Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Coś jeszcze, coś więcej... 13:18, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Coś jeszcze, coś więcej... 13:17, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Ogólnie... nie ma źle

Bywało gorzej

Anabelle po burzach leżą w większości polamane... Będą się wić wianki bez poczucia winy, że coś wycinam niepotrzebnie

Coś jeszcze, coś więcej... 13:15, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Molinie... Chyba będą przerzucanki... muszę zapisać pomysł

Coś jeszcze, coś więcej... 13:12, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Coś jeszcze, coś więcej... 13:11, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Ciekawe czy rozplenice zakwitną? Na razie nie ma żadnej zapowiedzi...

Morze jeżówek... Je również uwielbiam

Coś jeszcze, coś więcej... 13:10, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Trzcinniki całe w rdzy... Przynajmniej odbijają się na tle trawnika i żywopłotu

Coś jeszcze, coś więcej... 13:07, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Ice dance - moja miłość

Coś jeszcze, coś więcej... 13:06, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Coś jeszcze, coś więcej... 13:05, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Magnolie

Coś jeszcze, coś więcej... 13:05, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Dawno zdjęć nie było, nieprawdaż?

Wczoraj niemalże cały dzień padało - napełniło zbiornik z deszczówką, podlało trawnik (napisałbym usychający, ale nieskoszony jest tak soczysty, że aż chce się patrzeć

) i ulżyło również mi w niedoli, bo nie muszę zasuwać z wiadrami

Ogród niewyplewiony, nieprzycięty, poczochrany - ale na szczęście przynajmniej na zdjęciach umiem kłamać

Najpierw zza szyby

I już po wyturlaniu się z domu. Zakwitła werbena - tam gdzie była sadzona nie ma jej w ogóle, ale przeoczone siewki poradziły sobie świetnie

Silver dollar zaczęły spektakl

Coś jeszcze, coś więcej... 12:59, 13 sie 2017

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

kasja83 napisał(a)

Z tej przyczyny też bym najchętniej w same trawy poszła.

To dlaczego nie idziesz?

Przecież "dopiero co" zaczynasz zabawę

Ogród Małej Mi 2017 22:45, 12 sie 2017

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

Sebek napisał(a)

Ja się zbieram do odkurzenia bukszpanów - i tak, bedę to robic domowym odkurzaczem... Tym przynajmniej sięgniesz głęboko

Tylko takim można odkurzyć to dziadostwo.. trzeba odkurzać z pomiędzy gałązek.. bleee...

Nie mam zdjęć wiec zostawię jedyne jakie mam.. nie było kiedy robić.. jak wyszłam w ogród to wróciłam jak się zrobiło ciemno. Nawet nie jadłam.. butla mineralnej na wynos i tyle.. i efektów pracy brak. A Justynka mi kancikami wyjeżdża że nie zrobione.. Boziu... kiedy??? Może w końcu deszcz spanie, bo wszytko już wisi smętnie.