Nie, ciemierniki nie wycięte. A reszta tak, wycięta. Trawy, byliny, hortensjowa jeszcze nie przycięta w ogóle.
W normalnym ogrodzie można sobie czekać nawet do maja, ale jeśli chcę otworzyć ogród 18 marca, to cięcie muszę zaczynać wcześnie, w styczniu. Wtedy zdążę w tak dużym ogrodzie.
Nadmieniam, że zagospodarowane jest ok 2 hektary, a nie tak jak w Komorowie 500 m2.
W Komorowie to nawet mi się nie śni, żeby cokolwiek ruszyć. Zrobię to w kwietniu.
Zdjęcia ciemierników na poprzedniej stronie, które widzieliście były z zeszłego roku z ciepłej pory chyba kwiecień, gdy już ciemierniki obficie kwitną. Ja wycinam liście bo są chore, brzydkie, mają czarne plamy. Szpecą roślinę i grożą zainfekowaniem. Bardzo ładnie mi rosną po wycięciu liści.
Są zwolennicy wycinania i przeciwnicy, każdy ma swoje racje i zależą one od osobistych preferencji i tego jak się zachowują ciemierniki w danym ogrodzie.
Obecnie nie wszędzie mam obcięte, tylko na jednej rabacie. Moje obcinanie nie jest po to, aby tylko ciąć, jest po to aby zapobiegać wirusowej chorobie liści - czarnej plamistości, bo na niektórych okazach u mnie występuje. I nie ma na nią sposobu, tylko wycinanie.
Ja szczególnie zapraszam, sobota to dzień dla nas, nie jest oficjalnie otwarty, więc będziemy mieć swobodę w mniejszej grupie.
Bedę też mogła poświęcić Wam swój czas.
Pozdrawiam i zapraszamy serdecznie wszystkich z Ogrodowiska.
Piękna jest ta róża.
Szukam jej już 2 rok.
Moje poszukiwania w sklepach online, które udało mi się namierzyć nie dały efektu.
Możecie mi podpowiedzieć, gdzie ją znajdę?
Jak długi ten żywopłot?
Dodam, że rośliny to nie meble, nie każdy w opisie co ma wyrosnąć np do 4 m tak będzie rósł, roslina nie zatrzyma się we wzroście, jeśli ma chęć rosnąć dalej.
Ale po co studnia ma napełniać zbiornik na deszczówkę? Deszczówką podlewaj warzywnik a ze studnie weź do nawadniania ogrodu. Bo ze zbiornika na deszczówkę Ci nie starczy.