W ostatnim czasie powstał taki oto placyk z kamienia polnego, na którym stoi ławka z bali własnej produkcji.


Jak również pergola, którą trzeba jeszcze zaimpregnować i obsadzić.

Przecudowna ta pergola, jestem zachwycona!!!

Miło słyszeć, że jeszcze komuś podobają się takie wygibasy z drewna.
Teraz kwitnące lilie.

W ostatnim czasie powstała również ścieżka z plastrów drewna.


W warzywniku też pojawił się kolor.


Jaki i pierwsze cukinie.

Powoli dojrzewa również borówka amerykańska, posadzona w zeszłym roku.
Zdjęcie robione na monecie 1 zł

Pergola już skończona, zaimpregnowana i obsadzona.


W międzyczasie powstaję kolejny projekt.


Zbliżającą się jesień widać w sadzie i warzywniku.




Nawet są rajskie jabłuszka.

Hej, pergola jest po prostu bomba! Nikt takiej nie ma i nie będzie miał bo jest jedyna w swoim rodzaju. Cudeńko po prostu

Kurcze, napisałam do Ciebie o tej pergoli po obejrzeniu zaledwie pierwszej strony wątku, a tu patrzę - wszystko u Ciebie takie niesamowite! Bajka! Uwielbiam takie klimaty. Takie rzeczy mają duszę i są jedyne w swoim rodzaju. Zazdroszczę Ci takich umiejętności. Ja poszłam na łatwiznę i wiklinowe kulki kupiłam Też przepadam za wykorzystywanie naturalnych rzeczy do ozdabiania jak korzenie, czy kamienie. Zajrzysz do mnie to się przekonasz. Jeszcze raz podziwiam i ogród i umiejętności. Jest u Ciebie jak..... w ogrodzie elfów. Cudnie. Czarodziejsko.
Pozdrawiam
Kaśka

Witam, dziękuje za miłe słowa. Lubię takie nietuzinkowe rozwiązania, a w szczególności naturalne, takie jak kamień i drewno.

Kilka zdjęć z mojej małej szkółki.