Absurd, to fakt. No i można rozbić głowę, o estetyce nie wspomnę.

Hmmm... MMaja i pieknabestia - założenie konta dzisiaj, po jednym poście z dzisiaj i oba z reklamą firmy...
Mmaja rano dodała post o innej treści, edytowała o 20:50, a o 20:54 post z reklamą dodała pieknabestia... No i szukaj na forach prawdziwych opinii o firmach
Pozdrawiam!

Gardenarium napisał(a)

Absurd, to fakt. No i można rozbić głowę, o estetyce nie wspomnę.

Pisząc wkomponuje w ogród myślałem o czymś takim:



Basen w takiej formie wydaje mi sie bezpieczny dla dzieci. Dziecko przez przypadek do niego nie wpadnie.

Myślę, że ten rysunek nie ratuje sytuacji, poza tym basen wypadł nieproporcjonalnie duży, połowa domu, a dom przecież nie ma 4-5 metrów szerokości tylko więcej.

Basen to nie tylko niecka z wodą, przecież woda nie ma się okazać zieloną zupą, a czystą wodą, do której każdy będzie chciał wejść, Jak więc w kręgu betonowym o średnicy 2 metry rozwiążesz sprawę pływania i czystej wody?

Pewnych pomysłów z natury niedorzecznych po prostu nie da się zastosować, nawet jeśli ładnie wyszły na zdjęciu

Każdy ma swój gust

Nie o gust chodzi a o ideę stawu, zbiornika do kąpieli. W zielonej, mętnej i cuchnącej zupie nie bardzo da się kąpać, chyba że lubisz. Gust nie ma tu nic do rzeczy.

Kac_per napisał(a)

Pisząc wkomponuje w ogród myślałem o czymś takim:



Basen w takiej formie wydaje mi sie bezpieczny dla dzieci. Dziecko przez przypadek do niego nie wpadnie.

Twoim zdaniem kilka roślin dookoła załatwia sprawę estetyki?

Nie znamy Cię, więc nie mamy potrzeby źle Ci doradzać z "zazdrości"

Nie trać na to pieniędzy. To dalej będzie kawał betonu w Twoim ogrodzie i kilka roślin tego nie zmieni.

A co do bezpieczeństwa dzieci to również nie wydaje mi się, że jest to do końca bezpieczne. Dzieci faktycznie mają utrudnione wejście z racji wysokości zbiornika, ale to działa też w drugą stronę. Bo jeśli dziecko już wpadnie? Może się okazać, że nie będzie umiało się wydostać...

Jeżeli narazie nie dysponujesz większym budżetem to lepiej sobie odpuść, a spróbuj zaoszczędzić na prawdziwy, bezpieczny basen

To wszystko jest niedorzeczne i nie ma tutaj żadnego sensu po prostu. To jakbyś specjalnie drążył ten temat i nie chciał się przyznać do oczywistej pomyłki.

Betonowy krąg jest ustawiony zupełnie przypadkowo.

Szukam rozwiązań nie upieram się, że tam musi być. Rysunek poglądowy bez szczegółów.

Moi sasiedzi na dzialce mieli taki betonowy "basen "przy pompie ...woda byla za kazdym razem okrutnie zimna ...nawet po 2 dniach odstania przy wysokiej temp. nagrzewala sie tylko powierzchnia ..ostatecznie zamiast sie pluskac chlodzili piwo