Prąd musi być do pompy, u nas w tym roku M specjalnie kopał, nie ma zmiłuj
Jak będę gotowa na ciurkadełko, to i do kopania kopacza znajdę
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego weekendu, pewnie znowu na wieś jedziesz... ma być mroźno.
Ja tez miałam atak slimaków 2 lata temu. Koszmar straszny to był, ale w ubiegłym roku wcale, więc szybko zapomniałam
I też chce lato choć na zdjęciach hihihi
Pozdrawiam
Witaj Ewuś, ja chciałabym zapomnieć o nich na zawsze. Jak dobrze wstać skoro świt i zobaczyć ulubione kwiatki na rabatce, a nie badylki...
Skoro chcesz kwiatki, to proszę, goździki brodate w ubiegłym roku poszalały
Eliza, czy zechcesz się podzielić tym pięknym dobrodziejstwem?
Irenko, nie ma sprawy, raz zaproszone do ogrodu, pozostają w nim na zawsze.
Witaj Elu... Widoczek takich kwiatuszków śliczny... Zima daje się we znaki, aż mi się nie chce myśleć...
A takie goździki dostałam latem od jednej starszej pani, nie wiem jaki kolor... Zawsze je u niej widziałam ale jakoś nigdy nie widziałam ich w swoim ogrodzie... Teraz zmieniłam zdanie...
Serdeczności przesyłam...
Goździki brodate to kwiat wiejskich ogrodów. Nie każdy je lubi, bo to roślina dwuletnia, czasem wymarza, ale za to dobrze się wysiewa. Nie zawsze mam taką ilość, czasami jest ich dużo mniej, ale ponieważ ładnie pachną i długo stoją w wazonie to je lubię.
Kwiatki babcine i staromodne, ale tak jak malwy, floksy, ostróżki pasują na wiejską rabatkę.
To Ty też taka wodolubna jak mój M. Ja tam wolę prysznic, nawet w upały
A z oczkiem to faktycznie chyba dużo pracy, wolałabym jakiś mini strumyczek i wodę w obiegu żeby szumiało, albo ciurkadełko... a Ty już wybrałaś?
Kocham wodę!!!!
Nawet jeszcze nie dzwoniłam tam..tylko do 16,00 mogę, ciągle się nie wyrabiam. Chciałabym zobaczyc na żywo, kamień zawsze można kupić,taniej bym chciała...Jak wybiorę,dam znać, na pewno.
Pochwal się koniecznie, bo ja na razie ciągle nie mogę znaleźć nic ładnego i taniego, na razie najsensowniejsze jest ciurkadełko z Obi
Goździki brodate to kwiat wiejskich ogrodów. Nie każdy je lubi, bo to roślina dwuletnia, czasem wymarza, ale za to dobrze się wysiewa. Nie zawsze mam taką ilość, czasami jest ich dużo mniej, ale ponieważ ładnie pachną i długo stoją w wazonie to je lubię.
Kwiatki babcine i staromodne, ale tak jak malwy, floksy, ostróżki pasują na wiejską rabatkę.
Elu piękne te goździki brodate, zaskakują kolorami i miejscem gdzie się pojawiają, zagościły u mnie i rosną od wielu lat lubię je mieć w ogrodzie