Witam
W ubiegłym roku w maju posadziłam 2 rododendrony. Na początku po wsadzeniu było wszystko dobrze - rośliny zakwitły, były zielone, zdrowe. Po zimie zauważyłam u rododendronów kilka brązowiejących listków oraz biały/szary nalot na ich pąkach. Widać że choroba rozwija się. Czy na podstawie poniższych zdjęć można stwierdzić, co im dolega? Bardzo proszę o odpowiedź.
Proszę o pomoć w diagnozie, wstepnie doczytałam, że to może byc grzyb.
Pewnie gdybym przeczytała wątek od początku to bym nie zadawała tego pytania, ale przyznaje się beż bicia nie mam na to czasu dziś
Przesadzając dziś pojemnikowanego Rhododendron 'Roseum Elegans' zauważyłem, że roślina choruje. Nie mam pewności czy to choroba grzybowa, dlatego bardzo Was proszę o wskazówki. Nie wiem czy potraktowac roślinę by jej nie zaszkodzi no i czy w ogóle traktowac czymś roślinę tuż po przesadzeniu. Dodam, że roslina jest kilkuletnia i wcześniej nie chorowała. Helllllp
Najpierw zastanów się jakie warunki jej zapewniłeś, czy ma wilgoś czy suszę, czy ma właściwe pH. Musi być kwaśne. Pokaż też fotkę całego krzewu. Zadbaj podczas sadzenia, i potem, jak warunki się poprawią to roślina odżyje, Porażone liście oberwij.
Ja w tym roku mam problem z jednym różanecznikiem. Po zimie wygląda na chorego. Obok niego rosną dwa inne i są ładne, zielone. Zakwasiłam mu w ubiegłym tygodniu ziemię, podlałam magiczną siłą no i czekam. Jeszcze dolistnie mu florovit planuję podać, ale to po świętach. Może go radykalnie przyciąć?