Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "kliwia"

Ogrodnik Mimo Woli cd 10:47, 18 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Do góry
Kfiotki domowe...
ponad 30 letnia kliwia... po rozdzieleniu i przesadzeniu rośnie



Skrzydłokwat


"Zbereżnik"


Domowe kwiatki też ograniczam, bo nie wyrabiam z podlewaniem.. który odmawia współpracy to idzie out..

Ogrodnik Mimo Woli cd 23:46, 24 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Może to jajo, to Tobie bażancica podrzuciła?
Zdjęcie na ławeczce- takie sympatyczne,że ach! Ściskam was dziewczyny!


Dziewczyny odwzajemniają uścisk... mama gdyby miała komputer też by tu siedziała na forum
Bo też zapalony ogrodnik działeczki pracowniczej I sama bez niczyjej pomocy robi wszytko, z kopaniem i zakładaniem trawnika metodą gospodarczą Ona Hanuś tak jak Ty

I jak byłam w domu dziadków.. to ucieszyłam się jak dziecko z jaśminu który kwitł... rośnie tam odkąd pamiętam, a z opowieści wiem, że był tam jeszcze wcześniej... ponad 50 lat w jednym miejscu
Moja mama go nie lubi.... bo kwitł jak mamy babcia umierała i na złość pachniał w sposób duszący... wiec ma ponad 60 lat

I podzielona kliwia pojechała po rodzinie.... ustaliliśmy w którym roku moja mama ja dostała od babci... wiec moja kliwia po podzieleniu przez bacie trafiła do mojego domu w 1976 roku....
W 1985 roku zabrałam ja do siebie jak wyszłam za maż.... bo mi się podobała Przejechała ze mną przez całą Polskę w pociągu Jako posag, wiano czy jak to się kiedyś nazywało...
I w tym roku ją podzieliłam... ale się bałam.. a ona mi zakwitła i z 4 mniejszych sadzonek....dwie już kwitną

To Babcia z nieba czuwa Bo niemożliwe bym tyle lat uchowała i nie zamordowała kwiatka


Takie małe rzeczy a cieszą
Moje zmagania ogrodowe 13:43, 26 mar 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry
Witam!
Aniu, dziękuję w imieniu Kini za jajeczko, zamierzam na BN robić takie bombki, teraz na jajka zabrakło mi czasu, ale niesamowicie mi się podobają
Gosiu, u mnie już dziś nawet +5, wiec jest nadzieją na ten przyszły tydzień
Małgosiu, u mnie to chyba nawet nie kwestia cierpliwości, tylko rodzaj wyciszenia po pracy w szkole i chaosie w domu
Bożenko, to była akurat zwykła włóczka do kupienia w każdej pasmanterii, dużo lepsze są nici do robienia na szydełku, bo są same w sobie bardziej sztywne, ale jeśli nie jest to jakaś cienka moherowa nitka to włóczki mogą być (nie próbowałam co prawda z moherowymi nićmi, ale chyba by się nie nadawały).
Danusiu, mogę podesłać śnieg jak chcesz
Irenko, w czwartek na pewno odżyję, bo już mam wolne, ale i dziś w końcu zaczyna się u mnie robić ładnie, ale na mycie okien i tak nie mam sił


Zakupy, tym razem przez all



nie lubię niebieskiego, ale tu zaakceptowałam, wszystko lepsze od wszechobecnej bieli

kliwia zawsze kwitła mi koło BN, przez ten śnieg i jej się pomyliło



Pozdrawiam
Ogrodnik Mimo Woli cd 09:03, 19 mar 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Do góry
Kurcze żółte...... ależ się tych postów uzbierało.. jako kogoś pominę w odpowiedziach to sorki... i już do Was teraz nie zajrzę, bo nie zdążę ..

Sytuacja pogodowa.... nie wiem ile temperatura, bo termometr zewnętrzny się zepsował... ale w nocy spadło ok. 6cm śniegu i pochmurno. Gość już w autobusie jedzie do cieplejszych krajów, mówią, że na północy cieplej

Sebek , Gaby -sama czasami się za głowę łapię co ja mam i zastanawiam się gdzie to mi się mieści I co będzie jak się rozrośnie??

Kondzio - doła to już chyba każdy ma z powodu tej pogody.... nie jesteś sam, są nas tu tysiące biednych zasypanych śniegiem ogrodników... wiec wspierajmy się, razem raźniej

Kas1sia , Anita, Irenka - program na pw.. naprawdę prosty w obsłudze i darmowy, więc można go używać... Danusia mi go poleciła i do tej pory korzystam z niego. Chociaż mam inny płatny, to ten najlepszy

Agata - moja kliwia jest inna, taka niespotykana o łososiowych kwiatach.... i to pamiątka rodzinna po babci, która już od 76 roku nie żyje .... przeżyła ze mną kilka przeprowadzek.. i ma wartość sentymentalną A kaktus niech rośnie .. dzięki wielkie

Bogdzia - Everest lepszy i to cieszy.......... jak tak dalej będzie zima, to i wiosnę jeszcze urządzę na wątku.. tylko dlaczego zeszłoroczną.... i to mnie denerwuje, wiec wolę już wstawiać lato

Magda - sieje słonecznik, ale moje potffory zjadają go jeszcze jesienią..... zanim zdąży dojrzeć

Kindzia - do szorowania było wszytko, bo to robiłam w kuchni... wanny nie mam, bo łazienka nieskończona jeszcze.... walka z rozdzielaniem i walka ze sprzątaniem... ale mam głupie pomysły...

Marzenka- jakby kliwia miała urosnąć z moja wolą to na pewno nic by z tego nie wyszło Ale hasło dodaję do kategorii DOBRE

Anipla- te korzonki to dały w kość, bo się nie dały rozplątać i trzeba było użyć jednak noża..... z zamkniętymi oczami to zrobiłam.. nie mogłam na to patrzeć mam nadzieję, że operacja się udała, i nie było to morderstwo!

Andziula - trzymam kciuki za Sabę, ale o tym wiesz



Ogrodnik Mimo Woli cd 06:44, 19 mar 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Aniu, wesoło było, na bieżąco jestem
ta kliwia mimo woli wielka urosła, fajnie, ze miałas pomoc
i melduję, u mnie zima na całego!!
Ogrodnik Mimo Woli cd 22:35, 18 mar 2013


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Bardzo lubię liliowce i już troszkę mam możesz spokojnie pokazywać kliwia ogromniasta, masz dobrą rękę Misia przytul ode mnie Pozdrawiam
Ogrodnik Mimo Woli cd 21:06, 18 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aniu kliwia ci tak mimo woli urosla? O matko! Strach się bać gdybyś chciała efekt zamierzony uzyskać!
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:19, 18 mar 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Aniu widok spacerującego Eweresta cudowny...

Twoja kliwia tfu tfu wspaniała.....
zaraziłaś mnie i musiałam ją mieć,
no i mam dostałam na imieniny



Ogrodnik Mimo Woli cd 18:54, 18 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Moja kliwia też czeka na rozsadzenie, dzieci ma kilkoro i co najgorsze nie kwitnie od lat! Zimą powinna być schłodzona a ja nie mam gdzie ją trzymać...
Witajcie w Wyżełkowie 20:05, 07 mar 2013


Dołączył: 15 mar 2012
Posty: 663
Do góry
Na razie wejście do domu dumnie ozdabia ciemiernik







A w domu Kliwia ma już drugi kwiat



Nasz przydomowy ogródek 14:52, 04 mar 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12160
Do góry
Kliwia przecudna.
Zbyszku, czy gdzieś znajdę film z cięcia Twojego jałowca?
Pozdrawiam
Nasz przydomowy ogródek 20:16, 28 lut 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Śliczna kliwia i Bari
Nasz przydomowy ogródek 16:38, 28 lut 2013


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11182
Do góry
Agatko tak jest mamy wreszcie słoneczko. Poszedłem rozgarnąć śnieg od północnej strony i się wróciłem.
Cały dzień tam nie dochodzi słoneczko i zaspa zamarznięta. Piękna Twoja kliwia i ma inny odcień.

Haniu dziękuje. Bari jak wróciliśmy z południowego spaceru do tej pory leży na trawniku i w słoneczku się wygrzewa.

Iwa mam żywopłot z berberysu już 15 lat. Tamta zima była bardzo mroźna ( minus 35 ) i niestety trochę ucierpiał. Wyciąłem to co zmarzło i mam nadzieję że w tym roku się odbuduje. Tnę go 2 razy w roku w marcu i w lipcu. Co do cięcia to często jesteśmy niecierpliwi. Aby mieć gęsty krzew to na początku trzeba go mocno skracać aby się zagęścił. Od cięcia do cięcia pędy wyrastają ok. 60 cm. Ostatnie ciecie rób najpóźniej w sierpniu aby zdążył zdrewnieć do zimy. Ten co masz też proponuję mocniej potraktować w marcu i się rozkrzewi. Co do paproci to one szybko startują i w maju już są ładne.
Jak będziesz sadzić to w zacienionym miejscu i ogranicz im pole do rozrostu bo za chwilę będziesz miała tylko paprocie ha ha ha. Pozdrawiam i jak co to pytaj.
Nasz przydomowy ogródek 09:39, 28 lut 2013


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11182
Do góry
Bari plus tegoroczna kliwia to też dobre połączenie.







Ogrodnik Mimo Woli cd 13:40, 27 lut 2013


Dołączył: 27 wrz 2012
Posty: 1363
Do góry
asc napisał(a)
Wszystko poczytałam, ale już muszę uciekać z Forum... odp. tylko Slawko
Okrywanie cebulowych agro jest bez sensu..tylko pod tym gniją i dodatkowo szybciej rosną. Moich większosć też wyrosła jesienią..długo było ciepło Ale liście jak rosną to nic nie szkodzi, po prostu umarznięte się wytnie, ważne aby pąki kwiatowe nie ruszyły jesienią.

Grażynko. Z jednej strony mam nowe domu, a z drugiej stare

Agata - piękna kliwia.


Właśnie problem w tym, że one już prawie kwitły jesienią Trudno... człowiek się uczy na błędach i na ogrodowisku Dzięki i pozdrawiam
Ogrodnik Mimo Woli cd 12:47, 27 lut 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Do góry
Wszystko poczytałam, ale już muszę uciekać z Forum... odp. tylko Slawko
Okrywanie cebulowych agro jest bez sensu..tylko pod tym gniją i dodatkowo szybciej rosną. Moich większosć też wyrosła jesienią..długo było ciepło Ale liście jak rosną to nic nie szkodzi, po prostu umarznięte się wytnie, ważne aby pąki kwiatowe nie ruszyły jesienią.

Grażynko. Z jednej strony mam nowe domu, a z drugiej stare

Agata - piękna kliwia.
Moje ukochane miejsce na ziemi 20:27, 19 lut 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Do góry
Piękny kolor ma Twoja kliwia. Miałam kiedys ale bardziej pomarańczową.Pozdrawiam.
Moje ukochane miejsce na ziemi 17:01, 19 lut 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
kliwia wystartowała....





a tak wyglądała tydzień temu....


Moje ukochane miejsce na ziemi 18:18, 15 lut 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
kliwia zaczyna ....


Moje ukochane miejsce na ziemi 22:29, 10 lut 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
kliwia wymarzona...

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies