Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby i szkodniki iglaków

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby i szkodniki iglaków

Mazan 16:57, 28 kwi 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Jolanka

Najbardziej pasuje do wylęgających się teraz ryjkowcowatych, takich jak cetyniec żyjący między korą a drewnem. Trocinki to jego odchody.Trudny do zwalczenia.Stosowane są - choć nie rejestrowane - do oprysku mospilan i mildex a do podlewania i oprysku konfidor/kohinor. Potrafią unicestwić drzewek w ciągu jednego sezonu.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
jolanka 17:15, 28 kwi 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Mazan napisał(a)
Jolanka

Najbardziej pasuje do wylęgających się teraz ryjkowcowatych, takich jak cetyniec żyjący między korą a drewnem. Trocinki to jego odchody.Trudny do zwalczenia.Stosowane są - choć nie rejestrowane - do oprysku mospilan i mildex a do podlewania i oprysku konfidor/kohinor. Potrafią unicestwić drzewek w ciągu jednego sezonu.


Pozdrawiam


Czy Twoim zdaniem można ratować drzewo czy też lepiej ściąć
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Mazan 17:24, 28 kwi 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Jolanka

Zależy od stopnia nasilenia występowania. Jeśli to tegoroczny dopiero wylęg - możesz próbować. Także duży wpływ ma wiek drzewa. Jeśli średnica pnia ma poniżej 8 cm to nie uda się. Zdąży ogołocić cały wierzchołek, większe tylko zdeformuje.


Dlaczego tylko ja muszę przynosić nieprzyjemne wiadomości?


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
jolanka 17:36, 28 kwi 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Mazan napisał(a)
Jolanka

Zależy od stopnia nasilenia występowania. Jeśli to tegoroczny dopiero wylęg - możesz próbować. Także duży wpływ ma wiek drzewa. Jeśli średnica pnia ma poniżej 8 cm to nie uda się. Zdąży ogołocić cały wierzchołek, większe tylko zdeformuje.


Dlaczego tylko ja muszę przynosić nieprzyjemne wiadomości?


Pozdrawiam


Dziękuję bardzo, zastanowię się do jutra czy warto podjąć próbę
Trochę obawiam się aby nie przeniosło się to na swierki i sosny. Ta daglezja od początku nie bardzo sobie radziła. Opadaly igły, nie chciała się po prostu ukorzeniać tak jak powinna od początku. Ona była kupiona w szkółce w balocie, miala ok. 2 metrów. W ub. roku latem usechł jej wierzchołek i kilka malych gałązek u góry. teraz wypuściła sporo mlodych przyrostów.

Oj, Ty nie przynosisz złych wiadomości, tylko konkretną wiedzę a my to tylko marzymy o pieknych roslinach. Tej wiedzy nam brakuje Jestes tu jak nasze zbawienie roslinne Przecież czasami, dzięki temu jak doradzasz, możemy uratować wiele naszych roślin. W ub. roku ratowaleś moje bukszpany i udalo się
Ale mi trybiki teraz chodzą w glowie
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Mylka 08:37, 09 maj 2017


Dołączył: 02 lip 2015
Posty: 52
Ktokolwiek wie ( zapewne Mazan) co dolega mojej daglezji proszony jest o słów kilka.



Daglezja rośnie w tym miejscu od listopada 2015. Obok jest świerk kłujący i on wygląda dobrze. Daglezja nie stała w wodzie mimo że obok są posadzone na podwyższeniu świerki serbskie. Daglezja rośnie tu tylko tymczasowo.
____________________
Monika
Margo 22:16, 28 maj 2017


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Nie wiem czy zadaję pytanie w dobrym wątku, ale mam problem z brązowieniem tuj. Są to szmaragdy sadzone 2 lata temu, nigdy nic im nie dolegało a obecnie zmieniają kolor na jakiś brązowawy. Zastanawiam sie czy to choroba czy może tylko brak podlewania? ostatnio padało na początku maja, upałów nie było, ale wietrznie jak to nad morzem. Czy to może być przyczyna i wystarczy podlewanie ? czy jednak trzeba zainterweniować pod kątem choroby ?



____________________
Gosia
sylwia_slomc... 20:37, 08 paź 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81261
Mam nadzieję, że Valerek Mazan jeszcze tu zaglada i mi podpowie jak ratować i co to:
Mam jodłę balsamiczna o dwóch przewodnikach od samego korzenia Do tej pory pięknie rosła , ale ten rok dał jej w kość, a w zasadzie w pień
na obu przewodnikach pojawiła się w połowie najpierw krzywizna w trakcie wzrostu , a teraz poniżej tych krzywizn
coś takiego

to białe to grzyb jakiś

Ścięłam przewodniki z 5 cm poniżej miejsca chorego wydawałoby się w zdrowej tkance, może puszczą nowe, nad miejscem choroby na obu wyglądały zdrowo, ale nie chciałam ryzykować
W przekroju jest tak


to te odcięte fragmenty bo rany na drzewku zasmarowałam maścią ogrodniczą
Czy powinnam ciąć niżej, aż tego brązu w środku nie będzie, czy to już do samego dołu tak jest ....chyba , że to normalny przekrój.
Nie wiem co dalej, czymś opryskać , albo podlać?
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
paulinap 08:06, 10 kwi 2018


Dołączył: 03 cze 2015
Posty: 10
Witajcie,
tak wygląda jeden z moich cyprysów po zimie. Zmarzł czy to jakieś choroba? Dziękuję za pomoc w rozpoznaniu.
Mazan 09:02, 10 kwi 2018

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Paulinap

Nie pisałaś w jakich warunkach rosną /gleba, wilgotność/. Możliwa choroba grzybowa, gdyż zimowe warunki sprzyjały rozwojowi grzybów. Należy dokładnie oczyścić z suchych fragmentów i zastosować oprysk Mildexem i Topsinem.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
akwarela 11:01, 10 kwi 2018


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 430


Kochani, czy ktoś może podpowiedzieć mi co dzieje się z tym drzewem? Zwróćcie uwagę na jego czub, poskręcał się zupełnie i dodam, że to drzewko w ten sposób rośnie od samego początku. Czy to jakaś choroba, czy powinnam dziada wykopać i wyrzucić?
____________________
Zapraszam serdecznie http://www.ogrodowisko.pl/watek/4285-akwarela-w-ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies