowate korzenie zawsze mają płytko - rosną na szerokość.