Dziękuję za miłe słowa...trudno i długo mi się pisze...wcześniej wysiewałam i pikowałam małe roślinki,gdyż wiedziałam,że mam wyznaczony termin operacji ręki i teraz na razie nic więcej nie zrobię...podlewać nie sztuka i sobie z tym poradzę.Nie będę też pisać na Waszych wątkach...co nie znaczy,że nie będę podczytywać...Pozdrawiam.