Madziulka szalejesz L nawet nie zauważy, że podkradłaś mu troszkę trawnika, a zmiany mega fajne piękne nowe kloniki kupiłaś, wiesz że zarażasz nimi okropnie, ja już planuje wiosnę i nowe zakupy, no i są na liście też klony jakbyś kochana miała jeszcze w nadmiarze macierzankę to ja chętnie sadzoneczkę jeszcze przyjmę
I jak zdróweczko? czytam, że do pracy już wróciłaś, mam nadzieję, że jest ok... pozdrawiamy
Śliczne masz te ozdóbki na tarasie. Widać dopracowanie w każdym detalu. Psinka urocza. Z moimi dziś wariacji można dostać, pierwszy prawdziwie jesienny, mokry nieprzyjemny dzień a te odzwyczaiły się od takich pogód przez lato i ciągną na dwór a mnie nawet nosa nie chce się wystawić. Ale może to i dobrze, bo spędziłabym inaczej całą niedzielę pod kocem
Asia
u mnie też dziś zimno -wiatr taki nieprzyjemny .....wyszłam tylko fotki cyknąć ,żeby kształty rabat poplanować ....
moja psica też dziś niezbyt chętna na siedzenie na zewnątrz taki domowy pieszczoszek
cieszę się ,że moje ozdóbki Ci się podobają,poznosiłam już wszystkie donice z domku i z przed basenu na taras ,bo już coraz chłodniej i jedynie tu czasem przysiądę -więc mają większe szanse na podlanie ....
chciałabym ,żeby się ociepliło ,bo bym tego trawnika trochę podkradła jeszcze póki eMa nie ma
tu na wprost będzie więcej skrzyń a za kwiatkami zółto pomarańczowymi foliak a w lepszej wersji szklarnia ...
a tu bym podkradła jeszcze trawnika ....mniej więcej tak.....tak żeby mi wyszły kwadraty trawnika przenikające się pomiędzy sobą ....rysunek amatorski bez wymiarów ....bawiłam się dziś leniwie
Piękny ten twój pupil.
Widoki krajobrazowe masz cudne.
I już chryzantemy, jesienne kwiaty, jesienne dekoracje.
Szkoda, że te sezon nam się kończy
Buziaczki przesyłam