Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Różaneczniki - choroby i szkodniki

Pokaż wątki Pokaż posty

Różaneczniki - choroby i szkodniki

Mazan 19:09, 27 sie 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Almab

Widząc takie objawy boję się po prostu pisać jakie jest wg mnie rozpoznanie. Moim zdaniem to zaraza wierzchołków pędów wywoływana przez phytophtora ramorum. Porażone liście i pędy wyciąć i spalić, Opryskiwać Previcur Energy co 7 - 10 dni trzykrotnie. Pędy wycinać "do żywego". Niektóre liście wykazują objawy poparzenia, natomiast zatokowe wyżery w liściach może powodować opuchlak.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
kachat 19:13, 27 sie 2014


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Mazan, gdzie ty widzisz zarazę wierzchołków..? Ja nic takiego nie widzę, tylko liście poparzone... Wierzchołki wyglądają mi na zdrowe..
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Mazan 19:29, 27 sie 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Kachat

Taka jest specyfika rozwoju phytophtora spp. Obojętne czy to ZZ, czy to w/w. Najintensywniej rozwija się wiosną w okresie kwitnienia. Natomiast późnym latem i jesienią grzyb "zamienia się w zarazę łodygową", atakując liście i pędy doprowadza do zamierania pędów.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
kachat 20:27, 27 sie 2014


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Mazan, ale skąd pomysł, że to to..? Ja tam serio nic takiego nie widzę, a miałam ten badziew grzybowy u siebie. Objawy na RH Almab też miałam i był to skutek posadzenia młodziutkiej rośliny na zbyt słonecznym stanowisku. Chętnie się czegoś nowego dowiem, ale weź podaj jakieś konkretne argumenty no
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
almab 07:55, 28 sie 2014

Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2
dzięki bardzo za odpowiedź, wydaje mi się że wierzchołki są ok, te liście brunatnieją od dołu, potem prześle szczegółowe zdjęcia, najbardziej martwi mnie te opuchlak, i mam pytanie czy jeżeli na drugim krzewie obok, nie ma tych wygryzień w liściach, tzn że go tam nie ma albo że nie złoży swoich jaj?
Mazan 14:39, 28 sie 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Należy odróżnić zarazę pędów od zarazy wierzchołkowej choć wywołuje je ten sam grzyb, ale w różnych porach fenologicznych, a przez to w zróżnicowanych fazach odporności poszczególnych części rośliny. Jak wszystkie phytophtora grzyb rozwija się w miejscach o podwyższonej wilgotności, a o obniżonej ilości fitohormonów. Wiosną odpowiednie fitohormony 'wędrują' do systemu korzeniowego, który pobudzają dlatego obniża się ich stężenie w merystemie wierzchołkowym, co pozwala na infekcję. Natomiast późne lato i jesień to osłabienie starszych fragmentów roślin przy zwiększonej wilgotności i infekcja dolnych partii. Tak - z grubsza - wygląda fizjologia chorób roślin. Znając jej zasady można przygotować się na różne ewentualności, niekoniecznie niespodzianki.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
kachat 15:48, 28 sie 2014


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Mazan, czym się różni zaraza pędów od zarazy wierzchołkowej? Nie spotkałam się nigdzie z tą pierwszą chorobą... Możesz podać źródło wiedzy? I skąd pomysł, że u krzewów almab pojawiła się ta choroba? Nie widzę tam żadnych jej objawów, nic kompletnie... Więc jeśli ty coś tam widzisz to pokaż co i gdzie - bardzo proszę I wydaje mi się, że to co piszesz o fitohormonach to nie jest prawda... Fitohormony non stop wędrują po roślinie i znajdują się w niej całej przez cały rok, choć w różnych stężeniach. Wiosną obniża się stężenie fitohormonów w wierzchołkach..? Auksyn? No chyba nie bardzo... I dlaczego uważasz, że Phytophora rozwija się w miejscu obniżonej ilości fitohormonów? I których konkretnie? Podaj źródło swoich informacji, bo jakoś niezbyt wiarygodne mi się wydaje to wszystko... Ale może się mylę
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Mazan 16:56, 28 sie 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Kachat

W szpitalu miejsca na dyskusje nie ma za dużo.
Auksyny to szerokie pojęcie, w którym mieści się IAA, gibereliny, cytokininy, ABA, etylen i in. W tym - konkretnym - przypadku chodzi o IAA. To on uaktywnia system korzeniowy wiosną, natomiast późnoletnimi są ABA, etylen, kwas jasmonowy, czyli fitohormony starości lub dojrzewania. I to od ich stosunku ilościowego zależy m.in. odporność roślin. Jeśli znasz tę prawidłowość to zawsze będziesz o krok przed chorobą.

Muszę zakończyć, znów gdzieś mnie zabierają.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
kachat 18:33, 28 sie 2014


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Mazan rany boskie, co ci się tam dzieje?? Mam nadzieję, że to nic poważnego... Weź zdrowiej no! Bo ja chcę więcej się od ciebie różnych rzeczy dowiedzieć

Co do fitohormonów, to IAA to auksyna (pewnie wiesz ale z pośpiechu się pomyliłeś). Wszystkie fitohormony są w roślinie niemal non stop i to nie prawda, że auksyny są "od korzeni" a reszta tylko "od starzenia" itp. bo wszystkie mają różne zadania, ale to szczegół. Napisałeś poprzednio, że fitohormony są wycofywane z wierzchołków wzrostu i na wiosnę ich tam nie ma, co nie jest prawdą, ponieważ np. auksyny i gibereliny są tam wiosną w największych stężeniach i stymulują tworzenie nowych liści i wzrost pędów, no i fitohormony nie są nigdzie wycofywane tylko po prostu maleje ich produkcja. Nie rozróżniłeś też różnych typów fitohormonów, w końcu w różnych porach roku jednych stężenie wzrasta a drugich maleje. Jak już coś piszesz to proszę z sensem i dokładnie Teraz zaś piszesz o odporności roślin... Co to ma wspólnego z tym, co pisałeś wcześniej, że tam gdzie jest mniej fitohormonów tam może się łatwiej wkraść choroba? Jednych fitohormonów w danym miejscu będzie wiosną mniej, a innych więcej, więc o co chodzi? O auksyny? Ale ich stężenie wiosną jest największe, więc..? Ja się naprawdę chętnie czegoś dowiem, ale pisz proszę poprawnie i dokładnie, bo powstaje chaos Ale to może jak już cię wyleczą Zdrówka!
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Juzia 11:03, 30 sie 2014


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38239
A czy powodem niedoborów składników pokarmowych mogą być tuje sąsiada???
One mają strasznie płytko korzenie. Może zabierają wszystko moim różanecznikom???



____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies