Piękne te Wasze hortensje.
Ja dopiero niedawno nabyłam dwie odmiany bukietowej: vanille fraise i diamant rouge - zobaczymy jak się będą prezentować przyszłego lata.
A szczerze powiedziawszy to zdecydowałam się na bukietowe dlatego że ogrodowa u mnie bardzo cienko przędzie. Posadzona wiosną w zeszłym roku, po zimie chyba nie tyle nawet przemarzła co wyschła. Zima była przecież wyjątkowo łagodna, a i hortensja dobrze okryta. Na wiosnę odbijała od korzeni ale i tak nie są to imponujące przyrosty. Nie mieszkam w najcieplejszym rejonie Polski, ale zdarza mi się widywać obficie kwitnące hortensje ogrodowe. Może poradzicie co mogłabym zrobić żeby moja lepiej wyglądała
(Pomijając fakt że nie wygląda wcale, bo nawet trawa jest wyższego wzrostu
)