Świąteczny czas leniuchowania bardzo mi odpowiada - zwłaszcza z tak piękną pogodą za oknem.
Zrobiłam sobie poranny spacer po ogrodzie - o 7.00 słońce było już dość mocne i oświetlało ogród. W nocy popadało, więc liczę na to, że wiele kwiatów dzisiaj zakwitnie. Iryski miniaturowe już pokazały pierwsze kwiatuszki, a pumile już wyłaniają kolorek na pąkach :tan Czekam na tulipany - przez ostatnie ochłodzenia nie zdążyły zakwitnąć na święta, ale jest szansa, że dzisiaj pierwsze już będą ozdabiały rabaty Póki co cieszę się wazonowymi kupionymi na giełdzie - swoją drogą ciekawe co to za odmiana - podoba mi się bardzo
Dokupione nowe cisy - niestety tych dużych nie udało mi się kupić, więc są mniejsze - po prawej stronie żywopłotu, ale gęste i już z mocno widocznymi przyrostami, więc powinny szybko podrosnąć.
Witaj serdecznie!
Z zainteresowaniem przeczytałam Twój opis na początku i zastanawiam się, z której strony Krakowa jesteś, bo okolica wygląda jakby znajomo.
Przeglądnęłam sporo zdjęć i jestem pod wielkim wrażeniem ogromu pracy, który włożyłaś w ogród. Niewiele na tym forum jest jest ogrodów formalnych. To naprawdę duże wyzwanie, aby zachować styl w tak dużym ogrodzie.
Jest pięknie.
Pozdrawiam serdecznie
P.S.
Jeśli chodzi o donice z terakoty raczej nie są mrozoodporne (może do pewnego stopnia). Swoje zawsze chowam pod dach.