Czy różanecznik Catawbiense grandiflorum dobrze się czuje na słońcu? W takim mocniej nasłonecznionym miejscu mam Haagi i kiepsko sobie radzą, tak samo Helsinki, który odżył od razu po przeniesieniu w bardziej zacienioną miejscówkę. Niestety nie mam możliwości ani chęci by często podlewać rośliny, muszą sobie radzić same. Haagi podsypałam grubo ściółką, niby mają wilgotno, ale słońce im wyraźnie nie służy. Liście się przypalają, zwisają smętnie, są takie bez życia, mają brzydszy kolor. Helsinki spaliło mi zupełnie, stracił 3/4 liści, Haagi mają się lepiej, ale też ledwo rosną.

Szukam rodka, który miałby fioletowe kwiaty, bardziej wpadające w niebieski kolor, aby pasowały do posadzonych na przedzie roślin o źółtawych liściach. Musi być bardzo mrozoodporny i bezproblemowy, no i lubiący słoneczko. Chrobry, Catawbiense..?

Różaneczniki to nie są rośliny które muszą sobie radzić same. Musisz sobie to uzmysłowić. Podlewanie konieczne.

Alfred.

Fotki

Witam. Czy ktoś mógłby rzucić swoim fachowym okiem na poniższe zdjęcia moich jesienią sadzonych rododendronów (ten sam gatunek)? Jednemu z nich zaczynają czarnieć listki. Nie były przykryte na zimę, więc może przemarzły? A może to jakaś zaraza? Wsadziłam je w mieszankę ziemi ogrodowej, rodzimej, kwaśnego torfu i przekompostowanej kory. Były podlewane w czasie zimy od czasu do czasu. Posadzone są pod dużym drzewem liściastym.


Będę wdzięczna za podpowiedz.

Marga

To cecha odmianowa czy jakiś 'towarzysz' podbiera pokarm różanecznikowi? Pytam, gdyż widoczne są niedobory: fot.1 światła i magnezu lub żelaza, fot. 2 tak samo. Dodatkowym wskaźnikiem są podwinięte do góry blaszki liściowe.
Czy godzisz się ze mną?


Pozdrawiam

Mazan, dziękuję za odpowiedz. Nie mam pojęcia co im dolega, wiec trudno mi się zgodzić z Tobą lub nie. Sadzone były w listopadzie kiedy juz nie było liści na drzewach. Wręcz bałam się, że słońce za mocno im przyświeca. Doły kopałam naprawdę duże i na żadne korzenie nie natrafiłam. No, nie wiem co jeszcze Może jak dostaną nawozu na wiosnę do odżyją?
Tutaj jedyna fotka jaką mam zrobiona po zakupie:

Może uda Ci się coś istotnego dojrzeć.

Mazan, zasięgnęłam trochę informacji w sieci i wygląda na to, ze jednak trzeba uzupełnić niedobory pokarmowe tak jak mówiłeś. Mam tylko nadzieję, że mają wystarczającą ilość światła, bo musiała bym je przesadzić w inne miejsce.
Dzięki za pomoc.

Cześć!

Czy Waszym zdaniem warto sadzić rododendron w sąsiedztwie drzewa modrzewiowego?

Gdzieś tam czytałam, że tak, ale wolę zapytać doświadczonych.
Beata

Można ale trzeba pamietać, że modrzew to najszybciej rosnące drzewo, a to znaczy, że żarłoczne i wypija wodę do cna. Zadbaj o odpowiednią odległość i nawadnianie.

Dziękuję bardzo Toszka! Jasne.

Witam,

Niepokoi mnie jeden z moich rh. Na ostatnim foto stawiam na psie siki, ale mogę się mylić.Miałam zamiar opryskać go żelazem dolistnym, ale nie wiem czy to jednak dobry pomysł. Czy ktoś doradzi, pomoże?