Moje najulubieńsze

Mam bardzo ładne martagony, których kwiaty mam nadzieję zobaczyć w tym roku. W zeszłym roku myślałem, że już zdechły.

Konwalie, rdest, wielosił

W tunelu hartują się teraz pelargonie. Czekam na kilka nowych




One są już całkiem spore, czego nie widać na zdjęciach. To sadzonki robione w zeszłym roku. Wszystkie przezimowały bardzo dobrze. Za to zupełnie padły duże pelargonie, które próbowałem przetrzymać przez zimę.

Przychodzę z rewizytą. Jestem pod wrażeniem perfekcyjnych kancików w Twoim ogrodzie. Piękna kolekcja pelargonii, ależ będzie kolorowo całe lato. Zresztą, już jest. Będę zaglądać.

Melduję się i ja Ty to dopiero masz eksplozję barw w ogrodzie Super i jakie ładne juz sadzonki pelargonii

Drogie Panie, dziękuję za wizytę i miłe słowa .

Wrzucam dla Basi, dla innych Gości i dla siebie samego linki do relacji Konrada z wycieczki po ogrodzie Karla i do odcinka Mai, z tego właśnie ogrodu

Relacja Konrada

Maja w Poczdamie

Może ktoś znajdzie tam coś dla siebie.

Mariuszu, dziękuję za linki. Rzeczywiście ogród jest zachwycający, wygląda jakby nie ręka człowieka go stworzyła, lecz sama natura. No, prawie.

ale piekne masz te wiosenne bukiety
tez lubie prymulki. Wlasnie posadzilam na rabatke taka piekna i mam nadzieje, ze uda sie jej przezimowac, i ze znow tak pieknie zakwitnie.

Basiu, ja to lubię takie ogrody . Stare i pełne roślin.
Izabelo, dziękuję . Pierwiosnki wydają się być zupełnie niepozorne, ale jednak mają w sobie coś.