Mgruz

To nie choroba infekcyjna lecz zbyt suche i gorące powietrze. Liście stuliły się zmniejszając w ten sposób powierzchnię parowania. Obserwuj także dolne liście z żółtymi plamkami. Może to być oznaką niedoboru magnezu lub infekcji Cladosporium fulvum - przyczynę brunatnej plamistości liści pomidora.



Pozdrawiam

Mazan

Tylko dlaczego jeden krzak na cztery tak reaguje a nie wszystkie ? Co do dolnych liści to może je dla bezpieczeństwa usunąć ? A może jakieś inne pomysły ?

Na tym samym krzaku jest też taki pomidor... Mam nadzieje nie jest to wynik bakterii o której pisałeś Mazan ???

Mgruz, ja bym usunęła trochę tych liści od dołu - na pewno do pierwszego grona trzeba usunąć wszystkie. Ten pomidor jest spękany, bo prawdopodobnie kwiat był staśmiony - wynik dużych spadków temperatury. Z roku na rok obserwuję coraz większą ilość takich kwiatów, w tym roku jest ich mnóstwo, ja je obrywam.

margaretka3

Tak też zrobię ale z tego co widzę z tego krzaka raczej już nic nie będzie. Masz racje !!! Zaczęło się to jak był drastyczny spadek temperatury dzień-noc (ponad 10 stopni) i taka kolej rzeczy miała miejsce przez kilka dnia. To pewnie był słabszy krzaczek i tego przetrzymał. Całe szczęście pozostałe są w porządku.

Witam serdecznie,

chciałabym poprosić Państwa o radę. Pomidory, które zaczęłam uprawiać po raz pierwszy, zaczęły mi plonować. Niestety nie wyglądają zbyt dobrze. Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co im dolega? Czy to niedobór jakiś składników czy inny problem?










Pozdrawiam
Ariadna

Ariadna

Przenawożenie azotem amonowym, niedobór boru i potasu. O tym mówią ciemnozielone liście, a owoce pokazują przy niedoborze potasu długo utrzymującą się zieloną piętkę. Przebarwienia na owocach /paski/ to niedobór boru. Widoczny też na liściach jako wybrzuszenia między nerwami. Owoce mogą pękać wzdłuż pasków, a skórka korkowacieć.


Pozdrawiam

Mazan,

bardzo dziękuję za odpowiedź. To cenne dla mnie informacje. Do tej pory stosowałam interwencyjny nawóz do pomidorów Substral (chyba rzeczywiście nie ma boru w swoim składzie lub znikomą ilość) i raz podlałam Florowitem. Nie sądziłam, że tak trudno "zgadnąć" co dolega pomidorom. Mam jeszcze obok pomidory koktajlowe i tym z kolei niektóre dolne liście żółkną. Czy wie Pan może z jakiego to powodu?

Życzę dobrego dnia

Ariadna

Ariadna

Żółknięcie liści dolnych ma wiele przyczyn dlatego bez fotki się nie obejdzie. Powody są tak różne, że zapobieganie zjawisku musi obejmować szeroki zakres zabiegów. Częstym powodem może być fizjologiczny niedobór wapnia u odmian o generatywnym typie wzrostu. Stąd potrzebne obrazki.



Pozdrawiam

Witam,

oto zdjęcia pozostałych pomidorów.



Pozdrawiam
Ariadna