Wygląda na źle rozerwane i zbite, zduszone korzenie. Dół cały czas ma kształt doniczki. Korzenie nie mają jak rozchodzić się na zewnątrz, bo od doniczki zaczęły wrastać w głąb bryły.
Trzeba lepiej rozerwać od dołu i mocno rozpłaszczyć.

Ok dziękuję, spróbuję dziś powalczyć

Witam mój różanecznik od jakiegoś czasu jest w dość fatalnym stanie, na liściach robią mu się brązowe plamy na wiosnę go zasilałam zakwaszałam, podsypałam korą opryskałam ale poprawy specjalnej nie wiedzę a wręcz przeciwnie.

Czy ja mogę go teraz przesadzić tzn wyciągnąć z ziemi i posadzić jeszcze raz w nowym podłożu?

Kerri, poczytaj od str 172. Dowiesz się, że brązowe plamy robią się od zasolenia=przenawożenia na co te rosliny są wrażliwe. Nawozy kumulują się w starszych liściach. Soki się zagęszczają i źle działa osmoza. W efekcie roślina wykazuje oznaki braku wody i usycha. To tak w wielkim skrócie.
Absolutnie wskazane danie dobrego, próchniczno-obornikowego podłoża. Bez nawozów.

Znaczy powinnam kupić próchnice a czy obornik może być granulowany? nie dysponuje innych chyba że gołebi

ups doczytałam że gołębie nie są najlepszym pomysłem

Obornik granulowany to wyłącznie nawóz. Próchnicy nie da. W CO trzeba pytać, bo mają. Szkółek końskich trzeba szukać. Tam też mają

Ściółkowanie liśćmi i igłami jest bardzo ważne. Kora tylko w małym procencie.

Witam wszystkich!
Pamiętacie mój post o chorym Rh (strona 176)?
Zastosowałam się do rad i prosze efekty wiwidoczne na zdjeciach

Warto pytac!

Pozdrawiam

Witam serdecznie, proszę o pomoc w identyfikacji, co to takiego rozgościło się na moich rh i podpowiedź jak z tym walczyć? Niestety nie mogę dodać zdjęć w tym poscie ale nie wiedząc o tym wątku pisałam już o moim problemie w wątku sadzenie i pielęgnacja:

http://www.ogrodowisko.pl/watek/867-rozaneczniki-sadzenie-i-pielegnacja?page=71

Jestem początkującą ogrodniczką i bardzo liczę na Waszą pomoc

Witam
3 tygodnie temu posadziłam rh cunningham's white, bardzo ładnie kwitły.
W sobotę przy usuwaniu przekwitających kwiatostanów zobaczyłam muszki i takie drobne lekko różowe drobne żyjątka, jakby mszyca. Po deszczu okazało się, że ich już nie ma, ale zaczęły zwijać się młode listki. Czy ktoś może podpowiedzieć co im zaczyna dolegać?

Evel

Dobrze widziałaś, to mszyce. Zastosuj decis, sumi alpha czy inny owadobójczy środek, którym dysponujesz.



Pozdrawiam