Bluszcz pospolity - Hedera helix - strona 3 - Forum ogrodnicze

Gardenarium 09:52, 28 lip 2011

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308

Do góry

Od ulicy w tym roku nic nie pomarzło

Zakrywa skrzynkę, domofon i numer

Uwielbiam jego świeże, jasnozielone liście

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

Sebek 21:54, 01 sie 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262

Do góry

Pięknie ten bluszcz wygląda

____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu

stychaz 14:51, 28 wrz 2011

Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468

Do góry

Ewa napisał(a)

Dostałam od Danusi i od Wiesi wraz z instrukcją !
(mam nadzieję, że dobrze wszystko zrobiłam)

Ewo a czy możesz się ta instrukcją podzielić

W moim sąsiedztwie rośnie ogromny bluszcz i chciałam sobie kilka szczepek spreparować. Tylko jakie najlepiej uciąć, czy je traktować ukorzeniaczem, czy do doniczki czy od razu do gruntu???

Oświeć proszę

____________________
Justyna - Wersja mini mini

Sebek 22:49, 30 wrz 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262

Do góry

Zauważyliście, że Danusia jest gotowa na wszystko?

Ma nawet specjalne torebki na pakowanie roślin

____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu

Sebek 22:50, 30 wrz 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262

Do góry

Bluszcz ukorzenia się bardzo łatwo.
Ja swojemu zrobiłem sadzonki wierzchołkowe z miesiąc temu - już w zasadzie rośnie.

Ten co były w wodzie wypuściły masę korzonków.

____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu

stychaz 06:46, 01 paź 2011

Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468

Do góry

To idę na "polowanie"

A czy takie ukorzenione wsadzasz od razu do gruntu czy też radzisz aby przezimować go w domu w doniczce i wiosną na ogródek ?

____________________
Justyna - Wersja mini mini

Sebek 11:28, 02 paź 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262

Do góry

Ja swój po prostu późno posadziłem - ale jakbym to robił wcześniej to poszedłby do ziemi.

____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu

Gardenarium 13:29, 02 paź 2011

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308

Do góry

stychaz napisał(a)

To idę na "polowanie" A czy takie ukorzenione wsadzasz od razu do gruntu czy też radzisz aby przezimować go w domu w doniczce i wiosną na ogródek ?

Zakopujesz głęboko do gruntu, jak to jest sadzonka wierzchołkowa, to ucinasz ten kawałek u góry z młodziutkimi listkami, bo zwiędną lub zmarzną i tak.

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

Gardenarium 14:01, 02 paź 2011

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308

Do góry

stychaz napisał(a)

Ewo a czy możesz się ta instrukcją podzielić W moim sąsiedztwie rośnie ogromny bluszcz i chciałam sobie kilka szczepek spreparować. Tylko jakie najlepiej uciąć, czy je traktować ukorzeniaczem, czy do doniczki czy od razu do gruntu???

Oświeć proszę

Tniemy pęd na części z 3-5 liśćmi, usuwamy dolne liście (uważamy żeby nie pomylić gdzie jest góra a gdzie dół) - układamy wszystkie w jedną stronę dla ułatwienia. Nie traktujemy ukorzeniaczem bo często już są korzonki. Wystarczy wsadzić dość głęboko (na 2/3 łodygi, 1/3 na wierzchu.

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

stychaz 13:02, 03 paź 2011

Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468

Do góry

gardenarium napisał(a)

Tniemy pęd na części z 3-5 liśćmi, usuwamy dolne liście (uważamy żeby nie pomylić gdzie jest góra a gdzie dół) - układamy wszystkie w jedną stronę dla ułatwienia. Nie traktujemy ukorzeniaczem bo często już są korzonki. Wystarczy wsadzić dość głęboko (na 2/3 łodygi, 1/3 na wierzchu.

Dziękuje Danusiu

Jeszcze może "głupie" pytanie a jak nie ma korzonków (bluszcz z którego będę odcinać pnie się po siatce), to lepiej wsadzić do wody i poczekać na korzonki, czy ukorzeniaczem potraktować i do gruntu?

I kolejne "głupie" pytanie

czy takie młode sadzonki wsadzone do gruntu należy okryć jakoś szczególnie na zimę?

Z góry dziękuje za podpowiedzi

____________________
Justyna - Wersja mini mini