Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "podkłady kolejowe"

Ogród pod pliszką 10:15, 27 cze 2022


Dołączył: 14 gru 2020
Posty: 406
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Jaka piękna dorodna i wysoką ona taka jest czy ma specjalna ziemię.

Ogród coraz to piękniejszy podkłady kolejowe i żwirek bardzo ładnie wyglądają pobocza też efekt nie samowity.
Teraz jak bym zaczęła ogród robić zrobiłabym go zupełnie inaczej przede wszystkim nie spieszylabym się.

Pozdrawiam

Elu ona rośnie w tym miejscu już drugi sezon a ziemię ma zwyczajną bez dodatków. Ona i tak się sieje gdzie chce bo ja jej nie sądzę taka wędrującą bylina . Też kiedyś chciałem mieć wszystko zrobione szybko a teraz już mi się odmieniło
Ogród pod pliszką 23:34, 26 cze 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13854
Do góry




Jaka piękna dorodna i wysoką ona taka jest czy ma specjalna ziemię.

Ogród coraz to piękniejszy podkłady kolejowe i żwirek bardzo ładnie wyglądają pobocza też efekt nie samowity.
Teraz jak bym zaczęła ogród robić zrobiłabym go zupełnie inaczej przede wszystkim nie spieszylabym się.

Pozdrawiam
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 12:34, 24 kwi 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81901
Do góry
Urszulla napisał(a)


Z tulipanami to widzę że u mnie nie warto, fajnie że tak dokładnie to wyjaśniłaś. A obwódki to rzeczywiście u Ciebie trudność. Może podkłady kolejowe by się bardziej sprawdziły bo są trwalsze. Już nieraz u innych widziałam.

Ula z podkładów mam tylko mostek, i to już są takie bardzo stare, zapachu nie mają żadnego nawet w upały, ale do ogrodu nie chcę bo strasznie zatruwają wszystko dookoła, a z utylizacją potem ogromne problemy.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 12:19, 24 kwi 2022


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21804
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

U mnie tulipany udają się tylko w tych donicach z bali, w gruncie kiepsko. Dochodzę do wniosku, ze chyba w tej zwięzłej glinie wygniwają, z donic woda szybciej odpływa i nawet te zalane po powodzi przetrwały choć nie wszystkie zakwitną to są. Ja cebul nie wykopuję więc mam momenty, ze nagle dwa trzy lata nie kwitną, ale po tym okresie mam potem większe kępki kwitnących, już nie sadzę wcale w pojemnikach, u mnie się nie sprawdza bo nornice wchodzą od góry do nich lub wygryzają dziury w pojemnikach od spodu.

Kanty u nas to wspomnienie, w ubiegłym roku wcale nie udało się zrobić teraz nie ma na to czasu, kostka trochę powstrzymuje trawę przed wdzieraniem się na rabaty. W chwili obecnej to chyba najbardziej się u nas sprawdzają te obwódki drewniane, najdłużej powstrzymują trawę, choć po kilku sezonach się rozpadają i są do wymiany to jednak efekt najlepszy z nimi


Z tulipanami to widzę że u mnie nie warto, fajnie że tak dokładnie to wyjaśniłaś. A obwódki to rzeczywiście u Ciebie trudność. Może podkłady kolejowe by się bardziej sprawdziły bo są trwalsze. Już nieraz u innych widziałam.
Jak wykorzystać miejsce po basenie 17:32, 10 lut 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
Kolorowe butelki odwrócone do góry dnem, dla zwariowanego ogrodu.
Podkłady kolejowe są nasączone xylamitem czy innym świństwem i tak śmierdzą, że nie da się przy nich wysiedzieć, więc myślę że nie da się korzystać z basenu przy tym rozwiązaniu. Pale rozłożą się szybko i poprzewracają. Nieforemne głazy? będą wystawały, to raczej nie PRL-owski skalniak takie miejsce więc nie pasują.
Ja wyczerpałam już możliwości - wybierasz akurat to, czego bym nie doradzała więc wychodzę z tego wątku.

Nic nie pokazałeś, nic nie wyjaśniłeś, nie wiemy, co masz za ogród i co do niego pasuje, a także jakie materiały wykończeniowe są użyte. Trudno doradzać, powiedziałam wszystkie możliwe opcje, które widzę i są ładne, ale wybierasz najgorsze rozwiązania, nie wiem dlaczego. Jest mi przykro, że nie mogę doradzić. Pozdrawiam.
Jak wykorzystać miejsce po basenie 09:45, 10 lut 2021

Dołączył: 09 lut 2021
Posty: 4
Do góry
Przejrzałem trochę "internety" w poszukiwaniu inspiracji na ograniczniki i chyba najbardziej trafiają do mnie rozwiązania z nieforemnymi głazami, ewentualnie drewniane pale lub podkłady kolejowe.

Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły z chęcią poczytam.

Dziękuję.
Pozdrawiam
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 06:06, 18 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Bez sensu, niby dlaczego?

Odkurzacz dostanę w prezencie już jest w drodze. Zaczęłam się zastanawiać nad wyborem i okazało się że rodzina nie miała pomysłu na prezent i stwierdziła że odkurzacz to akurat to. Zobaczymy.

Środa. Czas zasuwa. Ma być ładnie dziś i jutro a potem ochłodzenie niestety.

Zamówiłam podkłady kolejowe. 20 zł sztuka. Idealne żeby umocnić skarpę i wyrównać ziemię. Nie mogę się doczekać


Miłego dnia dziewczyny i chłopaki i dziękuję!
Rośliny ogrodowe oczyszczające powietrze. 16:46, 08 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23497
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Podkłady kolejowe nie mogą być używane jeśli wydzielają toksyczne związki. Żadne rośliny nie pomogą w zadowalającym stopniu, trzeba spowodować usunięcie podkładów, ale to trudne bo szykuje się "wojna" z sąsiadem.

wprawdzie ten sąsiad jest parę działek dalej .ale konflikt już jest.
I wojna z sąsiadami
Facet domek z podkładów kolejowych sobie budował.
ale już rozbiera
Rośliny ogrodowe oczyszczające powietrze. 07:38, 08 mar 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
Wyszukałam też wszystkie posty pod hasłem "podkłady kolejowe", poczytaj na różnych wątkach

podkłady kolejowe
Rośliny ogrodowe oczyszczające powietrze. 07:36, 08 mar 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
sierotka napisał(a)
Ogrodowych ,dot podkładów kolejowych nasączonych olejem kreozytowym u sąsiada na działce w dużej ilości eh .
Ludzie to coś kładą na działkach brrrr ,ktoś zastanawia się jak obsadzić ścianę od strony sąsiada ,ten ma je w ogrodzeniu na tarasie i gdzie tylko się dało to wyłożył

Dziękuję za zainteresowanie



Podkłady kolejowe nie mogą być używane jeśli wydzielają toksyczne związki. Żadne rośliny nie pomogą w zadowalającym stopniu, trzeba spowodować usunięcie podkładów, ale to trudne bo szykuje się "wojna" z sąsiadem.
Ogród do odnowy 15:10, 10 lis 2019


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Do góry
Kombinacja tego co proponują Inka i TAR moim zdaniem znakomita.


Mam podkłady kolejowe rozłożone wzdłuż dojazdu do garażu. Pomiędzy nimi droga jest wysypana żwirem. Super chronią przed rozłażeniem się żwiru na trawnik i rabaty. Na razie leżą 5 rok i nic im nie jest, chociaż ciut się zapadły. Ale to są typowe podkłady z torów. Kupiłam płukane. Nie pachną.

Jak będziemy je przekładać i dosypywać żwir (wbił się w ziemię podjazdu) zastosuję sposób Inki.

Tak jak TAR mam zamocowane pionowe słupy podtrzymujące glicynie. Świetnie trzymają.
Pamiętajcie o ogrodach 20:51, 12 sie 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Do góry
Ja jeszcze w sprawie trawnika, jeśli można czasem jest lepiej i łatwiej odkurzyć raz na jakiś czas kamień odkurzaczem (mąż kiedyś kupił w Bied .. ) niż trawnik pieścić przez cały rok - nawadniać, grabić, nawozić ... - a on i tak pod koroną drzew będzie słaby ... Ja się poddałam, i ten kawałek co miał być zielony a nie jest bo sosna i jarzębina zabierają wodę i światło wysypię kamieniami i jeżeli zdobędę podkłady kolejowe czy coś podobnego to zatopię w tych kamieniach, kładąc je w poprzek ścieżki, innego pomysłu na dzień dzisiejszy nie mam

Piękny wiersz i widoczki
Podmiejski ogródek 10:53, 06 mar 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
mrokasia napisał(a)
Asia, tylko nie wyrzuć mojego wątku przy ewentualnych porządkach w powiadomieniach .


Obiecuję
mrokasia napisał(a)
Te podkłady kolejowe wyglądają bardzo fajnie, mimo tych wad o których pisałaś. Czy one nie wydzielają takiego specyficznego zapachu jak jest ciepło?


Słyszałam o tym zapaszku ale u mnie go nie wyczuwam. Należy jednak pamiętać o moich chorych zatokach
Ale zapach jest chyba nie tyle od upału, co od nagrzewania słońcem, a u mnie prawie wszystkie podkłady leżą w cieniu.

mrokasia napisał(a)
Ps. Twój młodszy ma świetne pomysły


Taak? [powątpiewająco]
Już czwarty dół kopie. Ale ciągle się trzyma z dala od trawnika
Normalnie psów nie potrzebuję. Własne dzieci mi wystarczą
Podmiejski ogródek 08:30, 06 mar 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Do góry
Asia, tylko nie wyrzuć mojego wątku przy ewentualnych porządkach w powiadomieniach .
Te podkłady kolejowe wyglądają bardzo fajnie, mimo tych wad o których pisałaś. Czy one nie wydzielają takiego specyficznego zapachu jak jest ciepło?
Kompostowniki mają dojechać dziś . Będę musiała poczytać o prawidłowym kompostowaniu.
Rolki po papierze i wytłoczki będę zbierać.

Ps. Twój młodszy ma świetne pomysły
Stary ogród zamkn. 11:51, 16 lut 2019

Dołączył: 11 wrz 2016
Posty: 538
Do góry
Wrócimy na chwilę do szerszych kadrów . Jak już pisałem wcześniej, zlikwidowałem rabatę pod świerkami. Żal było trochę, ale od lipca zaczynała wyglądać po prostu źle.


Teraz nie jest dużo lepiej, ale nie będzie trzeba marnować wody na ratowanie roślin, które i tak przegrywają ze świerkami. Podkłady kolejowe też dyskusyjne... To było jedyne co miałem pod ręką, przeleżały ze 20 lat, pewnie nadal trują, ale ich nie czuć chociaż


Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:18, 03 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81901
Do góry
Anitka napisał(a)
Sylwia nie pokazuj tych dali, bo na jesień nie będziesz miała co wykopywać Cudnie wyglądają. Nawet nie wiem co masz w warzywniku, choć u ciebie byłam osobiście, bo tylko na nie się gapiłam
Fajnie, że młodzież was odwiedziła to "młody" będzie maił przynajmniej satysfakcje, że jego pomoc w ogrodzie też jest zauważana i nie tylko przez znajomych rodziców. I waszą prace tez doceni bardziej.

Sylwia możesz zwozić do siebie wszystko, take koziołki mile widziane w niezliczonych ilościach. Nawet mogę ci przewozić, ale podkłady kolejowe nigdy. A tym bardziej jak cena kusi. Są podkłady certyfikowane, po badaniach, że już nie są szkodliwe, ale te na pewno nie jeśli cena kusząca. Macie taki sielski ogród, tyle owadów, ptaków w nim przebywa no i oczywiście gości. O was już nie wspomnę. Ta cała chemia przenika do gleby i wodami opadowymi będzie się rozchodzić. One są bardzo rakotwórcze
Wystarczy całej tej chemii dookoła.

Odpuszczam pomału, wykorzystam te co mam bo wiem, że zapachu żadnego nie maja, a nowych chyba nie będzie jednak....wszystkie głosy przeciw.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:09, 03 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Do góry
Sylwia nie pokazuj tych dali, bo na jesień nie będziesz miała co wykopywać Cudnie wyglądają. Nawet nie wiem co masz w warzywniku, choć u ciebie byłam osobiście, bo tylko na nie się gapiłam
Fajnie, że młodzież was odwiedziła to "młody" będzie maił przynajmniej satysfakcje, że jego pomoc w ogrodzie też jest zauważana i nie tylko przez znajomych rodziców. I waszą prace tez doceni bardziej.

Sylwia możesz zwozić do siebie wszystko, take koziołki mile widziane w niezliczonych ilościach. Nawet mogę ci przewozić, ale podkłady kolejowe nigdy. A tym bardziej jak cena kusi. Są podkłady certyfikowane, po badaniach, że już nie są szkodliwe, ale te na pewno nie jeśli cena kusząca. Macie taki sielski ogród, tyle owadów, ptaków w nim przebywa no i oczywiście gości. O was już nie wspomnę. Ta cała chemia przenika do gleby i wodami opadowymi będzie się rozchodzić. One są bardzo rakotwórcze
Wystarczy całej tej chemii dookoła.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 10:25, 03 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81901
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Podkłady kolejowe stanowczo zabronione Są rakotwórcze.

No to jest argument nie do odbicia. Dzięki Danusiu, powiem Emowi.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies