Dzielę się tym, co już wiem od specjalisty - Tomka:
paprocie niewysokie tak do kolan na stanowiska trochę suche ale z dobrą ziemią:
"Z paproci w tym rozmiarze i na to stanowisko moge polecić : Polystichum
brownii, Onoklea sensibilis, jak ziemia fajna to poradzi sobie też
Athyrium otophorum i Athyrium 'Frizelliae'. Dobra będzie też Polypodium vulgare
'Bifido Multifidum'."

I ja już niektóre mam. Jedne rosną jako wypełniacze przy hortensjach, inne przy tojadach, serduszkach, zawilcach tych "czerwcowych".

I jeszcze powiem o Tomkowej "tajemnicy" uprawy paproci: pod każdą paproć worek liści wymieszać z ziemią ogrodową, przekopać, przerzucić, wymieszać. Widziałam na własne oczy. Zrobiłam podobnie. Czekam na efekty.

Często wydaje nam się, że paprocie szybko tracą urodę - jeśli mają dobre warunki tak się nie dzieje.

Czy można pozostawić liście paproci, aby się rozłożyły w glebie?

Aniu nazw nie podam więc nie pomogę - wiosenne rewolucje już szykujesz
może przyda Ci się ta inspiracja którą podpatrzylam w Wojsławicach