Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "odwodnienie"

Motylogród 23:24, 05 sty 2018


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Do gliny warto też domieszać piasku i kory, żeby strukturę poprawić.Moja propozycja przy takim stanie wody, nawet jak już odwodnienie będzie rób rabaty wyniesione, będzie dodatkowe zabezpieczenie na wypadek bardzo obfitych opadów.


Sylwio, czy przy rabatach wyniesionych możliwe są kanciki? (strasznie mi sie spodobały ) Czy konieczne będą jakieś wyższe obrzeża?
Motylogród 20:25, 03 sty 2018


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Witaj Elu, ja spóźniona, ale w końcu trafiłam. Pokazuj jak zrobiłaś odwodnienie, bo ta sprawa to wielki problem dla wielu. Ten rok jest okropny. Co ja gadam, zeszły rok był okropny, może się poprawi w tym roku.


Danusiu, spóźniona? skądże! Najważniejsze, że jesteś także u mnie

Będę robić dokumentację fotograficzną odwodnienia i na pewno zdam relację, jak się sprawdza. Mam drenaż opaskowy wokół domu i muszę przyznać, że była to moja najtrafniejsza decyzja w czasie budowy (chociaż architektka, pomimo opinii geologicznej, w ogóle o tym nie pomyślała). Wokół domu jest suchutko, nawet teraz.
Wszyscy mamy nadzieję, że ten rok będzie lepszy pod względem pogody, bo o ubiegłym chciałoby się jak najszybciej zapomnieć.

Nie chciałabym się powtarzać, ale ogromnie cieszę się, że tu trafiłam. Ogrodowisko jest absolutnie fantastycznym miejscem i dziękuję Ci za to! Nie jestem fejsbukowa, to jest moje pierwsze forum i społeczność wirtualna, ale poziom empatii jest tu tak wysoki, że już nie mogłam doczekać się, kiedy do Was dołączę Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę zdrowia i wszelkiej pomyślności na Nowy Rok!
Motylogród 08:44, 03 sty 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
Witaj Elu, ja spóźniona, ale w końcu trafiłam. Pokazuj jak zrobiłaś odwodnienie, bo ta sprawa to wielki problem dla wielu. Ten rok jest okropny. Co ja gadam, zeszły rok był okropny, może się poprawi w tym roku.
Motylogród 22:16, 01 sty 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82129
Do góry
Mariposa napisał(a)


Czyli radzisz, żeby nie tylko ziemi nawieźć, ale dodać do niej kompost i mączkę bazaltową? Kompostu pewnie im wiecej, tym lepiej, a mączki - ile? Czy to się jakoś "dawkuje"? Czy kompost i mączkę dać tylko pod nasadzenia, czy na początek właśnie rozsypać na całości tego obszaru (jak tylko narysuję, dodam skan wstępnego planu ogrodu - chcę posadzić też kilka półkarłowych drzewek owocowych i krzewy owocowe).
Swojego kompostu jeszcze nie mam. Znalazłam kompostownię w Łodzi, dowiem się, czy jest dobry i warto tam kupić. Mają sprzedaż w ilościach hurtowych.

Do gliny warto też domieszać piasku i kory, żeby strukturę poprawić.Moja propozycja przy takim stanie wody, nawet jak już odwodnienie będzie rób rabaty wyniesione, będzie dodatkowe zabezpieczenie na wypadek bardzo obfitych opadów.
Motylogród 19:54, 30 gru 2017


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Do góry
Byłam niepocieszona, ale widać tak musiało być. Przynajmniej zobaczyłam, na co "stać" moją glinę (niestety, geolodzy nie pozostawili złudzeń - na 3m glina, na szczęście głównie piaszczysta). Niby widziałam, co sie dzieje, ale wciąż miałam nadzieję, że wystarczy nawieźć ziemi i podwyższyć teren (jak widać na zdjęciach, u mnie sporo niżej w porównaniu do sąsiadów).

Tak było wiosną tego roku



a tak jesienią, już po rozplantowaniu humusu



Zapadła decyzja - najpierw robimy odwodnienie. Całe szczęście, że nie zdążyłam niczego posadzić, bo by wygniło jak nic. Rok jest co prawda wyjątkowo mokry, ale nie wykluczone, że w kolejnych latach nie będzie powtórki z rozrywki...
Maybe my dream will some day come true 10:12, 12 gru 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry


Wygląda na to, że największy spadek jest w samym rogu, przy ulicy - tutaj raczej wgłębnika nie zrobisz



Czy północ jest na górze zdjęcia? I czy brama zostaje w tym miejscu, gdzie jest czy będziesz ją przenosił naprzeciw garażu?

Odnośnie gliny - nadal jestem na nie. Jak sobie jej nawieziesz, a na nią dasz cienką warstwę humusu, to za rok będziesz sobie robił odwodnienie.

No chyba że chcesz sobie takie naturalne oczko wodne w tym najniższym miejscu zrobić, to wtedy tak
Żywopłot strzyżony iglasty inny niż cis 20:27, 29 lis 2017

Dołączył: 04 kwi 2016
Posty: 25
Do góry
Witam, nie jestem pewien czy w dobrym miejscu wstawiam takie zapytanie. Wzdłuż ogrodzenia bocznego wykonałem nasadzenia na długości ok 30m z thuji szmaragd, niestety zostały już dwukrotnie usunięte z uwagi na całkowite zbrązowienie. Po wykopaniu dołka na głębokość ok 50cm zauważyłem że po deszczu utrzymuje się przez kilka dni woda a następnie schodzi. Bardzo proszę o doradę jakie krzewy, rośliny mogę nasadzić w tym miejscu aby spełniły chociaż w okresie letnim funkcje zasłony. Nadmienię że wszędzie występuje lekka piaszczysta gleba, a jedynie w tym miejscu jest taki problem i odwodnienie liniowe też nie wchodzi w grę z uwagi na brak miejsca od odprowadzenia wody.
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 09:42, 20 lis 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Maj 2013

rozkopujemy trawnik i robimy odwodnienie

Tu ma być ogród :) 10:45, 13 lis 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Trochę dziś powrzucam fotek roboczych, bo tym się ostatnio zajmowaliśmy.

Jesteśmy wreszcie ogrodzeni w całości, zrobione odwodnienie, darń z rabaty przy tarasie się rozkłada, a wiosną ją tu właduję i będzie miejsce na przesadzenie niektórych roślin, np tu pójdą Variegatusy spod okien frontowych, a przed nie rodki NZ.






Warzywnik prawie gotowy do zimy, jeszcze tylko poplon przed przymrozkami mam przekopać




A przy szklarni wory z liśćmi na ziemię liściową.

Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 12:48, 05 lis 2017


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
jolanka napisał(a)
Przychodze z rewizytą.
Obejrzalam z podziwem wypielegnowany ogród. Żadnego chwasta nie mogłam nigdzie dojrzeć
Cudna ta "donica" wokół domu. Jestem ciekawa, czy robiliście tam jakieś odwodnienie?
Masz niezwykle zdolnego eMa. Pergola, ławka, cóż to dla niego Ja muszę kupować bo to nie ta bajka dla nas. W wolniejszym czasie posiedze u Ciebie, jeśli pozwolisz. Niesamowite masz hortensje, taka ilość kwiatów.
Pozdrawiam serdeczne i zaznaczam sobie do podgladania


Jolu w donicy murku są otwory nie pamiętam co ile ale na pewno jest dren, który wypuszcza wodę na zewnątrz. Wewnątrz ściany mają założoną dodatkową folię kubełkową. Dzięki za pochwały
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 19:49, 25 paź 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16474
Do góry
Przychodze z rewizytą.
Obejrzalam z podziwem wypielegnowany ogród. Żadnego chwasta nie mogłam nigdzie dojrzeć
Cudna ta "donica" wokół domu. Jestem ciekawa, czy robiliście tam jakieś odwodnienie?
Masz niezwykle zdolnego eMa. Pergola, ławka, cóż to dla niego Ja muszę kupować bo to nie ta bajka dla nas. W wolniejszym czasie posiedze u Ciebie, jeśli pozwolisz. Niesamowite masz hortensje, taka ilość kwiatów.
Pozdrawiam serdeczne i zaznaczam sobie do podgladania
W jakiej odległości sadzić? 20:37, 15 paź 2017

Dołączył: 05 paź 2017
Posty: 5
Do góry
Mam pytanie dotyczące szerokości i głębokości bryły korzeniowej Smaragdów - docelowo. Wzdłuż fragmentu ogrodzenia niedawno wsadziłem smaragdy (ok. 130 cm, kopane z gruntu). Planuję wykonać dla nich rabatę szerokości ok. 60 cm w każdą stronę, wysypaną korą. Z jednej strony rabata będzie graniczyła z trawnikiem, w dodatku od tej strony muszę poprowadzić - dosyć płytko - rurę pcv 110 mm z odwodnieniem. W związku z tym mam takie pytania:

1) Trawnik koszę traktorkiem, mam zamiar prowadzić traktorek jednym kołem po trawniku a jednym kołem po brzegu rabaty (czyli ok. 50-55 cm od pnia smaragda) - czy nie grozi to uszkadzaniem korzeni?

2) Rurę PCV muszę ułożyć na głębokości od 0 do -20 cm (wysokość górnej powierzchni rury). Czy układając rurę w rabacie, ok. 50 cm od pnia drzewa, nie zablokuję jego bryły korzeniowej? Czy lepiej ułożyć rurę na głębokości od 0 do minus 11 cm czy -20 cm do -31 cm? Czy może lepiej przeryć trawnik i tam włożyć odwodnienie?

Z góry dziękuję za odpowiedzi
irek
Oczko wodne na glinie z wysokim poziomem wód wiosną 20:17, 09 paź 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13950
Do góry
sylwia_b napisał(a)
Chcę założyć małe oczko wodne na terenie gliniastym, na którym wiosną woda jest praktycznie na poziomie gruntu. Jest zrobione odwodnienie działki, woda odprowadzana jest rurą drenarską do rowu melioracyjnego, ale ciągle się zbiera w niecce, w której ma powstać oczko. Pytanie: Czy wiosną woda gruntowa nie zniszczy strefy przybrzeżnej oczka? Czy dobrze będzie, jeśli będzie wpływała do oczka, czy może zrobić mały nasyp, aby nie wpływała do niego?



Sylwia te pytania ktore postawilas to kazde z nich mozesz wykonac. Moi zdaniem nie zniszczy strefy brzegowej zalezy co tam posadzisz.
Mozna rowniez zrobic nasyp i bardzo ladnie go urzadzic. Nasyp w ksztalcie podkowy.
Ogród do odnowy 17:48, 04 paź 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Do góry
pestka56 napisał(a)
Gratuluję drogi Ale max za 3 lata będą musiali dosypać i przewalować. My nie mamy na razie szans na odbiór drogi przez gminę. Dbamy wspólnymi siłami z sąsiadami.

Koniecznie załóż drenaż w ogrodzie. To naprawdę pomaga. U mnie glina na 30-40 cm. Wiesz, bo pisałam kilka razy, że woda po deszczach na trawniku po kostki stała. Dreny, które sami położyliśmy pomogły i szybciej obsychało. Błoto przestało się robić. A teraz, po tym jak przeczyścili sączek idący przez mój ogród, to pięknie woda schodzi, chociaż w dole piwniczkowym jezioro.



Nie jestem pewna czy 3 lata wytrzyma, jeśli duże samochody pchać się nie będą szansa jakaś będzie

Nie mam ani siły ani kasy by odwodnienie robić, zresztą dokąd jak wszędzie w koło woda wysoka
Trudna rabata gabionowa 20:00, 25 wrz 2017

Dołączył: 23 kwi 2012
Posty: 151
Do góry
Załączam plan nasadzeń rabaty lewej (przepraszam za jakość):


25- miskant
11- hortensja LL
7- berberys
24 rozplenica h.
8-bukszpany
22- trawa hakonechloe

Mężyk mi uświadomił, że gdy sąsiedzi kopali na 4-5 metrów w głąb jest glina.
Nie ma dokąd odprowadzić wody gdyż w okolicy nie ma żadnych zbiorników wodnych, kanalizacji także brak, żadnych rowów także U nas jest zrobione jakieś odwodnienie - rury drenażowe odprowadzają wodę na drogę.



Ostatnio,w zeszły wtorek ( deszcze ulewne chyba w całej Polsce) gdy lało dzień i noc, u nas w ogródku był basen. Na szczęście na rabatach woda nie stoi w ogóle, a nawet jeśli to szybciutko wsiąka.

Trudna rabata gabionowa 12:54, 24 wrz 2017

Dołączył: 23 kwi 2012
Posty: 151
Do góry
Witajcie, choć nikt do mnie nie zagląda

Wczorajszy dzień upłynął bardzo pracowicie - wraz z mężem przygotowaliśmy teren pod wysiew trawy - chyba już trzeci raz w tym roku Na tę chwilę jest przekopane, wypielone i uwałowane ale jedno co mnie martwi to woda stoi tu dość długo. Wczoraj celowo wylaliśmy trochę wody i mokro jest w tym miejscu do dziś. A dziwne to dlatego, ze ziemia była w większości wymieniana, przemieszana z piaskiem i do tego było robione odwodnienie.
Jedyny co mi przychodzi do głowy to fakt, ze tydzień temu była ulewa przez dwa dni i mieliśmy tu basen więc może nie zdążyło wciągnąć.

Poza tym kupiliśmy grube paliki i taśmę do mocowania drzew.

Moja zmora- rabata- towarzyszy mi cały czas W każdej wolnej chwili przeglądam Pinteresta i forumowe ogrody. Oj ciężko będzie.

Jedyne co przychodzi mi do głowy to szpaler hortensji. Myślałam o przemieszaniu ich z miskantami ale wyczytałam, że większość z nich rusza dopiero w maju więc chyba odpuszczę. Przed hortkami mogłabym dać coś jeszcze, zwisającego w połączeniu z tymi choinami oczywiście, np. irgę płożącą czy tojeść rozesłaną. Podoba mi się kosmatka śnieżna w nóżkach klonów. Dla rozweselenia całości przydałyby się żółte akcenty, np. cyprysik groszkowy nana lub hackonechloa aurea. Nawet znów coś tam nabazgrałam.

Wiem, że powiecie - po co się śpieszysz kobieto, ale jakiś zarys chciałabym mieć ze względu na rozsadę klonów, której przez brak planów nie mogę zrobić. Jak zacznę przesadzać to poleci całość bo w miejsce hortki, czy choin musi wejść klon itp.

Podrzućcie cosik dobre kobiety Jestem pewna, że tylko dla mnie ta rabata jest tak na prawdę trudna



czerwone to berberysy thunberga lub red baron - nie wiem czy nie za ciasno tam teraz ;/
Gożdzikowa - wiejski ogród 12:15, 21 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13950
Do góry
U mnie tez obornik obowiazkowo pod kazda rosline daje. Jak nie mam to kompost. Pod roze wczesna wiosna daje i pozniej po miesiacu nawoz i roze sa zdrowe. Pryskam tez miedzianem wczesna wiosna.

Jak co kolwiek sadze zawsze na taczce mam wymieszany obornik z ziemia.

U nas tez leje az za duzo wody wszedzie od groma nawet w miescie gdzie jest odwodnienie.
Oczko wodne na glinie z wysokim poziomem wód wiosną 07:18, 29 sie 2017

Dołączył: 04 lut 2015
Posty: 27
Do góry
Chcę założyć małe oczko wodne na terenie gliniastym, na którym wiosną woda jest praktycznie na poziomie gruntu. Jest zrobione odwodnienie działki, woda odprowadzana jest rurą drenarską do rowu melioracyjnego, ale ciągle się zbiera w niecce, w której ma powstać oczko. Pytanie: Czy wiosną woda gruntowa nie zniszczy strefy przybrzeżnej oczka? Czy dobrze będzie, jeśli będzie wpływała do oczka, czy może zrobić mały nasyp, aby nie wpływała do niego?
Słoneczny Ogród 13:39, 13 sie 2017


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
pestka56 napisał(a)
Jest tam w tym strumieniu woda, gdy pada?
Marzy mi się coś podobnego zrobić u siebie, bo wiosną bywa topiel w ogrodzie. Taki strumień jest i ładny i praktyczny.


Jest jest, odwodnienie z dachu tam zrobiłam. No i na pewno ze skarpy pod kamieniami też spływa woda.
Woda w oczku jest wyłącznie z opadów.
Ostatnio spuściłam na warzywnik ( grawitacyjnie wężem) i już napłynęła nowa woda

Tak właśnie jak piszesz ładnie to wygląda i jest praktyczne przy zalewanym ogrodzie.
U mnie akurat ogród na górce, więc woda nie stoi.


pestka56 napisał(a)
Dynie będziesz turlać

No chyba tak Pod górkę może byc ciężko

Odwodnienie ogrodu i odprowadzenie deszczówki 10:45, 13 sie 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
Jeśli to jest odprowadzenie wody z rynien to jest dobrze.

A jeśli to ma zbierać wodę z działki, jako odwodnienie, to prawidłowo wykop powinien być wyłożony geowłókniną, a żwir powinien być między rurą a geowłókniną. Bo drobinki z kamieni i z ziemi będą zamulały rurę drenacyjną.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies