Kasia ma rację

Agatka mam hameln ,little bunny ( nie wiem czy prawidłową nazwę napisałam ) i takie zwykle rozplenice nieodmianowe - one są wyższe

Kasiu tu gdzie mam obrzeża to nie zachacza-kółkiem jadę po obrzeżu ...a tam gdzie nie ma ,to niestetety trochę łapie korę ….

rozplenice są śliczne ,ale wielkie rosną -ja już z 6 szt ze skalniaka przesadziłam, bo tak się rozrosły ,że pożarły inne rośliny -myślę ,że ponad metr im trzeba zostawić ….i u mnie się sieją na potęgę
buziaki

Madziu oczywiscie ze w Ciebie wierze bedzie jeszcze piekniej z roku na rok wszystko nabierze masy i bedzie szal pał haha tak jak u mnie narazie wszystko mikrusowate ale jak sobie pomysle jak wszystko sie rozrosnie to powinno byc super

Pytam bo ja mam tylko Little Bunny i Hamelny i one mają jasne kłoski a poza tym nie przebarwiają się tak ładnie jak czasem widzę u innych a ostatnio widziałam u Kapiasa gdzie rozplenice robiły się takie pięknie pomarańczowe od środka.

Madziu a czy jesli jeszcze teraz usunę kłosy rozplenicom Hameln to uniknę rozsiania się nasion? Po mojej przygodzie z siewkami ostnicy i prosa rózgowatego Squaw to boję się traw rozsiewających się i staram się jakoś to opanowywac. Czy z Hameln jest taka opcja? Jak myślisz? Mam ją drugi rok i nie wiem jak to z nią jest. W ubiegłym roku chyba nie rozsiała mi się.
Do jutra. Sorry, do ranka.