Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Malutki pod lasem 23:57, 10 lip 2016

Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Do góry

AnnaCh napisał(a)

Na razie planowanie odłożone o tydzień

Mirelka byłam na spotkaniu i ukradnę sobie fotkę od Nikity na pamiątkę

JAk ja kocham Ogrodowisko za takie akcje, jak spotkania i przyjaźnie. Od kiedy jestem z Wami czynnie, to tyle fajnego sie zadziało w moim życiu, że tylko pozostaje mi żałować, że zdecydowałam sie na dołączenie tak późno.

Aniu, fajnie Ci ten Twój domek wyszedł. Pewnie wciąż patrzysz i nie możesz się przyzwyczaić a jednocześnie buzia Ci się śmieje. Teraz wszystko fajnie współgra domek, kostka, obrzeża. JAk ogród? Panowie nie nabroili podczas tynkowania? Mam nadzieję, ze obyło się bez strat. W końcu zaufany sąsiad Ci robił, ale to różnie z fachmanami bywa.

Ogród i co dalej 20:49, 10 lip 2016

Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry

Monka napisał(a)

Wiesz , ja taka mądra też nie byłam tylko w sobotę miałyśmy spotkanie dziewczyn z ogrodowiska z naszego rejonu i wylądowałyśmy w szkółce, i zostałm dokształcona ja też chciałam kupować 7 szt tylko Karolcia mnie oświeciła i kazała dzielić , podzieliłam jak umiałam mam nadzieję, że się przyjmą , a rabatka zakończona i tylko ona jedna w mym ogrodzie ha ha , jest na wjeździe i widać ją z drogi , grunt to frunt

U mnie frunt

leży i kwiczy. Szczególnie okolice podjazdu i kostka. Ty to choć masz ładnie wyłożone wszystko. A u mnie doly i doliny i chwastowisko.

Dziewczyny przekochane. Fajnie macie z tymi spotkaniami. Ja sie za bardzo nie udzielam na wielu watkach, wiec pewnie byłoby mi nieswojo w realu ale i tak zazdroszczę. A o tym dzieleniu muszę pamiętać

Przerwa na kawę... 12:22, 10 lip 2016

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry

W końcu ogarnęłam część ogródka. Powolutku zaczyna przypominać on to, co sobie wymarzyłam. Jeszcze wiele pracy przede mną ale sporo już udało się zrobić. Na początek przerobiona rabatka w rogu. Ewcia dzięki za pomysł i zmotywowanie do działania. Dużo lepiej to teraz wygląda i o niebo lepiej kosi się trawę. Do wymiany/zrobienia kostka na obwódkę i wysypanie lawend szarym grysem. Obwódka będzie z grafitowej kostki, muszę też z niej pociągnąć obwódkę pod palisadą gumową. W sumie wyszło mi 4 metry ale kwadratowe do kupienia czyli ok. 40 metrów po długości. W sobotę byłam w 3 okolicznych składach i nie mają tej co już mam. Trzeba szukać dalej podobnego. No koniec gadania, zdjęcia.

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:51, 08 lip 2016

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry

No rabaty jeszcze nie wytyczone, kostka nie ułożona. Wiem, że od domu ma być na pewno opaska 50cm. Ta rabata przy tarasie więcej jak 50cm nie może mieć. Tak się zastanawiam, że ewentualnie można poszerzyć te dwie pozostałe, lub jakoś zmienić ich kształt, gdzieś walnąć jakiś kwadratowy fragment np. przy ganku.
Pod daszkiem dziś się wylał ten stopień przy wejściu i ona ma głębokość min 150cm, więc trochę miejsca do poszerzenia jest.

Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 22:15, 06 lip 2016

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry

AsiaK_Z napisał(a)

No psia kostka, to ta skręcona na śruby?
A gdybym ją przycinała? Hmm

Ta właśnie.
Nie wiem

Musisz Ani popytać

niedokończony ogród na leśnej 18:05, 06 lip 2016

Dołączył: 04 wrz 2014
Posty: 50
Do góry

1. kostka pod domem,to miejsce gdzie od wczoraj stoi mały stoliczek i dwa krzesełka, gdzie można przysiąść i np. wypić szybką kawę

w przyszłości myślę postawić tam też wąską wysoką donicę z nasadzeniem wysokim np. na pniu całorocznym aby odbijało się na brązowej ścianie.
2. mieszkam na północy- 90 od Gdańska.
3. żywopłot - świerki serbskie są ładne,ale czy mój ogród, dom i rabaty nie są do nich za małe? jeśli nie - to ok!) Co myślisz o Thujach "Aureospicata". Liściastych - nie chcę
4. rabata owalna nie zagospodarowana, więc nie ma problemu z likwidacją,wzdłuz chodnika np. tak?

5. nie wiem co masz na myśli: cyt:"Ponieważ widzę, że tworzysz rabaty geometryczne to mozna by wokół niej stworzyć rabatę w prostokątnym duchu. Powiększy to możliwość nasadzenia, bo ta maleńka rabatka jest...maleńka" - a ta moja inspiracja?)
6. jeśli chodzi o styl: lubię pracę w ogrodzie, ale też bez przesady, ze względu na brak czasu...
7. Na pewno na przeciwko chodnika, pod płotem będą kontynuowane szmaragdy aż do słupa, a przed nimi może jakieś trawy....
8. póki co na ten czas najważniejsze są dla mnie rabaty przed domem i ta po drugiej strony bramy (zielsko tam rośnie).

niedokończony ogród na leśnej 14:10, 06 lip 2016

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry

Patrząc po zdjęciach to idziesz w dobra stronę

Od frontu
zastanów się czy nie chcesz żywopłotu na którego tle utworzysz kontynuację rabat. Osłonisz ogród od przeciągów, co pozwoli na sadzenie delikatniejszych, a bardziej widowiskowych roślin. Zimą będziesz mieć zieloną ścianę. Niestety w naszym klimacie (w jakim rejonie mieszkasz?) wybór zimozielonych żywopłotów jest dość ograniczony, bo albo tuje, albo cisy, albo świerki serbskie (wąskie, mozna strzyc, i nie tak chorowite jak pospolity świerk kłujący). Opcja jest jeszcze strzyżonego, liściastego żywopłotu z graba lub buka. Suche liście są zimą, ale bynajmniej nie jest zielono.

Może głupio się zapytam

przed domem, na froncie, przy schodach masz małą rabatę i kostkę... Ta kostka/nawierzchnia ma jakieś konkretne przeznaczenie?

Ponieważ widzę, że tworzysz rabaty geometryczne to mozna by wokół niej stworzyć rabatę w prostokątnym duchu. Powiększy to możliwość nasadzenia, bo ta maleńka rabatka jest...maleńka

To koło centralne w trawniku zaburza formy rabat. Może je mozna zlikwidować i rabatę pociągnąć po prostej wzdłuż łuku wjazdu od samej bramy. Nie do samego domu, ale częściowo.

Proponuję zacząć od ram, czyli żywopłoty, większe drzewa. Następnie wybranie stylu ogrodu. To ważne, bo już narzuci dobór roslin i nasadzenia.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 14:20, 05 lip 2016

Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry

Basiu,
czekam na fotki w takim razie- z perspektywy i poproszę też o zbliżenie, bo ja lubię niemal dotknąć

Tak- z granitu mam wszystko, co mogło być z granitu

Bardzo podoba mnie się kostka granitowa i mam własne prywatne zdanie, że jest zdecydowanie bardziej fajowa od betonowej. I tu wyjątkowo nie preferuję "chińskich" dywanów, wzorków, kwiatków różnej barwy z kostki itp.

Elu,
pozdrowień niestety nie przekażę. Czar by prysł, gdyby ta oto Siostra dowiedziała się o O. Utrzymuję w tajemnicy, a że dyskrecja jest wpisana w moją naturę i zawód, to może mnie przypalić i solić, a i tak niczego się nie dowie

Toszka;
masz jakiś taki paskudny dar przekonywania

Jak feniks z popiołów 10:03, 05 lip 2016

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry

hej hej co to za mazanie się?
kazdy miała jakieś chwile zwątpienia

się nie stresuj i nie przejmuj

kostkę granitową bym zostawiła a kancik możesz zrobić przed nią
jak jest kostka to się lepiej kosi uwierz mi
miałam kostkę teraz mam kancik i przy każdym koszeniu klnę i nie wiem czy do mnie kostka w którymś momencie nie wróci

no stresss woman

Rododendronowy ogród II. 21:11, 04 lip 2016

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry

Dorota123 napisał(a)

Co to za róża? Właśnie robię listę zakupów. Róży Albericht na razie nie znalazłam. Ile lat ma ta róża?

Dorotko to Rosarium Uetersen dosc wytrzymała róza i powtarzajaca kwitnienie , jedna z tych łatwiejszych w uprawie.Ta ma pewnie z 10-11 lat ale rosnie w strasznych warunkach bo była posadzona przy płocie i niezbyt chciała rosnac to posadziłam tam jałowce skariokety (jakis bład tu jest) i jak ten koło niej urósł to postanowiła zrobic mu konkurencje. jest w niego wrosnieta a razem rosna w wąskim paseczku ziemi bo dalej jest kostka, ma wiecznie sucho i co rok niezawodnie kwitnie. One u mnie zawsze na poczatku kiepsko rosna a po kilku latach zaczynają byc ładne. inna tez nie chciała rosnac to posadziłam w ym miejscu powojnika to teraz walczą o miejsce i obydwoje sa wielkie a trzecia która tez kiepsko rosła zostala zastąpiona wielkim srebrnym świerkiem i teraz rosnie , wyłazi spod niego , na zdjęciach są wszystkie o których tu pisałam.

Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 17:48, 03 lip 2016

Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry

JulkAd napisał(a)

A masz dużo miejsca na nią?....u Małej Mi katalpa szczepiona, mała nie jest...popytaj

No psia kostka, to ta skręcona na śruby?
A gdybym ją przycinała? Hmm

niedokończony ogród na leśnej 01:17, 02 lip 2016

Dołączył: 04 wrz 2014
Posty: 50
Do góry

Toszka, dziękuję za zainteresowanie. Jak naoglądam się pięknych ogrodów na tym forum, to już w ogóle popadam w kompleksy z tym moim mizernym ogródeczkiem " w proszku". Teraz do rzeczy:

w ogrodzie mam trochę traw, mało żurawek, berberysy, jałowce, tawuły, świerk inversę,buk pendulę ... to rośnie z tyłu domu, natomiast front domu - jak widać na zdj.

rabata owalna jest już wyodrębniona (śr, 1,7m)-chyba,że zlecę mężowi trochę powiększyć. Jeśli nie sosnę to co proponowałabyś?
Pod murem rabata 108 x187 m.- pomyślałam że trzmielina na pniu będzie ładnie odznaczała się na ciemnej ścianie?,obok kostka na stolik i 2 krzesełka, może na tle brązowej ściany posadzić coś wysokiego w donicy - ale co? Pod płotem rosną pęcherznice, liliowce i tawuły - i to na pewno muszę zmienić: myślę o cisach kolumnowych na wys. płotu.a na jego tle - nie wiem co?

na rabacie po drugiej stronie chodnika (gdzie stoją wiadra

)wymiary na zdj. - może np.tak:
pod płotem cisy - jako ekran na wys. płotu, na ich tle hortensje, a przed nimi obwódka żurawek?
albo:
połączenie róży wielkokwiatowej w odcieniu różowym z lawendą, jako tło pod płotem źywotniki zachodnie odmiany np. 'Yellow Riban'? kule bukszpanu na obwódce a przed nimi rozplenicę japońską 'Moudry'.??

Spotkanie Ogrodowiska w Pszczynie czerwiec 2016 19:30, 01 lip 2016

Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Do góry

JulkAd napisał(a)

Kostka nie problem Elu, ale kto pod Zieloną Górę po grzyby pojedzie?....ja mam tylko takie spod głogowskich lasów ....ale wracam poczytać proporcje do tego bigosu bo na zakupy się wybieram

Grzyby pod Zieloną górą przednie.

W tamtym roku nie było - liczymy, że może w tym będzie ich choć trochę, bo zapas mi się kurczy. A bigos bez borowiczków suszonych nie wyda

Spotkanie Ogrodowiska w Pszczynie czerwiec 2016 17:45, 01 lip 2016

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry

gierczusia napisał(a)

Juleczko grzybków ni mosz , a ja nie wiem......czy masz kostkę rosołowa dobiowa ??

Kostka nie problem Elu, ale kto pod Zieloną Górę po grzyby pojedzie?

....ja mam tylko takie spod głogowskich lasów

....ale wracam poczytać proporcje do tego bigosu bo na zakupy się wybieram

Spotkanie Ogrodowiska w Pszczynie czerwiec 2016 12:34, 01 lip 2016

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry

Po ślasku też tytka to tytka

... Tyyyle ,że...nooo fiesz Asiu

grzyby w tytce..,

... to troszkę tak jak ten kurczak w kostce

Choć może nie do końca , skoro zebrane w lesie i ususzone

.. To jednak natura , a nie kostka rosołowa

Powiem Wam...tyle radości o jedna kostkę rosołowa

... A tak na poważnie to sama się zastanawiam , czy ten mój bidżisss taki " niedorobiony" z powodu braku kostki ...następny robię z kostka i mam nadzieję ,że będzie choć w połowie taki pysiolo jak Wasz Kindziu

Cis - Taxus 07:49, 01 lip 2016

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry

Czy da radę? Musisz podejść do tego inaczej, bo cis to wymagający krzew. Zapewnij mu jak najwięcej miejsca, z tej szczeliny wybierz całą starą ziemię, ile tylko się da. Dodatkowym zagrożeniem jest pewnie beton, kostka czy inne twarde nawierzchnie, więc w tę szczelinę nasyp żyznej ziemi o odczynie zasadowym i wtedy dopiero sadź. Nie eksperymentuj czy da radę, a raczej zrób wszystko żeby chciał rosnąć

Dbaj o podlewanie ale nie zalewaj, nie lubi mieć za mokro, ale sucho też nie, a to mu grozi w szczelinie. Beton/kostka się nagrzewa i wypija wodę.

Malutki pod lasem 08:23, 30 cze 2016

Dołączył: 29 maj 2015
Posty: 1914
Do góry

AnnaCh napisał(a)

Renia, ja wiem, że grupa łódzka nie lubi żółtego

Sylwia, komin musi zostać

Haniu, może to jakiś trop, o beżach też myślałam, tylko u mnie kostka szara i grafitowa

Hej

jak masz szarą i grafitową kostkę to moim zdaniem odcienie żółci nijak do tego nie pasują

najlepiej się zgra kolor kremowy i bez żadnych obramówek w okół okien

pomyśl o takiej koncepcji bo to wyglądało by bardzo elegancko, tak sądzę

my też teraz wybieramy kostkę i kolor elewacji na dom mamy czerwony dach i choć podobają mi się grafity to do naszego domu niestety to nie pasuje a dachu który ma 5 lat nie będziemy przecież zmieniać

Malutki pod lasem 23:09, 29 cze 2016

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24312
Do góry

AnnaCh napisał(a)

Renia, ja wiem, że grupa łódzka nie lubi żółtego

Sylwia, komin musi zostać

Haniu, może to jakiś trop, o beżach też myślałam, tylko u mnie kostka szara i grafitowa

To w niczym nie przeszkadza

szara kostka jest neutralna.

Malutki pod lasem 23:00, 29 cze 2016

Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry

Renia, ja wiem, że grupa łódzka nie lubi żółtego

Sylwia, komin musi zostać

Haniu, może to jakiś trop, o beżach też myślałam, tylko u mnie kostka szara i grafitowa

Z południa Polski - ogród Marzeny 20:35, 28 cze 2016

Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry

Marzenka zdecydowanie wersja nr 1

widzę,że piękna kostka u Ciebie już ułożona od razu lepiej wszystko się prezentuje.

Znalezione posty dla frazy "kostka "