Pieknie zakwitły rajskie jabłonie - mam ich 3 sztuki to spore drzewa.
Magnolia tez cudownie kwitła, szkoda, że tak smieci po przekwitnięciu ale warto ją miec i podziwiać
Może poiradzicie mi co to za krzew, mam go od wielu lat wys. ok. 1 m liście bordowe a kwiatki blado różowe z bordowym środkiem.
No własnie musiałam wybrać wytrzyała do mojego ogrodu, no i większą bo stwierdziłam, że juz nie mam aż tyle czasu by czekać aż zakwitnie, teraz ponownie od zakupu zakwitła i ma 15 kwiatków nowych. Rodek czerwony teraz jest ozdobą, zaczynają kolejne i azalie. Mam tyły na wszystkich frontach a fotki są z dni upalnych, teraz już inaczej bo rośnie wszystko w oczach. Nie wyrabiam. Wczoraj cały dzień pracowałam w ogrodzie aż mnie deszcz przegonił pod wieczór. Dziś leje.
Jednak wolę kukliki z kocimiętką - na żywo niezapominajki zbyt kontrastowe. Niezapominajki nie dają o sobie zapomnieć w takiej obfitości - niemal jak powidok
Za to z Cunningham White bardzo dobrze się komponuje
Magnolię będę ciąć jeszcze mocniej, dobrze jej to zrobiło
Pięknie spionizowałaś tę obielę. Znakomicie się prezentuje. Magnolia też ma świetny pokrój.
Kuklik i niezapominajki! Że też na to nie wpadłam. Uroczy duet.
Pięknie Ci rosną epidemia.
Beatko! Dziękuję bardzo! Uwielbiam kwiaty magnolii, masz rację, kwiaty, jak z wosku. Lubię robić im zdjęcia. Hosty na zdjęciach akurat wcześniejsze. Mam też takie, które dopiero wychodzą z ziemi.
Pozdrawiam.
Przede mną masa pracy z remontem a później z urządzaniem mieszkania. Wkrótce się przeprowadzam.
Dzisiaj ciąg dalszy koszenia trawy. Skończyłem na działce warzywnej. Przy okazji zabrałem się za wycinanie trawy wokół krzewów i drzew owocowych. Już dawno to planowałem. W kółka po trawie nasypałem kompostu i przykryłem skoszoną właśnie trawą.
Przystrzygłem również ligustrowy żywopłot w Przedogródku.
Pierwszy raz kwitnie magnolia. Kupiłem ją za radą Agatki.
Jak zawsze w twoim ogrodzie jest czym się zachwycać.
Magnolia pięknie kwitnie
Moja odchorowała ubiegłoroczne przesadzanie. I tylko kilkoma kwiatkami zakwitła.
Ale ważne, ze żyje
Piękne te pierwiosnki.Takiego samego chyba mam.Ale 1 kępkę niedużą. A u ciebie już w rabach dużo.Pięknie wygląda.
Kilka wiaderek chwastów sprzed domu. Może jutro skończę. Potem M i młoda kosili trawę nową kosiarką. Trawa tak długa że zrezygnowali z kosza na trawę. Jutro może pograbimy. Połowa ogrody skoszona, zostało najgorsze czyli stok
Trawę z początkowego etapu koszenia porozkładałam na rabacie żeby tłumiła chwasty. Potem wypieliłam grządki między bobem i cebulą, cebula nie znosi konkurencji.
Nowej magnolia się dostało z kabla niestety. Straciła wszystkie płatki buuuuh
No i skosiliśmy moją nową hostę. Oczywiście zapomniałam gdzie rośnie... Heh
Dłonie mnie bolą. I chyba nie wstanę haha
Zebrałam brokuły gałązkowe, niestety kolejny raz wybiły z zamiarem kwitnienia. Myślę że mamy zbyt duże wahania temperatury. Wysiałam je ponownie, kolejna próba. Te smakowały kurom haha
Magnoliom nigdy nie mogłam się oprzeć, posadziłam więcej niż kilka dzisiaj to już duże drzewa i zachwycają
Gratuluję Kasiu nowej magnolii, z pewnością znajdziesz jej odpowiednią miejscóweczkę tak żeby od początku cieszyła oko
Niby coraz więcej kwiatów, a ja mam odczucie, że ta wiosna to jakaś taka byle jaka... Najpierw było zimno. Potem 3 dni upałów ( u nas było powyżej 30C). Teraz kolejny dzień chłodno, szaroburo, ale bez kropli deszczu...
Już bym chciała takiej słonecznej, ciepłej ale nie upalnej, kolorowej wiosny. Niech będzie coraz piękniejsza
Jabłonki to była akcja, mąż zadzwonił pytać o ambrowca i mówię, żeby zapytał o jabłonki. Pan mówi, jeszcze są dziś i jutro ale pojutrze to już nie wiadomo . Więc rano wsiadł w auto i pojechał. Były jeszcze Ole ale te niby szybciej rosną
W końcu będzie coś kwitło
Brzoza mnie stresuje, nie powiem, ale pamiętam, że ona była od początku gorsza. Gorsze są te dwie bliżej skarpy gruzowej. Wszystkie dostały zestaw startowy, wiórki rogowe, obornik granulowany i fosfor. Jak pielilam to te ładniejsze już dość daleko puściły korzenie, aż mnie zdziwiły. Te dwie opóźnione jeszcze się nie przekorzeniły.
Mam nadzieję, że nam ruszą te brzozy
Bardzo ładnie to wygląda jak się te tutki rozwijają
Babcie pomogły, bo wzięłam urlop, Żeby podziałać, a Młodszy (2 latka skończczyl), znowu katar i uszy
Aniu, róże tu rosną już od 2017 lub 2018 i dobrze tu rosną, pomimo, że mają wąsko. W sezonie jak się za bardzo panoszą to je tnę, często tak, żeby rosły w stronę tarasu. Myślałam, żeby wymienić na powojnik ale szkoda mi wywalać jak tak ładnie rosną i pięknie pachną.
To są jakieś hybrydowe róże, córka wybierała, to jej róże
Brzozy duże, ale sama widzisz, że ciężko się przyjmują. Kupowaliśmy lokalnie, mniejszych nie mieli.