Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Stary ogród zamkn.

Pokaż wątki Pokaż posty

Stary ogród zamkn.

Pszczelarnia 20:35, 27 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
MariuszG napisał(a)
Ewo, a to ciekawe z tymi budkami. Mam nadzieję, że te moje jednak zostaną zasiedlone. Sporo sikor jest w okolicy, a ci roku miałem kolonię szpaków.

Może u Ciebie wynikało to z dużej ilości naturalnych miejsc lęgowych? Okolice strumienia, stare zabudowania w okolicy chyba pasują ptakom


Chyba tak, bo ptaków jest dużo ale żadne "własne". Życzę dobrych wyników w szkole i szybkiego powrotu z duża ilością zdjęć i wszystkiego z Twojego ogrodu - jestem fanką Twojego ogrodu, jakkolwiek "staropolsko" to brzmi. .
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
KasiaBawaria 08:03, 28 sty 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Wow, ile budek
A trzcinniki to jaka odmiana?Pieknie wygladaja
____________________
Zapraszam na kawe
sierotka 20:26, 28 sty 2020


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
MariuszG napisał(a)
Ciemiernikowa arystokracja





Witaj Mariuszu piękna arystokracja będę zaglądać ostatnio pokochalam ciemierniki ,ale chyba posadzilam je w zbyt zbitej ziemi i slabiutko się ma jeden, bo reszta gdzieś zginęła
____________________
spełnione marzenie las brzozowy zapach róż xxx moja wizytówka
anna_grreen 22:23, 28 sty 2020

Dołączył: 07 mar 2019
Posty: 215
Piękne te ciemierniki. Ja jeszcze nie mam żadnego. One mają jakieś konkretne wymagania, kapryśne są?
____________________
Anna Na zakręcie
MariuszG 22:23, 28 sty 2020

Dołączył: 11 wrz 2016
Posty: 538
Ewo, nie wiem co powiedzieć . Mam świadomość ile mankamentów jest w tym ogrodzie, ile rzeczy należałoby poprawić. Jednak każde miłe słowo niesamowicie zachęca do dalszej pracy i pomaga chociaż troszkę przychylniej na to patrzeć. Bardzo dziękuję . Za tydzień jak się uda skończy się sesja i zacznie się znów życie

Kasiu, teraz się zastanawiam czy durnia z siebie nie zrobiłem z tymi budkami, jeśli się okaże, że okoliczne ptaki będą miały je w nosie . No ale trudno, zobaczymy z przyszłą wiosną czy ktoś się zdecydował zamieszkać. A trzcinniki to odmiana Karl Forester, te najzwyklejsze chyba .

Sierotko, a gdybyś spróbowała spulchnić widłami ziemię wokoło? Tak delikatnie wbić i lekko ruszyć, aby tylko korzenie nie porozrywały się. I ściółka z kompostu może. Tak czy inaczej kolejne próby będą na pewno udane . W ogóle to widziałem ogród wiosenny Monty'ego Dona w internecie teraz. On to ma już wiosnę... Warto by stworzyć coś podobnego u siebie, takie super wczesne rośliny
____________________
Pozdrawiam Mariusz Stary ogród
MariuszG 22:32, 28 sty 2020

Dołączył: 11 wrz 2016
Posty: 538
Zana napisał(a)
Tak mi się wydawało, że to ta odmiana wilczomlecza. Pamiętam jak ładnych kilka lat temu czytałam, że ona nie wytrzymuje naszych zim. No, ale to były czasy kiedy nocami spadało nawet do -20 stopni. Zanotowałam w pamięci, że nie warto się nad nimi pochylać, ale teraz zmieniam to zdanie. Twoje są po prostu przepiękne i są cudną ozdobą ogrodu o tej porze roku.
Też mi się podobają trawy nieskrępowane sznurkami. Ja wiążę dla wygody. Zimą tylko bywam na działce. Takie ujarzmione mniej śmiecą i łatwiej je potem ciąć.
Odmianę Overdam też mam. Niestety u mnie chyba łapią rdzę, źdźbła w połowie sezonu są już całkiem suche.


Mnie te wilczomlecze intrygują, bo one się na prawdę odporne wydają. Mam jeszcze odmianę o purpurowych liściach, ale sadzona w zeszłym roku, więc nie wygląda zbyt imponująco na razie .

Tak, z trawami to racja. W tym roku pierwszy raz nie ściąłem jesienią bylin, bo się nie wyrobiłem. Też ładnie wyglądają .

A z rdzą u traw jest problem. Może u mnie nie było z trzcinnikami akurat, ale ze śmiałkiem darniowym. Od lipca miał rude liście i tak się zraziłem do niego, że wyciepałem wszystkie kępy. Tylko że znowuż się zachwyciłem nim, kiedy zobaczyłem jesienią łąki w Karkonoszach. Przepięknie to wyglądało. Więc spróbujemy jeszcze raz
____________________
Pozdrawiam Mariusz Stary ogród
MariuszG 22:37, 28 sty 2020

Dołączył: 11 wrz 2016
Posty: 538
anna_grreen napisał(a)
Piękne te ciemierniki. Ja jeszcze nie mam żadnego. One mają jakieś konkretne wymagania, kapryśne są?


Aniu, według mnie nie są wymagające. Najlepiej radzą sobie u mnie ciemierniki wschodnie, zwłaszcza siewki, a nie odmiany. Rosną dwie kępy w bardzo suchym miejscu, dosyć nasłonecznionym i bardzo dobrze sobie radzą mimo rzadkiego podlewania. Ciemiernik cuchnący też rośnie bez problemów. Z ciemiernikami czarnymi to już u mnie różnie. Niektóre mają tylko liście, a niektóre ładnie kwitną. Trudno mi powiedzieć od czego to zależy. Na pewno warto, bo szczególnie teraz człowiek szuka życia w ogrodzie, a one są już takie ładne
____________________
Pozdrawiam Mariusz Stary ogród
anna_grreen 22:55, 28 sty 2020

Dołączył: 07 mar 2019
Posty: 215
O dziękuję, czyli mogę o nich pomyśleć
____________________
Anna Na zakręcie
zawitka 08:14, 29 sty 2020


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14043
Piękne te ciemierniki to pierwsze większe kwiaty w ogrodzie warto je mieć

ja w sprawie wilczomleczy nie mogłam z nimi poradzić coś pewnie robiłam żle a mam na nie chętkę .Wieczorem zobaczę gdzie u Ciebie siedzą
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
sierotka 16:37, 29 sty 2020


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071



Właśnie myślę spulchnić w te sobotę bo ma pączki kwiatów ,ale ma zbyt twardą ziemię
____________________
spełnione marzenie las brzozowy zapach róż xxx moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies