Obejrzałam z zainteresowaniem. Czy po prawej stronie będzie pod ogrodzeniem też długa rabata, czyli niemal odbicie lewej strony? Tak to sobie wyobrażam.
Osie widokowe w ogrodzie niezbędne, dobrze Ci to wyszło.
A gdzie jest ławka z cisami? Ja w moim zakątku ławkowo-cisowym zrezygnowałam z hortensji i wsadziłam Larissy, bo jednak hortensje za długo są łyse wiosną.
Donice z terrakoty są mrozoodporne we Włoszech. Podobno znoszą do -17 stopni.
Porządne i ładne donice są z Deromy, a to włoska firma przecież.
Ja moje chowam, albo do piwnicy, albo dołuję, przynajmniej do połowy w szklarence pomidorowej. Nawet nie chodzi o ten mróz, bo rzadko i niezbyt długo jest te -17 i więcej, ale o to że w donicach jest wilgotna ziemia, która u nas przez całą zimę raz rozmarza, a raz zamarza, terrakota "pracuje" razem z nią, raz jest mokro, raz sucho i skutek tej huśtawki temperaturowo-wilgotnościowej jest taki, że terrakota się kruszy.
Witaj
Konewek u mnie dostatek - stoją w róznych miejscach, bo wciąż coś dosadzam, więc trzeba podlewać, a przy tym coraz to większa ilość donic, które potrzebuja nawadniania, wiec konewki niezbędne. W większosci są naprawdę stare, z mojego starego domu, ale za to mocne i solidnie wykonane, nie tak jak te współczesne.
Donice terakotowe będę na zimę ustawiała na tarasie, albo schowam do piwnicy. Szkoda by mi było, gdyby się zniszczyły. Dziękuję za wypowiedzi w sprawie donic. Do tej pory ich nie chowałam, miały się dobrze, ale z kazdym rokiem jest ich więcej i jednak szkoda by było stracić.
Dziękuję, Mireczko
Mam dwie takie donice - w obu jednakowe kompozycje na tarasie. Są metalowe, ocynkowane, więc nie rdzewieją, mogą stać cały rok na zewnątrz
Donice z terakoty stoja póki co na podstawkach - są niezbędne ze względu na mrówki, które wchodza do donic. Pożliwe, że pomyślę jeszcze o jakimś podeściku z cegły - dziękuję za podpowiedź .
Tak, po prawej planuję taką samą rabatę, ale dopiero jesienią lub w kolejnym sezonie - to jednak dużo pracy.
Ławka z cisami jest w tym miejscu, gdzie była - nic się nie zmieniło
Tak cisy urosły i ładnie się zagęszczają. W tym roku przytnę je znowu górą, żeby jeszcze bardziej się wzmocniły i zagęściły, to będzie jeszcze lepiej. Ogród potrzebuje dużo czasu, albo od razu wielkich okazów roślin, żeby dobrze wyglądać, niestety... Trzeba być cierpliwym