Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :)

ren133 14:41, 06 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
lindsay80 napisał(a)
Zacytuję post Toszki na temat czosnków, który pod koniec maja u mnie popełniła:

"Już teraz trzeba ścinać łodygi z przekwitniętymi główkami.
Jesli zostawisz dłużej przekwitnięte kwiatostany to cebula zmuszona będzie na wysiłek karmienia i wiązania nasion. To bardzo osłabi kwitnienie w przyszłym roku. Można zostawić po jednym kwiatostanie z każdej odmiany i albo pozwolić się wysiać, albo celowo wysiać. Takie siane kwitną w trzecim roku. Na początku te skiełkowane czosnki do złudzenia przypominają trawkę, niemal wschodzącą stipę. Łatwo wypielić, zdeptać lub zalać. Stanowisko bardziej piaszczyste. Suche.
Można też część ściętych kwiatostanów wstawić do wody, w þółcień i zaczekać, bo tak też nasiona potrafią dojrzeć. W zeszłym roku z ściętych kwiatostanów zaplotłam wianek i tak też nasiona dojrzały. Z wysiewu można uzyskać kilkadziesiąt cebulek. Ale trzeba cierpliwie zaczekać. Tak wysiały mi się limonkowe czosnki - Obliquum i mam ich cały, już kwitnący las

Jeszcze jedno - jeśli jest nawadnianie, to trzeba odsunąć, bo wszelkie cebulowe naszym latem wchodzą w stan spoczynku i preferują raczej suche stanowisko. Inaczej mogą wygniwać."


Cenne rady
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Sebek 15:10, 06 cze 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
lindsay80 napisał(a)
Zacytuję post Toszki na temat czosnków, który pod koniec maja u mnie popełniła:

"Już teraz trzeba ścinać łodygi z przekwitniętymi główkami.
Jesli zostawisz dłużej przekwitnięte kwiatostany to cebula zmuszona będzie na wysiłek karmienia i wiązania nasion. To bardzo osłabi kwitnienie w przyszłym roku. Można zostawić po jednym kwiatostanie z każdej odmiany i albo pozwolić się wysiać, albo celowo wysiać. Takie siane kwitną w trzecim roku. Na początku te skiełkowane czosnki do złudzenia przypominają trawkę, niemal wschodzącą stipę. Łatwo wypielić, zdeptać lub zalać. Stanowisko bardziej piaszczyste. Suche.
Można też część ściętych kwiatostanów wstawić do wody, w þółcień i zaczekać, bo tak też nasiona potrafią dojrzeć. W zeszłym roku z ściętych kwiatostanów zaplotłam wianek i tak też nasiona dojrzały. Z wysiewu można uzyskać kilkadziesiąt cebulek. Ale trzeba cierpliwie zaczekać. Tak wysiały mi się limonkowe czosnki - Obliquum i mam ich cały, już kwitnący las

Jeszcze jedno - jeśli jest nawadnianie, to trzeba odsunąć, bo wszelkie cebulowe naszym latem wchodzą w stan spoczynku i preferują raczej suche stanowisko. Inaczej mogą wygniwać."


Hmmm, co kraj to obyczaj Ja swoje chyba jednak znów zostawię A co tam - po 3 latach mam ich dwa razy więcej
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
magnolia 16:57, 06 cze 2016


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
ja też powtórzę za wszystkimi- cudnie macie!
Pięknie że oczy bolą.
Pomyślałam ż musisz chyba podmienić wizytówkę, bo co chwila zdjęcia ładniejsze- i same ujęcia i to co na nich bardziej dojrzałę.
Nawet drzewa już widać, wyłażą z tłumu.
I łany obiedki, jarzmianek- są mega- tłuste i gęste.
Piękne.
____________________
magnolia 17:00, 06 cze 2016


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
dla mnie siewki czosnków to mikro szypiorki- okrągłe w przekroju, czasem z nasionkiem na czubku. Sieje się większosć, tylko Krzysiów chyba nie widziałam. Ale ja nie mam do nich cierpliwości.

czarne czochy dla Pani M i jej maleńkiego klona (nie są pomylone):


____________________
Kindzia 18:28, 06 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Za lekcję czeskiego dziękuję Rewelacyjna

Całą resztą się zachwycam...jak tam masz poukładane...pięknie!!!

Ja czochów nie wycinam, szkoda mi, jeszcze długo mi szkoda będzie. I kocą się jednak.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Monka 18:35, 06 cze 2016


Dołączył: 11 kwi 2016
Posty: 1465
Nie będę oryginalna piękny masz ten ogród
____________________
Monika ogród i co dalej
nawigatorka 20:52, 06 cze 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
magnolia napisał(a)
dla mnie siewki czosnków to mikro szypiorki- okrągłe w przekroju, czasem z nasionkiem na czubku. Sieje się większosć, tylko Krzysiów chyba nie widziałam. Ale ja nie mam do nich cierpliwości.

czarne czochy dla Pani M i jej maleńkiego klona (nie są pomylone):


a jak wysokie rosna te czosnki?
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
leon60 22:11, 06 cze 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
cudna porcja nowych zdjęć
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Makao_J 22:32, 06 cze 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Ja tak z innej beczki. Czy brać trzcinnika Karl F... za 7,50?
Sadzonki fajne ale zmęczone doniczką i słońcem.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 22:33, 06 cze 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
A no i oczywiście piękne widoki u Ciebie. Można odpocząć samym patrzeniem.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies