Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby i szkodniki magnolii - Magnolia

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby i szkodniki magnolii - Magnolia

1kasiaa 23:06, 12 lip 2018

Dołączył: 12 lip 2018
Posty: 1
Witam,
Po jakim czasie można spodziewać się reakcji magnolii na nawożenie mikroskładnikami? Pozdrawiam
asiak 09:10, 22 lip 2018


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Dopiero dzisiaj znalazłam wątek o chorobach magnolii. Swoje wcześniejsze pytanie zamieściłam w niewłaściwym wątku o magnoliach. Przepraszam za moje gapiostwo

Mam na działce magnolię Susan zakupioną w 2016 roku w B. Jeszcze nigdy nie kwitła i nawet nie liczyłam na to, że zakwitnie. Jakie było wczoraj moje zdziwienie, gdy ujrzałam na niej pierwszy kwiat. Kwiat mnie bardzo ucieszył, ale całe drzewko jest jakieś powygryzane. Co to może być? Żadnych robaków nie widziałam.




____________________
AsiaDziałeczka Asi
Lynsky 21:11, 25 lip 2018

Dołączył: 25 lip 2018
Posty: 3
Witam,

Proszę Was o pomoc w określeniu co dolega mojej magnolii.
Dwa miesiące po posadzeniu pojawiły się pierwsze oznaki, że "coś" jest nie tak.
Wyraźnie straciła barwę, na liściach pojawiły się najpierw czarne jakby wypalone plamy, potem wiele różnych małych plamek. Liście żółkną i opadają.
Jak ją sadziłem zmieszałem torf ogrodniczy z ziemią, dołek dość znaczny, podlewana była raz dziennie, wieczorami. Na to poszła agrowłóknina i 3 cm kory - po lekturze na forum wyrzuciłem agrowłókninę, ponakłuwałem ziemię wokół magnolii, na razie nie przykryłem korą. Dwukrotnie opryskałem ją Topsinem 500SC (odstęp 9 dni) ale coś chyba nadal jest nie tak. Ostatnio też podsypałem nawozem dedykowanym do magnolii...
Obok posadzony w tym czasie rododendron radzi sobie całkiem nieźle.
Stanowisko słoneczne od rana do 16, osłonięte od wiatru od strony wschodniej.
Proszę o pomoc. Sam nie wiem czy to grzyb, plamistość liści czy coś jeszcze a nie mam zbytnio się kogo poradzić w tej kwestii.
Z góry dziękuję za okazaną pomoc
Michał

Tak wyglądały liście przed opryskiem Topsinem



A to zdjęcia z dzisiaj - te liście poobrywałem

evikaaa 22:51, 25 lip 2018

Dołączył: 25 lip 2018
Posty: 3
Dzień dobry,
proszę pomóżcie!

Dwa miesiące temu kupiłam magnolię Lilliflora Nigra. Posadzona do ziemi lekko kwaśniej, na dnie warstwa drenażu (keramzyt). Stoi na osłoniętym od wiatru tarasie w słonecznym miejscu (słońce ma od południa do wieczora). Podlewana co 2-3 dni (jak ziemia lekko przeschnie) w te upały nawet i codziennie po trochu na wieczór.

Ma zbrązowiałe liście. Na razie ich jeszcze nie gubi, ale jakby usychają? Jednocześnie widać, że puszcza nowe listki.
Robaczków, larw itp nie widać. Nie sądzę, aby listki były nadgryzione.

Co możne jej dolegać? Jak ją ratować? Pomocy! Proszę.

Mazan 10:19, 26 lip 2018

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Evikaaa

To szara pleśń. Opryskaj naprzemiennie Gwarantem i Topsinem co 7 dni 3x.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Mazan 10:34, 26 lip 2018

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Lynsky

Wygląda na bakteryjną plamistość liści magnolii. Oprócz skrupulatnego usuwania liści potrzebny oprysk środkami miedzowymi.



Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek
Lynsky 10:42, 26 lip 2018

Dołączył: 25 lip 2018
Posty: 3
Mazan napisał(a)

Lynsky

Wygląda na bakteryjną plamistość liści magnolii. Oprócz skrupulatnego usuwania liści potrzebny oprysk środkami miedzowymi.



Pozdrawiam



Dzięki za odpowiedź. Kiedy mogę ją opryskać Miedzianem skoro w poniedziałek dopiero co była pryskana Topsinem? I ile razy jeszcze w tym roku pryskać ją tym Miedzianem?
Mazan 10:50, 26 lip 2018

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Asiak

Co "powygryzane"? Jeżeli pędy mają zapadnięte plamy to antraknoza, którą widać na liściach. Przydałby się Tebu lub Zato, oj, przydałby się.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
asiak 10:56, 26 lip 2018


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Mazan napisał(a)
Asiak

Co "powygryzane"? Jeżeli pędy mają zapadnięte plamy to antraknoza, którą widać na liściach. Przydałby się Tebu lub Zato, oj, przydałby się.


Pozdrawiam


Dziękuję, obejrzę dzisiaj pędy.
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Mazan 14:39, 26 lip 2018

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Lynsky

Topsin nie ma działania bakteriobójczego, a tę chorobę pokazałeś na fotkach.
Oprysk możesz przeprowadzić choćby dziś 2 - 3x co 7 dni. Ilość zabiegów zależy od natężenia choroby.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies