Gdzie jesteś » Forum » Byliny » Salvia - szałwia

Pokaż wątki Pokaż posty

Salvia - szałwia

Gardenarium 09:00, 17 gru 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
A to inne moje szałwie z Polski, są bardziej kompaktowe









____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 09:01, 17 gru 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308



____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Slawko 10:31, 17 gru 2012


Dołączył: 27 wrz 2012
Posty: 1363
Ślicznie komponuje się u Ciebie Danusiu z naparstnicą Ciekawe czy tą odmianę można pozyskać w Polsce, skoro mówisz, że przywiozłaś ją z Anglii
____________________
Slawko I ja podzielę się z Wami moim ogrodem *** naturalisticgardenart.blogspot.com *** Wizytówka
Gardenarium 14:46, 17 gru 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ja kupiłam w Anglii, ale poszukaj w necie po sklepach internetowych.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
MartaGreen 11:55, 10 sty 2013

Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 9
Witam,
mam pytanie odnośnie długowieczności szałwi omszonej. Ile lat będzie rosła na stanowisku po posadzeniu. Jak długo trzeba czekać na kiełkowanie z nasion?
Jak sprawdzi się Salvia nemorosa na dużej powierzchni ok 500m2 jako roślina okrywowa? czy poradzi sobie z zagłuszeniem chwastów? Czy jest wystarczająco mrozoodporna jak na stosowanie w otwartej przestrzeni? Jak wygląda zimą - chodzi o uniknięcie bardzo szpetnego wyglądu gdy nie będzie pokrywy śnieżnej - ponieważ jak wspomniałam rabata będzie dość spora. Czy ogólnie szałwia jest kłopotliwa w utrzymaniu (czy poza zalecanym przycięciem po przekwitnięciu należy ją ściąć po zimie)?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Sebek 23:16, 10 sty 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
O długowieczności niewiele wiem, ale myślę, że kilka lat na pewno - potem jakby wyłysiała w środku to zawsze można ją podzielić

Pamiętam, że jak ją wysiałem to na siewki nie musiałem długo czekać, jednak gdzieś mi wyginęły...

Jako roślina okrywowa to nie bardzo....Ona tylko przez pewien czas jest ładna, potem już nie - o wiele lepsze będą inne rośliny okrywowe. Chwasty na pewno się przez nią przebiją. Szałwie są odporne na mróz, jednak jeśli nie chcesz, żeby szpeciła zimą trzeba ją wyciąć. A współczuję wyciąć 500 mkw badylków. Szałwia może zachorować też na mączniaka i przez to bardzo traci na atrakcyjności.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
dajana 23:26, 10 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Sebek napisał(a)
O długowieczności niewiele wiem, ale myślę, że kilka lat na pewno - potem jakby wyłysiała w środku to zawsze można ją podzielić

Pamiętam, że jak ją wysiałem to na siewki nie musiałem długo czekać, jednak gdzieś mi wyginęły...

Jako roślina okrywowa to nie bardzo....Ona tylko przez pewien czas jest ładna, potem już nie - o wiele lepsze będą inne rośliny okrywowe. Chwasty na pewno się przez nią przebiją. Szałwie są odporne na mróz, jednak jeśli nie chcesz, żeby szpeciła zimą trzeba ją wyciąć. A współczuję wyciąć 500 mkw badylków. Szałwia może zachorować też na mączniaka i przez to bardzo traci na atrakcyjności.


Jako okrywowa roslina są dobre Bodziszki ,,jest wiele odmian ,wysokie ,niższe, te niskie są własnie odpowiednie .i maja różne kolory kwiecia To tez jest fajne bo nie kazdy kolor nam odpowiada .Przy Bodziszkach chwasty nie mają szans
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Gardenarium 11:38, 11 sty 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
MartaGreen napisał(a)
Witam,
mam pytanie odnośnie długowieczności szałwi omszonej. Ile lat będzie rosła na stanowisku po posadzeniu. Jak długo trzeba czekać na kiełkowanie z nasion?
Jak sprawdzi się Salvia nemorosa na dużej powierzchni ok 500m2 jako roślina okrywowa? czy poradzi sobie z zagłuszeniem chwastów? Czy jest wystarczająco mrozoodporna jak na stosowanie w otwartej przestrzeni? Jak wygląda zimą - chodzi o uniknięcie bardzo szpetnego wyglądu gdy nie będzie pokrywy śnieżnej - ponieważ jak wspomniałam rabata będzie dość spora. Czy ogólnie szałwia jest kłopotliwa w utrzymaniu (czy poza zalecanym przycięciem po przekwitnięciu należy ją ściąć po zimie)?

Z góry dziękuję za odpowiedź.


Na wszystkie pytania odpowiedział Sebek, długowieczność ? - kilka lat, potem oddzielasz zewnętrzne fragmenty kępy i sadzisz.

Jako roślina okrywowa nie nadaje się. W Anglii widziałam takie połacie tej szałwii na rabatach, ale 500 m to przesada, a zimą goła ziemia. Poza tym trzeba ją po kwitnięciu ciągle ścinać, więc to by było nie do ogarnięcia.






A dlaczego chcesz 500 m tylko jednym gatunkiem obsadzić? Zrób rabatę preriową, to też zależy jakie stanowisko to jest czy suche i słoneczne czy umiarkowane?

Rabaty w stylu Pieta Oudolfa
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 11:41, 11 sty 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jest nawet jakiś plan nasadzeń
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
MartaGreen 14:25, 11 sty 2013

Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 9
Dzięki wszystkim za odpowiedzi - wszystko wezmę pod uwagę.

Pozdrowienia
MG
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies