Dostałam takie zapytanie na maila:


Mam wyhodowane z pestki cytryny drzewko, ma około 15 la,t wysokość około 1 m -1,2 m. Jest ozdobą balkonu.
Co zrobić aby miało owoce?

Drzewko cytrusowe wyhodowane z pestki może dopiero po wielu latach wytworzyć owoce. Sadzonkowane mają szybko, nawet za rok.
Trzeba po prostu czekać i dać drzewku dobre warunki, słońce, ciepło przede wszystkim.

masz racie Danusiu z pestki nikłe szanse na zakwitnięcie,z sadzonki to co innego oto moja cytryna kwitnie i owocuje przez wiekszośc roku obecnie wygląda tak

tutaj kwiaty

i zawiązki owoców

Śliczne drzewko cytrynowe, ile owoców ostatecznie pozostaje w tych "pęczkach", bo pewnie część zawiązków opada.
Ja mam drzewko kumkwata i citrofortunellę i my już jemy!

zazwyczaj 1-2owoce na pędzie latem zakładam konstrukcje i pedy prowadze poziomo kwitnie jeszcze lepiej i wiecej owoców sie utrzymuje,owoce smaczne cienka skórka kiedyś miałem cytryne skierniewicka o grubej skórce i nieciekawy miąższ teraz poluje na pomarancze i grejpfruta

A gdzie trzymasz je zimą? I w jakiej temperaturze?

Zimą zabieram do domu,i przechowuję w chłodnym pokoju ok.18 -20stopni jednym razem podczas remontu musiałem przenieśc do ciemnej piwnicy zgubiła wszystkie liście po przycięciu na wiosne rosła dalej.

Miałam ją dawno temu, ale problemem były tarczniki albo miseczniki. Zmywałam je wacikiem zmoczonym w denaturacie

Problem z tarcznikami miałem przy c.skierniewickiej,ja również myłem w denaturacie dodawałem jeszcze szare mydło ta rośnie bezproblemowo

badara napisał(a)



Cytryna dojrzewa, wyhodowałaś gotowy wyrób?

Danusiu ,to jest cytryna "skierniewicka" ,na okrągło kwitnie i owocuje ,jeden owoc już był ,został wykorzystany

badara napisał(a)

Cytryna